MMC Car Poland & Dilerzy Mitsubishi - Jak nas mają w ...
Jacek162 - 21-02-2010, 12:25 Temat postu: Padniete sprzęgło A miało być tak pięknie.
No i stało się, tydzień temu, czyli pięć tygodni po odbiorze nowego Outlandera i przejechaniu 2933km sprzegło odmówiło posłuszeństwa.
Jak codzień wyjeżdżając z garazu, a mam go pod domem, wjazd po równi pochyłej, zasmierdziało sprzegło, wpadł pedal i jazda się zakończyła. Tydzień temu oddałem auto do serwisu gdzie stwierdzono, że sprzegło zostało spalone i wygląda jakbym przejechał na "półsprzegle" jakieś 50 km.Hmm, trzykrotny wyjazd, fakt było trochę śniegu, spowodował w nowym aucie spalenie sprzęgła Daleko mi do tego aby się mienic "Karuzem" kierownicy ale nie jestem tez niedzielnym kierowcą i wiem jak posługiwać się sprzegłem.
A teraz najciekawsze informacje:
1.MMP, odmówiło naprawy w ramach gwarancji,
2.Mitsubishi assistance odmówiło mi samochodu zastępczego dlatego, że o wasnych siłach dotarłem do serwisu Lekko mnie to wzburzyło i powiedziałem panience przy telefonie, że wyjadę przed bramę i do niej zadzwonię. Panienka na to, że teraz to już nie mam co liczyć naawet na pomoc bo rozmowa jest nagrywana i z niej wynika, że dojechałem sam.
3.Sprzęgła do mojego auta nie ma w Polsce oraz Europie. Muszą go sprowadzać z Japoni co ptrwa około miesiąca.
No i tego juz za dużo, psim obowiązkiem jest zapewnienie części zamiennych do sprzedawanych samochodów. Jeśli MMP ma z Tym problem proponuję zwinąc interes.
Od jutra sprawą zajmie się adwokat, nie mam innego wyjscia. Wstyd Panowie z MMP.
Pozdrawiam i przestrzegam, będą Wam wchodzili do ... przed kupnem auta a jak już kupicie to jedynie Was w nią kopną.
Pozdrawiam Jacek162
Jacek162 - 21-02-2010, 12:30 Temat postu: Ciekawostka odnośnie MMP A miało być tak pięknie.
No i stało się, tydzień temu, czyli pięć tygodni po odbiorze nowego Outlandera i przejechaniu 2933km sprzegło odmówiło posłuszeństwa.
Jak codzień wyjeżdżając z garazu, a mam go pod domem, wjazd po równi pochyłej, zasmierdziało sprzegło, wpadł pedal i jazda się zakończyła. Tydzień temu oddałem auto do serwisu gdzie stwierdzono, że sprzegło zostało spalone i wygląda jakbym przejechał na "półsprzegle" jakieś 50 km.Hmm, trzykrotny wyjazd, fakt było trochę śniegu, spowodował w nowym aucie spalenie sprzęgła Daleko mi do tego aby się mienic "Karuzem" kierownicy ale nie jestem tez niedzielnym kierowcą i wiem jak posługiwać się sprzegłem.
A teraz najciekawsze informacje:
1.MMP, odmówiło naprawy w ramach gwarancji,
2.Mitsubishi assistance odmówiło mi samochodu zastępczego dlatego, że o wasnych siłach dotarłem do serwisu Lekko mnie to wzburzyło i powiedziałem panience przy telefonie, że wyjadę przed bramę i do niej zadzwonię. Panienka na to, że teraz to już nie mam co liczyć naawet na pomoc bo rozmowa jest nagrywana i z niej wynika, że dojechałem sam.
3.Sprzęgła do mojego auta nie ma w Polsce oraz Europie. Muszą go sprowadzać z Japoni co ptrwa około miesiąca.
No i tego juz za dużo, psim obowiązkiem jest zapewnienie części zamiennych do sprzedawanych samochodów. Jeśli MMP ma z Tym problem proponuję zwinąc interes.
Od jutra sprawą zajmie się adwokat, nie mam innego wyjscia. Wstyd Panowie z MMP.
Pozdrawiam i przestrzegam, będą Wam wchodzili do ... przed kupnem auta a jak już kupicie to jedynie Was w nią kopną.
