Anonymous - 12-02-2010, 17:27 zobaczylem temat i juz wiedzialem kto go utworzyl:D Juiceman - 12-02-2010, 17:38
I co związku z tym 
Co do usterek teraz najlepszy czas aby wyskakiwać "z akcjami serwisowymi" - i tak każdy zapamięta wpadkę Toyoty, a nie innych. Więc pewnie będziemy mieli w niedługim czasie kolejne 
Anonymous - 12-02-2010, 17:49 i tak nikt tu VW nie lubi wiec nikt zbytnio sie tym nie przejmie 
ciagle sa oglaszane akcje roznych marek, z toyka chodzi o skale i konsekwencje dla tej marki i jej nieskazitelnego image. Hubeeert - 12-02-2010, 17:51
Ja lubię. Miałem już 4 
jaca71 - 12-02-2010, 17:55
Ja nie lobię za ustawianie lusterek - jak można wymyślić pokrętło od lusterek, które trzeba przekręcić w lewo żeby ustawić prawe lusterko? Nie mówiąc już o tym że po mozolnym ustawieniu prawego chciałem przestawić lewe i co? I prawe też się przestawiło O co biega?
Anonymous - 12-02-2010, 18:02
czary mary
a powaznie jest to "pomysl" VAG na kilku kierowcow tego samego aut, tzn. jak juz uporasz sie ustawieniem obu i ten drugi driver wsiadzie do auta i zacznie przestawiac lewe np. w dol to o to sama wartosc pojdzie prawe w dol bez koniecznosci indywidualnego jego przestawiania,
edit przypomnialo mi sie ze mialem tak w octavi a u siebie w V nie mam
ja uwielbia(m) 
Hubeeert - 12-02-2010, 18:04
Jedna z opcji - można wyłączyc z menu dostępnego dla kierowcy sampler - 12-02-2010, 21:20 ja czekam az sie ruszy temat silniczkow w vw ale skala jaka bylaby katastrofalna wiec sie nie doczekam. A co do lusterek to kto wymyslil w vw z prawej strony mniejsze lusterko? Anonymous - 12-02-2010, 22:09 
robertdg - 12-02-2010, 22:33 MITSUBISHI_WRC, jesteś nadgorliwy w stosunku do japońskiej motoryzacji, świat nie kręci się wokół japończyków, jest tyle marek i tyle modelów aut, że można przebierać wybierać i dla każdego znajdzie się coś dobrego, a że samochody się psują czy to nowe czy stare to juz taka ich domena, ale głownie jest w tym wina ludzka, tak samo psuje się audi, mercedes, dodge, ford, suzuki, samochód to samochód, eksploatujesz to musisz sie liczyc z tym ze sie zepsuje i nie ma gadki ze 10letni japoniec lepszy od niemca, bo raz trafi sie niemiec nie do zarżniecia, a raz japonieć, a raz trafi sie i ten i ten trup, wieć wybacz ale jakby chciec wywlec na swiatlo dzienne wszystkie akcje serwisowe kazdego koncernu to bys się chyba zaplakal, a ludzie przesiedli by sie na rowery, kazdy uzytkuje samochod taki jaki mu odpowiada, a Ty tylko niepotrzebnie podgrzewasz atmosfere i sie buntujesz przeciwko innym markom, po co Ci to, troszke obiektywizmu. Anonymous - 13-02-2010, 00:03 robertdg, na prezydenta 
mam drugiego i sobie chwale jak mało co. A ile w najbliższej rodzinie było, jest i (za co dam sobie łeb uciąć) będzie to nie liczę, bo dużo tego...
halbog - 13-02-2010, 00:14 robertdg, święte słowa, Panie Dzieju 
Pozdrawiam Bogdan j-rules - 13-02-2010, 02:25 bo VW generalnie mozna pochwalic za solidnosc jakotaką. Tyle, ze o ile nie mam nic do technologii czy techniki tych aut - to jak patrze na nie to az mnie cofa ;p To dotyczy wszystkiego z tego koncernu moze z wyajtekim seacin Lestat - 13-02-2010, 09:12 Skoro juz tak wychwalacie VW ja powiem jedno mnie niestety odrzuca - wyglad w srodku - od razu mowie ze nie interesowalem sie za bardzo nowymi VW i Audi bo zawsze mi sie wydawalo ze mnie na te auta nie stac...ale kiedys sobie zerknalem do A4 z 2003 i do Passata z podobnego rocznika i to co zobaczylem mozna porownac do starego poldka chodzi mi o przyciski pokretla itd - no nie pasi mi design i tyle
Anonymous - 13-02-2010, 09:48 bo VW to jest narzedzie domowego uzytku tak jak robot kuchenny czy mikrofalowka, on nie ma cieszyc, on ma spelniac swoje zadanie i ja uwazam ze robi to doskonale. jest to typ auta w ktore ja wsiadam jade do berlina zalatwiam sprawe i wracam i niczym innym sie nie przejmuje (pamietam jak mialem cari to taki wyjazd byl poprzedzany przegladem). vw jest dla ludzi ktorzy niczego nikomu nie probuja udowodnic i sie dowartosciowac. zwykly dupowoz z punktu A do B. ogolna niechec do VW jest spowodowana jego popularnoscia i tym ze to autko moze miec nauczyciel ktorego nienawidzimy i kolega kark o inteligencji lewego buta, gdzie potem nasza podswiadomosc kreuje wizerunek o tej marce. ale powiem wam jedno mi (i pewnie innym uzytkownikom VW) to nie przeszkadza bo wiem co mam i zadne teksty typu badziew, beznadzieje mnie nie wzruszaja
|
||||||||||||||||||||||||||||||
