Off Topic - PROBLEM Z ZAKUPEM AUTA NA CZĘŚCI :(
lombard - 16-02-2010, 23:19 Temat postu: PROBLEM Z ZAKUPEM AUTA NA CZĘŚCI :( Witam.Może ktoś z forumowiczów podpowie co i jak :
Mam możliwość zakupu EAGLE TALONA TURBO ( AUTO PO KONTAKCIE Z DRZEWEM PRAWY BOK ) silniczek skrzynia i cała reszta malinka no już widzę jak śmiga w moim ECLIPSE 1g .
Problem mam tylko jeden - auto jest zarejestrowane i ubezpieczone w PL a człowiek od którego kupię auto sprzeda mi je tylko z umową kupna ... więc ubezpieczenie i cała reszta zostaje na "mnie" a nie chciałbym płacić potem do końca życia ubezpieczenia za auto które potne na żylety.
Jak kupić takie auto żeby potem nie było problemu ???
Gra warta świeczki bo i cena jest dość atrakcyjna...
Cezar - 16-02-2010, 23:30
Zamieniasz silniki i oddajesz rozbitka na zlom i po klopocie
Ewentualnie zostawiasz sobie i placisz 'kare' za brakujace kg.
Tak ja bym zrobil na obecna chwile. Moim zdaniem to chyba w pelni legalne, jezeli nie to prosze o poprawienie
jacek11 - 16-02-2010, 23:41
Musi być legalny sposób,skoro jest tylu handlarzy częściami.Zapytaj w wydziale komunikacji.
Pozdro.
rosomak1983 - 16-02-2010, 23:50
Z reguły za bude dostajesz swistek kwestia dogadania.
Druga opcja wypowiadzasz ubezpieczenie i teoretycznie o aucie zapomina swiat.
cns80 - 17-02-2010, 08:16
rosomak1983 napisał/a: | Druga opcja wypowiadzasz ubezpieczenie i teoretycznie o aucie zapomina swiat. | Jak można wypowiedzieć OC nie mając jego kontynuacji w innej firmie ? Jeśli nie wypowiesz albo nie wykupisz w nowej firmie to automatycznie przedłuży Ci się w starej. Tylko kradzież lub zezłomowanie zwalnia z obowiązku płacenia OC. Chyba że coś się w ustawie zmieniło ?
robertdg - 17-02-2010, 09:12
cns80 napisał/a: | Tylko kradzież lub zezłomowanie zwalnia z obowiązku płacenia OC. Chyba że coś się w ustawie zmieniło ? | Kradzież, złomowanie, odsprzedaż, nic się nie zmieniło, nawet jakbys chcial postawić sobie samochód w ogródku, aby robił za "krasnala ogrodowego" i gnił to i tak musisz płacić ubezpieczenie, pomimo tego że to auto jest Ci wogóle nie potrzebne.
gulgulq - 17-02-2010, 09:41
sprzedaj komuś z rodziny, wyrejestruj w UK
wypowiedz umowę ubezpieczenia
rodzina nie rejestruje,
nie zgłasza do ubezpieczenia
świat teoretycznie zapomina o nim
pawlos - 17-02-2010, 10:04
sprzedaj komus z "Kazachstanu" i wyrejstruj w wydziale komunikacji
pozdrawiam
cns80 - 17-02-2010, 12:50
pawlos napisał/a: | sprzedaj komus z "Kazachstanu" | A jak Kazachstan wejdzie do strefy Shengen to będą faceta ścigać Widzę że same "legalne" sposoby.
Uwex - 17-02-2010, 13:02
lombard - samochód można u nas wyrejestrować , natomiast co z ubezpieczeniem to bym raczej pytał w jakimś zakładzie ubezp. , czy jest taka możliwość .
jacek11 - 17-02-2010, 16:55
Jak wypowiadałem ubezpieczenie,bo ubezpieczałem gdzie indziej,to się nie pytali gdzie,i nie musiałem pokazywać żadnych świstków.
Wszyc - 18-02-2010, 02:03
a mój misiek stał 3 lata nie płacone było nic nie był ubezpieczony a teraz wziąłem ubezpieczenie i jeżdżę dalej jakaś tam kara była ale bez tragedii chyba z 500-700zł ale jak bym nie chciał dalej nim jeździć to świat by o nim zapomniał pewnie...
Zero przekrętów po prostu poszedłem do ubezpieczyciela i ubezpieczyłem potem od razu przegląd i jeżdżę
viader - 18-02-2010, 09:24
Napewno nie sprzedawać rodzinie ani znajomym. Nowy właściciel ma obowiązek ubezpieczyć. Jak sobie ktoś kiedyś przypomni o istnieniu takiego autka to można dostać karę chyba do 5000 euro na ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny.
Niestety mamy dziwny kraj i nie można legalnie wyrejestrować samochodu zostawiając go sobie na części (z drugiej strony mniej porzuconych wraków po lasach).
Najlepiej dogadać się z jakimś złomiarzem, że za niewielkądopłatą przyjmie gołą karoserię, ew. dogadać się, że uzupełni się brak wagi jakimś złomem.
Nie wszyscy złomiarze się zgodzą bo wolą sami wymontować sprawne części i je sprzedać.
Ew. umowa z jakimś żulem, za kilka flaszek.
Zgłaszać kradzieży się nie opłaca bo podobno procedura wyrejestrowania jest czasochłonna i kosztowna.
lapass - 18-02-2010, 10:21
cns80 napisał/a: | Jeśli nie wypowiesz albo nie wykupisz w nowej firmie to automatycznie przedłuży Ci się w starej. |
to chyba nie jest zasadą. byłem w takiej sytuacji: auto się rozłożyło, przestałem więc płacić OC. po prawie roku od wygaśnięcia umowy poszedłem do ubezpieczyciela i pytam, czy mnie będą obciążać i czy przedłużyli sami polisę. odpowiedź: od roku nie jestem ich klientem, nie mogą sami przedłużyć polisy - to niezgodne z prawem, nawet jak jej nie wypowiedziałem, ALE... w każdym takim przypadku, gdy ktoś nie wypowie umowy, albo nie zgłosi sprzedaży, kradzieży etc. i przestaje płacić, ubezpieczyciel zgłasza sprawę do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego i ten ma z założenia ścigać takie przypadki - gdy auto nie zmieniło właściciela, a przestało być ubezpieczane. kiedyś kara wynosiła ok. 3000-4000pln, teraz trochę mniej, nie wiem dokładnie ile, ok 500 euro.
do lombard - sprzedawca, wg przepisów, musi sprzedać auto z ważnym ubezpieczeniem, w wydziale komunikacji nie przerejestrują auta, jeśli OC nie jest ważne minimum 2 tygodnie do przodu.
cns80 - 18-02-2010, 10:37
lapass napisał/a: | byłem w takiej sytuacji: auto się rozłożyło, przestałem więc płacić OC. po prawie roku od wygaśnięcia umowy poszedłem do ubezpieczyciela i pytam, czy mnie będą obciążać i czy przedłużyli sami polisę. odpowiedź: od roku nie jestem ich klientem, nie mogą sami przedłużyć polisy - to niezgodne z prawem, nawet jak jej nie wypowiedziałem, | W którym roku miała miejsce ta sytuacja ?
|
|
|