Lancer Ogólne - wymiana uszczelki pod głowicą - lancer 4g13-prośba o pomoc
robaluch. - 15-02-2010, 15:48 Temat postu: wymiana uszczelki pod głowicą - lancer 4g13-prośba o pomoc witam!!
przymierzam się do wymiany uszczelki pod głowicą i tutaj moja prośba - czy ma ktoś instrukcję w j. polskim na kształt do tej instrukcji (ta jest w j. angielskim)
http://www.mitsubishi-mot...wee9520/11A.pdf
będę wdzięczny za pomoc:) dodam, że przeszukałem net i niczego nie znalazłem.. czekam na Waszą pomoc:) pozdrawiam!
robertdg - 15-02-2010, 16:52
robaluch., a co w tej instrukcji dla Ciebie jest niejasne
aby zdemontowac głowice trzeba wyrzucic kolektory ssacy i wydechowy, sciagnac pokrywe zaworów, sciagnac pasek rozrzadu, poodpinac wszystkie przewody elektryczne, chłodnicze, linki, etc., głowice odkręcamy zgodnie z kolejnościa zawartą w Manualu, głowice zawieżć na spawdzenie szczelności, ewentualnie docieranie zaworów i wymiane uszczelnien, przyszykowac blok pod montaz nowej uszczelki, trzeba elegancko wyczyscic/wypolerowac, załozyc zregenerowana glowice kolejnosc i sila dokrecania srub tak jak w manualu, a skladanie reszty w odwrotnej kolejnosci, ustawianierozrzadu oczywiscie na znaki.
robaluch. - 15-02-2010, 17:59
dziękuję robertdg za odpowiedź. troszke spanikowałem, bo nigdy tak głeboko nie zapuszczałem się w silnik, dlatego wolałem mieć wsparcie w instrukcji pl. no ale zobaczymy, poradzę sobie, wezmę kumpla-ma większe pojęcie ode mnie, więc będzie ok:)
w sobotę być może zaczynam działać, dam znać po wszystkim i wrzucę ewentualne uwagi.
Maretzky85 - 15-02-2010, 18:38
Musisz się wyposażyć w klucz dynamometryczny przede wszystkim.
sewkor - 15-02-2010, 19:17
robaluch - potrzebny ci będzie jeszcze kontomierz do dociągania głowicy. Szczegółowe dane odnośnie kolejności dokręcania, momentu w niutonometrach i kontach doręcania powinny być na zalączonej instrukcji wraz z nową uszczelką. Nie pamiętam jaka jest ori. stalowa czy z materiału. Jeżeli jest stalowa to w instrukcji obsługi może być pozycja o poluzowaniu śrub aby uszczelka się odpowiednio ułożyła. Jeżeli nie jesteśczegoś pewien pytaj zanim narobisz sobie bałaganu w silniku. Może jutro sprawdzę w pracy w programie jak jest dokładnie i jakie powinny być wartości.
robaluch. - 15-02-2010, 20:03
dzięki Panowie za odpowiedzi i piszcie w razie gdybyście sobie jeszcze przypomnieli jakieś cenne uwagi. w klucz dynamometryczny zaopatrzę się w tygodniu.
pozdrawiam
sewkor - 15-02-2010, 20:11
robaluch - jeżeli nie jesteś mistrzem w mechanice to jedna dobra rada, staraj się niczego nie pozamieniać, no wiesz szklanki, panewki, śruby, Najlepiej aby wróciły tam gdzie pracowały wcześniej, śrub też raczej nie zamieniaj, różne długości a dokręcane na siłę mogą zniszczyć gwint w bloku silnika ( przerypane ), a nawet odłupać jego kawałek a wtedy koniec, kaplica. Ale trzeba być dobrej myśli
robaluch. - 15-02-2010, 20:23
dobrze mówisz sekwor co do samych śrub głowicy ktoś mi doradził, żeby lepiej zainwestować w nowe, będzie mniejszy problem z dociąganiem. nie wiem jaki jest koszt i dostępność tych śrub, ale się zorientuję jak wszystko pójdzie dobrze, to zapraszam nad morze na oglądanie naprawionego miśka...przy okazji spożywki trunków
Maretzky85 - 15-02-2010, 23:00
Koniecznie nowe śruby, szczególnie, że drogie nie są.
Kątomierz nie jest niezbędny, wystarczy farbą zaznaczyć na śrubach
sewkor - 16-02-2010, 08:55
Przy odkręcaniu śrub głowicy zachowaj odpowiednią kolejność, odwrotnoćś dokręcania. To tak na wszelki wypadek aby głowiczka nie ucierpiała na skutek nadmiernuch naprężeń materiału. I jak już głowica będzie u szlifierza na planowaniu to niech zrobią komplet, szczelność płaszcza wodnego, sprawdzenie gniazd zaworów, prowadnice a uszczelniacze zaworów najlepiej odrazu wymienić. Koszt mały a zapobiegnie spalaniu oleju. Nie wiem jaki przebieg ma Twój misiek ale osobiście mając rozebraną górę sprawdził bym całą resztę, panewki dolne i pierścionki. Pracy niewiele więcej.
I jeszcze jedno. Przed montażem wszystko możesz a nawet musisz umyć, tylko nie szklanki. Wałek rozrządu przed włorzeniem w głowicę delikatnie przesmaruj czystym olejem, w miejscach gdzie spoczywa na podparciu panewek, tak samo z górną częścią panewki. To aby przu pierwszym rozruchu nic nie chodziło na sucho i nie tarło o siebie bez smarowania.
|
|
|