Pozdrawiam Jacek162
mitsu00 - 21-02-2010, 12:34
Jacek162 napisał/a: | MMP, odmówiło naprawy w ramach gwarancji |
W/g mnie logiczna i poprawna odpowiedź z ich strony. Elementy cierne spzęgła, tzn tarcza nie podlega gwarancji, tak samo jak klocki czy tarcze. W 2.2 HDI jest problem z wadą fabryczną tarczy i docisku. Wymieniaja masowo na gwarancji. Niestety koszt i wymiana sprzęgła w ASO Mitsubishi to majątek..... dla przykładu kompletne sprzęgło do silnika 2.2 w ASO kosztuje 3 000 PLN (tarcza, docisk i łożysko). W Peugeot te same elementy do siostrzanego modelu 4007 kosztuje 1395 PLN. Wszystko oryginalne i identyczne części. wymiana w warszawie to około 2-2,5 tys. PLN.
Co do zachowania MAP to zdziwiony jestem ich podejściem zawsze miałem pochlebne zdanie na ich temat.
Jacek162 - 21-02-2010, 12:44
Ten sam problem, jak się dowiedziałem po cichu, jest w modelu 2.0 DI-D, ale do tego juz się MMP nie ma chęci przyznać. A tak swoją drogą jak bardzo kiepskie materiały zostały użyte do produkcji "tego" sprzęgła.
Jacek 162
mitsu00 - 21-02-2010, 12:49
Jacek162 napisał/a: | Ten sam problem, jak się dowiedziałem po cichu, jest w modelu 2.0 DI-D, ale do tego juz się MMP nie ma chęci przyznać. A tak swoją drogą jak bardzo kiepskie materiały zostały użyte do produkcji "tego" sprzęgła.
Jacek 162 |
Wiesz, w przypadku 2.2 HDI tarcza jest prawie wcale nie zuzyta a jednak sie slizga w zakresie 2-2,5 tys. obr/min. Tarcza nie pokazuje żadnego sladu spalenia dlatego gwarancja to pokrywa. ja na twoim miejscu poszukałbym dobrego zamiennika np LUK czy SACHS za ułamek ceny oryginalnego. tarcza i tak nie jest objęta gwarancją więc nie jesteś zobligowany zakładać ori. Ja mam wzmocnionego LUK-a i jest o niebo lepsze lepsze niz oryginał. Ale auto jest z 2-giej strony po zmianie mapy na 195 KM.
Pozdr.
Jacek162 - 21-02-2010, 12:54
A no widzisz, dziękuję za podpowiedź. Pozdrawiam Jacek
Realistka - 21-02-2010, 13:08
Jacku, no tak jest z nowymi autami. Nie sprowadzają do nowych aut części zamiennych - chyba że są potrzebne. My tak na części do Lancera SB (jeździ nim mój małżonek - Realista) - części blacharskie - czekaliśmy 2 miesiące - musieli je ściągnąć z Japonii. Mój małżonek jeździł rozwalonym autem przez 3 miesiące - miał niemiłe spotkanie w Nowym Targu z Lublinem , który uciekając przed stłuczką z seicento zmienił pas na lewy - wjeżdżając w męża. Lancerek - miał całą prawą stronę do naprawy.
robertdg - 21-02-2010, 13:24
Jacek162, od pochwał MMC jest następujący dział http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=84
rezon - 21-02-2010, 21:02
Jacek162 napisał/a: | No i tego juz za dużo, psim obowiązkiem jest zapewnienie części zamiennych do sprzedawanych samochodów. Jeśli MMP ma z Tym problem proponuję zwinąc interes.
Od jutra sprawą zajmie się adwokat, nie mam innego wyjscia. Wstyd Panowie z MMP. | U mnie dealerem zajmuje się prokuratura, a MMP też nie widzi problemu. Jacek162 napisał/a: | przejechaniu 2933km sprzegło odmówiło posłuszeństwa.
Jak codzień wyjeżdżając z garazu, a mam go pod domem, wjazd po równi pochyłej, zasmierdziało sprzegło, wpadł pedal | gdyby to było spalone sprzęgło to raczej pedał by nie wpadł tylko stopniowo brał coraz wyżej - chyba poleciał Ci docisk. A rada mitsu00, słuszna - nie czekaj na ori, tylko kup zamiennik i będziesz miał święty spokój bez łaski MMC.
Jacek162 - 22-02-2010, 08:49 Temat postu: Jak nas mają w ... A miało być tak pięknie.
No i stało się, tydzień temu, czyli pięć tygodni po odbiorze nowego Outlandera i przejechaniu 2933km sprzegło odmówiło posłuszeństwa.
Jak codzień wyjeżdżając z garazu, a mam go pod domem, wjazd po równi pochyłej, zasmierdziało sprzegło, wpadł pedal i jazda się zakończyła. Tydzień temu oddałem auto do serwisu gdzie stwierdzono, że sprzegło zostało spalone i wygląda jakbym przejechał na "półsprzegle" jakieś 50 km.Hmm, trzykrotny wyjazd, fakt było trochę śniegu, spowodował w nowym aucie spalenie sprzęgła Daleko mi do tego aby się mienic "Karuzem" kierownicy ale nie jestem tez niedzielnym kierowcą i wiem jak posługiwać się sprzegłem.
