unlocker - 13-02-2010, 15:11 Temat postu: [car 1.6 automat] przygasanie swiateł problem wygląda następująco podczas włączenia byle czego w samochodzie lekko przygasają światła mijania jak i cała deska w samochodzie po 2s wszystko wraca do normy. Ładowanie jest około 14.4 auto odpala bez problemów wiec sadze ze alternator i akumulator ok. Tydzień temu założyłem nowe klemy bez efektu. Zauważyłem jeszcze jedna rzecz przy odpalaniu i włączeniu świateł świecą one bardzo słabo dopiero po 5-7s wszystko się rozjaśnia plecho1 - 13-02-2010, 15:30 Witam. A sprawdzałeś napięcie podczas tego przygasania? Bo jeśli też będzie spadać to może być wina regulatora napięcia. unlocker - 13-02-2010, 15:44 tak sprawdzałem na przykładzie zamykania się szyb spada do 13.4 robertdg - 13-02-2010, 15:54 unlocker, uwazam ze nie ma powodow do obaw, napiecia ladowania masz w normie, czas reakcji regulatora napiecia powoduje takie zmiany, wez pod uwage takze straty na przewodach ktore sie wytwarzaja podczas obciazenia, dopoki nie dzieje sie nic tak naprawde niepokojacego to wszystko w normie. unlocker - 13-02-2010, 15:57 troche mnie to denerwuje jak włacze kierunkowskazy a w raz z nimi swtała mrygają nie wspomne juz o radu i wzmacniaczu bo nie dojde do połowy i swatła mrygaja znacznie mocnej plecho1 - 13-02-2010, 16:00 To spory spadek, to jest poniżej dolnej granicy ładowania. Jeśli jest to chwilowy spadek w trakcie całego opuszczania to wygląda mi to na regulator, podobnie jak ze światłami i pewnie innymi odbiornikami które mają sporo wat. Kontrolka ładowania delikatnie się nie świeci? Ps. Znasz może Leśniewskich z Budowa? pawelsonx - 13-02-2010, 16:05 wszystko zależy jeszcze od stanu akumulatora Sprawdź połączenie świateł z masą( z karoserią) a najlepiej przeczyść i posmaruj czymś oraz sprwadz stan klem. unlocker - 13-02-2010, 16:17
nie kontrolka nawet nie mrugnie na chwile hmmm raczej chyba ich nie znam
klemy wymieniałem tydzień temu nowe co do akumulatora nie jest on pierwszej nowości ale nie mam problemów z odpalaniem wiec chyba z nim wszystko ok plecho1 - 13-02-2010, 17:18 Jeżeli wszystko przygasa przy włanczaniu jakiegoś odbiornika podczas pracy silnika a nie ma problemu z uruchamianiem silnika to połączenia, kable raczej są ok bo jeśli by coś nie łączyło to przy odpalaniu były by problemy - elektrowłącznik by tylko tykał a rozrusznik by się nie kręcił, albo by nie było żadnej reakcji na przy odpalaniu, kontrolki oczywiście też by gasły. Moim zdaniem to wina regulatora może być też wina w połączeniach w samym alternatorze ale wtedy Podczas spadków napięcia delikatnie by świeciła kontrolka ładowania. unlocker - 13-02-2010, 18:08 a gdzie regulator sie znajduje w cari w alternatorze czy jakos do niego jest przykrecony? robertdg - 13-02-2010, 18:14 jest w alternatorze przykrecony unlocker - 13-02-2010, 18:19 no to zabieram sie do rozkrecania dzięki wszystkim za odpowiedz dam znać o efektach:) [ Dodano: 19-02-2010, 18:02 ] witam ponownie sprawa wygląda następująco nowy akumulator i alternator i dalej to samo ma ktoś jakiś pomysł jak to ugryźć? Wakizashi - 09-05-2010, 14:02 Trochę czasu minęło od ostatniego posta. Czy udało się rozwiązać problem? I co było jego przyczyną? Bo mam praktycznie to samo u siebie, tylko że do tego dochodzi buczenie pompy paliwa. |
||||||||||
