To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - Carisma gaśnie

Siero19 - 15-02-2010, 17:50
Temat postu: Carisma gaśnie
Witam, panowie wiem ze temat juz wałkowany, ale jakoś nie mogłem znaleść konkretnej odpowiedzi być moze nie istnieje. Od jakiegoś czasu brzydka rzecz się stała z silnikiem, mianowicie gaśnie na biegu jałowym, lub po wciśnięcku sprzęgła. Usterka charakteryzuje się mocniej gdy mam zimny silnik, cheak sie nie świeci. Gdy silnik jest cieply a ja dojeżdzam do skrzyżowania spokojnie i hamuje go silnikiem wciskając sprzegło w momęcie gdy wskazowka opiera się na 1000 obr/min to w 70% nie zgaśnie. czasem zatrzymam sie silnik pracuje obroty skoczą same do góry po czym spadna do 0. Pryskałem STP do trąby słonia przez chwile myslalem ze lepiej niestety tylko myslalem. Odłączałem przepływomierz obroty wtedy trzymaly sie równo na pierwszej kresce od dołu ale nie gasł (albo nie sprawdziłem do konca). Nawet jak stoi na wolnuch i chodzi (wydaje sie ze idealnie) to po przygazowaniu delikatnie do 2000 obr/min i puszczeniu gazu obroty znow spadaja do 0. Ktoś ma jakis pomysl? Dodam, że w obecniej chwili zbytnio nie mam kasy na naprawe.
mephisto - 15-02-2010, 20:24

zresetuj kompa i ustaw obroty, jezeli to nie pomorze to sprobuj wyczyscic przepustnice, bo mozesz miec zasyfiona, ale po czyszczeniu przepustnicy tez musisz uczyc obrotow, wszystkie procedury znajdziesz na forum.
Anonymous - 15-02-2010, 20:51
Temat postu: Re: Carisma gaśnie
Witam.

U mnie podobne objawy były w wypadku uszkodzenia komputera sterującego pracą silnika.


A też po drodze miałem czyszczoną przepustnicę, silnik krokowy, czyszczone bypasy, w końcu też wymieniałem przepustnice z silnikiem krokowym.
Dopiero po wymianie komputera wszystkie objawy wreszcie ustąpiły i samochód wreszcie odzyskał pełną sprawność.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w zlokalizowaniu usterki.

Siero19 - 15-02-2010, 21:23

ok czyscilem przepustnice mam nadzieje ze wystarczajaco dobrze, resetowalem kompa ale przed czyszczeniem, jutro sprobije zresetowac i dam znac czy cos sie zmienilo.

Cytat:
U mnie podobne objawy były w wypadku uszkodzenia komputera sterującego pracą silnika


czy wtedy świecił sie cheack?? czy diagnostyka silnika to wykaże??

Anonymous - 15-02-2010, 22:14

Cytat:
U mnie podobne objawy były w wypadku uszkodzenia komputera sterującego pracą silnika


Cytat:
czy wtedy świecił sie cheack?? czy diagnostyka silnika to wykaże??


W czasie całej "przygody" z obrotami to tylko na samym początku - jeszcze przed wymianą przepustnicy zapalała się kontrolka silnika i wychodził błąd związany ze strumieniem dolotowym powietrza ( było podejrzenie złej pracy silnika krokowego).
Po wymianie kompletu przepustnicy i krokowca, błędy już więcej się nie pojawiły a i tak przygasał na zimnym silniku.
U mnie jak już pisałem pomogła dopiero wymiana komputera.

Myślę, że na forum przekopałem w tym czasie chyba wszystkie wątki związane z tym problemem i każdy poważniejszy przypadek ( czyli nie tylko czyszczenie przepustnicy ) z obrotami jak już dało się rozwiązać to za każdym razem była inna przyczyna.

Pozdr.

Siero19 - 16-02-2010, 00:04

a ile cie kosztowala wymiana krokowca, prepustnicy no i komputera musze wiedziec ile kasy ukraść z banku :P
Anonymous - 16-02-2010, 07:44

Siero19 napisał/a:
a ile cie kosztowala wymiana krokowca, prepustnicy no i komputera musze wiedziec ile kasy ukraść z banku :P


Ja wszystkie te części poszukiwałem przez Allegro.
Komplet przepustnica + krokowy pewnie gdzieś w okolicach 250 - 300 zł.
Komputer udało mi się na Allegro wyszukać u jednego z naszych forumowiczów to kosztował mniej niż 200 zł.

Jeśli chodzi o robociznę - to niewiele tu pomogę, bo ze względu na ciągłość usterki przy wymianie tych wszystkich elementów nie zawsze za pracę w serwisie płaciłem.

No niestety ale jak się zacznie sumować poszczególne części, które mogą być przyczyną to wyjdzie niezła sumka.
Ja niestety miałem pecha i dopiero jeden z ostatnich elementów które wymieniałem okazał się uszkodzony, to i koszty były dość duże.