A teraz najciekawsze informacje:
1.MMP, odmówiło naprawy w ramach gwarancji,
2.Mitsubishi assistance odmówiło mi samochodu zastępczego dlatego, że o wasnych siłach dotarłem do serwisu Lekko mnie to wzburzyło i powiedziałem panience przy telefonie, że wyjadę przed bramę i do niej zadzwonię. Panienka na to, że teraz to już nie mam co liczyć naawet na pomoc bo rozmowa jest nagrywana i z niej wynika, że dojechałem sam.
3.Sprzęgła do mojego auta nie ma w Polsce oraz Europie. Muszą go sprowadzać z Japoni co ptrwa około miesiąca.
No i tego juz za dużo, psim obowiązkiem jest zapewnienie części zamiennych do sprzedawanych samochodów. Jeśli MMP ma z Tym problem proponuję zwinąc interes.
Od jutra sprawą zajmie się adwokat, nie mam innego wyjscia. Wstyd Panowie z MMP.
Pozdrawiam i przestrzegam, będą Wam wchodzili do ... przed kupnem auta a jak już kupicie to jedynie Was w nią kopną.
Pozdrawiam Jacek162
Hubeeert - 22-02-2010, 10:43
Jacek162 napisał/a: | ale nie jestem tez niedzielnym kierowcą i wiem jak posługiwać się sprzegłem. | Wyłączyłeś elektronikę wyjeżdżając? Jeździłęś już wcześniej AWD?
Jacek162 napisał/a: | Mitsubishi assistance odmówiło mi samochodu zastępczego dlatego, że o wasnych siłach dotarłem do serwisu | Standard w umowach Assistance - nie czytałeś warunków a trzeba było.
Jacek162 napisał/a: | Sprzęgła do mojego auta nie ma w Polsce oraz Europie. Muszą go sprowadzać z Japoni co ptrwa około miesiąca. | IMHO mało prawdopodobne. Zapytaj w innym serwisie.
Jacek162 napisał/a: | No i tego juz za dużo, psim obowiązkiem jest zapewnienie części zamiennych do sprzedawanych samochodów | Poczytaj warunki gwarancji. Jacek162 napisał/a: | Jeśli MMP ma z Tym problem proponuję zwinąc interes.
Od jutra sprawą zajmie się adwokat, nie mam innego wyjscia. Wstyd Panowie z MMP. | Obawiam się że pomyliłeś Forum sympatyków Mitsu z MMC.
Jacek162 napisał/a: | Pozdrawiam i przestrzegam, będą Wam wchodzili do ... przed kupnem auta a jak już kupicie to jedynie Was w nią kopną. | Wyczywam tu jakąś traumę. Mnie nie kopnęli, mojej kobiety też nie, Forum działa pod patronatem jednego z dilerów oraz MMC - jednak musisz pamiętać, że MMC wierzy w to co twierdzą dilerzy.
W Twoim przypadku doradzałbym pisemne odwołanie od decyzji dilera do MMC i ewentualną ekspertyzę. Podobnie zrobił jmgmotocykle i dostał wymianę sprzęgła na gwarancji.
Pozdrawiam i powodzenia - pamiętaj jednak o tym, że z MMC my mamy tylko taki związek, że mamy ich samochody a i to nie wszyscy.
mitsu00 - 22-02-2010, 11:30
Jacek162>>>>> Zupełnie nie rozumiem dlaczego powieliłeś i zamieściłeś ten sam wątek po raz 2-gi?????? Dostałeś przecież podobny jesli nie identyczny feedback na forum Outlandera.
Pozdr.
Hubeeert - 22-02-2010, 11:37
Scaliłem dwa tematy i wyrzuciłem jednego dubla.
Nie usuwałem nic poza powtórzoną wypowiedzią.
Proszę o decyzję gdzie temat ma trafić docelowo.
Jacek162 - 22-02-2010, 13:53
mitsu00 napisał/a: | Jacek162>>>>> Zupełnie nie rozumiem dlaczego powieliłeś i zamieściłeś ten sam wątek po raz 2-gi?????? Dostałeś przecież podobny jesli nie identyczny feedback na forum Outlandera.
Pozdr. |
Z śląskiego forum dostałem takiego linka, jeśli to złe miejsce to niech go ktoś po prostu usunie.
Pzdr
|
|
|