Pozdr.

kozuch2 - 16-02-2010, 10:26

gfilipki a powiedz mi nie miałes problemów z immo po wymianie komputera?na co zwróciłes uwagę przy kupnie?na jakie parametry zwrócić uwagę?ja wymieniałem u siebie kompletną przepustnice bo miałem wyzej wymienione problemy,silnik nie gasnie lecz falowanie obrotów nie ustąpiło.
Anonymous - 16-02-2010, 10:40

W moim modelu komputer steruje tylko silnikiem i nie ma powiązania z immo. Ale ja mam rocznik 97.

Co do numeru komputera - mój mechanik po numerze VIN sprawdził mi w katalogu jakiego konkretnego modelu szukać. Można też wymontować go z samochodu i samemu sprawdzić bo nie jest on trudno dostępny z przodu z prawej strony.

Moomin - 16-02-2010, 10:45
Temat postu: Re: Carisma gaśnie
gfilipki napisał/a:
Witam.

U mnie podobne objawy były w wypadku uszkodzenia komputera sterującego pracą silnika.


A też po drodze miałem czyszczoną przepustnicę, silnik krokowy, czyszczone bypasy, w końcu też wymieniałem przepustnice z silnikiem krokowym.
Dopiero po wymianie komputera wszystkie objawy wreszcie ustąpiły i samochód wreszcie odzyskał pełną sprawność.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w zlokalizowaniu usterki.

I ja mam problemy z komputerem i gaśnięciem silnika. Na szczęście dzieje się to tylko na pół zimnym silniku i wrzuceniu D lub R. Komputer był naprawiany w serwisie - nic to nie pomogło, a jestem biedniejszy o 800zł. Na szczęście jest na to gwarancja, więc albo mi to zrobią albo poproszę o zwrot kasy. Na wszelki wypadek kupiłem już drugi zestaw komputer, immo i stacyjka i mam nadzieję, że wymiana rozwiąże problem bo na naprawę raczej nie liczę...

[ Dodano: 16-02-2010, 10:48 ]
kozuch2 napisał/a:
gfilipki a powiedz mi nie miałes problemów z immo po wymianie komputera?na co zwróciłes uwagę przy kupnie?na jakie parametry zwrócić uwagę?ja wymieniałem u siebie kompletną przepustnice bo miałem wyzej wymienione problemy,silnik nie gasnie lecz falowanie obrotów nie ustąpiło.

Musisz kupić komputer z tym samym numerem fabrycznym (sprawdzisz w CAPSie), plus immo i stacyjka z kluczykiem. Inaczej może nie zadziałać. Ja początkowo kupiłem sam komputer i auto nawet się nie chciało odezwać po wymianie.

kozuch2 - 16-02-2010, 12:28

no to wychodzi ze duzo kasy by poszło,tak myslałem ze nie podejdzie kupic samego komputera,mam rocznik 98 GDI,wiec chyba komputer jest razem z immo.
Moomin - 16-02-2010, 19:05

kozuch2 napisał/a:
no to wychodzi ze duzo kasy by poszło,tak myslałem ze nie podejdzie kupic samego komputera,mam rocznik 98 GDI,wiec chyba komputer jest razem z immo.

Ale to nie są znowu takie duże koszty. Wiadomo, są na Allegro zdziercy co chcą 300 lub więcej za samo ECU. Ja kupiłem komplet u Pana, który prowadzi sklep z częściami tylko do Mitsu za 250zł. Mogę podać namiary jak potrzeba.
Ale skoro piszesz, że masz komputer zintegrowany z immo to odpadnie Ci kupno immo i stacyjki. Ja mam wersje po lifcie i tam już te rzeczy są oddzielnie. Podaj VIN, jeśli chcesz, to sprawdzę jak to jest u Ciebie. Ewentualnie szukaj sam tutaj:
http://www.detali.ru/cat/mi/mi.dll?SelVIN&vin=

kozuch2 - 16-02-2010, 21:32

mój vin XMCLNDA2AWF091002
Moomin - 16-02-2010, 22:22

Według CAPSa Twój sterownik powinien posiadać numer MD355869 i immobiliser masz jednak w oddzielnej skrzyneczce - może mieć numery MR309663 lub MR309681. Z tym, że musisz kupić komplet z tego samego samochodu bo, jak mi ktoś tłumaczył, przy pierwszym uruchomieniu immobiliser przesyła jakiś unikalny kod do ECU, który ten sobie zapisuje i przy zmianie któregokolwiek elementu na inny auto nie zapali. Tego kodu w ECU podobno nie da się nadpisać.

P.S. Leży kilka takich sterowników na Allegro, w tym jeden od tego człowieka, od którego ja kupowałem i którego mogę polecić.

kozuch2 - 16-02-2010, 23:38

dzieki Moomin
myslałem ze moze uda sie tylko sam komputer podmienic. Ztego co rozumiem to musiałbym wymienic ECU immo,stacyjkę no i dalej klucze.Jednak trochę roboty jest i kilka stówek mniej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group