Off Topic - Napiwek za zatankowanie.
Jassmina - 02-03-2010, 08:53 Temat postu: Napiwek za zatankowanie. Miałam dziś taką sytuację na stacji gdzie paliwo leje się strumieniami:
Podjechałam pod dystrybutorek, otworzyłam klapkę, odkręcam koreczek...pędzi koleś!
"Pomóc?"
No to pomóc, czemu nie.
Poprosiłam o wlanie za równą kwotę i dałam mu tą równą kwotę...jak się na mnie spojrzał z byka to, aż zdębiałam.
Może ja jestem jakiś prostak i nie wiem, iż za zatankowanie też należy dać napiwek?
A może nie miałam drobnych?
Teraz mam wyrzuty sumienia...
W końcu facet ani mi szyby nie przetarł, ani nie powiedział, że fajne mam buty, ani nic...
Postał sobie z kijem w dziurce i od razu mam mu za to płacić?
Hubeeert - 02-03-2010, 09:10
Jassmina nigdy nie płać za takie rzeczy. To raz. Dwa - paragon dostałaś? Nie? To przestępstwo karno skarbowe.
cns80 - 02-03-2010, 09:12
A może on się tak na Ciebie spojrzał, bo płaci się w kasie
Jassmina - 02-03-2010, 09:18
O i to mi się podoba! "Nigdy nie płać za takie rzeczy". Gdyby człowiek się głębiej zastanowił to by i babci klozetowej musiał dać napiwek.
A płacenie przy dystrybutorze, to dość powszechne zjawisko chyba.
I do dziś myślałam, że to dobrze mieć akurat odłożoną kwotę i nie robić tłoku przy kasie.
Teraz już będę sama tankować, a w ramach napiwku kupię sobie Snickersa.
cns80 - 02-03-2010, 09:24
Jassmina napisał/a: | A płacenie przy dystrybutorze, to dość powszechne zjawisko chyba. | W PRLu raczej tak. Teraz są kasy fiskalne, programy lojalnościowe, słodycze przy kasie. Chodzi o to żebys czekając w kolejce wpadła na pomysł pozostawienia większej kwoty niż tylko za paliwo. Na wielu stacjach pracownicy "placowi" mają zakaz przyjmowania pieniędzy od klientów, chyba że jest to napiwek (nie wolno im przyjmować należności za paliwo).
sieegurd - 02-03-2010, 09:25
Hubeeert napisał/a: | Jassmina nigdy nie płać za takie rzeczy. To raz. |
Po to tam jest, żeby Ci zatankował i za to mu płacą:)
W restauracji też nie masz obowiązku dać napiwku. Zostawiasz jak chcesz zostawić.
Hubeeert napisał/a: | Jassmina Dwa - paragon dostałaś? Nie? To przestępstwo karno skarbowe. |
Dokładnie paragon trzeba zabierać. I po to jest koleś, który Ci zatankuje, żebyś mogła iść do kasy i zapłacić.
Na małaych stacjach, kiedy jest 1 dystrybutor mimo iż płacisz kolesiowi, to ma on obowiązek przynieść Ci paragon. Bez paragonu nie udowodnisz, że wlał Ci złe paliwo i narażasz innych użytkowników na niską jakość usług
Manuela - 02-03-2010, 09:52
Ja zawsze w takich wypadkach mówię "dziekuję, poradzę sobie" a płace i tak kartą. W życiu nie słyszałam o takiej akcji ,żeby ktoś oczekiwał napiwku na stacji. Normalne to jest np. w Emiratach - i tam trzymałam się lokalnej tradycji.
U nas dawałam napiwki tylko na dwóch stacjach, ale tam tankowałam gaz, a Panowie w międzyczasie oblatywali mojemu cienkusiowi światła i szyby. Pozdrawiam niniejszym Panów Pompiarzy z Orlen, róg Chodakowska/Mińska i Statoil na Dzikiej
Jassmina - 02-03-2010, 10:14
Najpierw, że w PRL-u, teraz, że w Emiratach...
Mój Boże! egzotyka z historią się przeplata w tym moim Sulejówku!!!
Manuela - 02-03-2010, 10:16
.....i ze schabowymi w niedzielę
cns80 - 02-03-2010, 10:18
Jassmina, ty się tak nie ciesz. Ty myślisz że zapłaciłaś gościowi za paliwo, a on myśli że dałaś mu duży napiwek A jego szef właśnie zawiadamia Policję że odjechałaś bez zapłacenia
stary alfer - 02-03-2010, 10:28
cns80 napisał/a: | Jassmina, ty się tak nie ciesz. Ty myślisz że zapłaciłaś gościowi za paliwo, a on myśli że dałaś mu duży napiwek A jego szef właśnie zawiadamia Policję że odjechałaś bez zapłacenia |
Fakt, TVN Warszawa mówi o tym od Rana
Jassmina - 02-03-2010, 10:35
Ta akurat!
Idę poczytać Onet....
Fragu - 02-03-2010, 10:44
Jassmina, gleba! CPN patrol mamy Cię !
Manuela - 02-03-2010, 10:45
CPN czy CBA? A może CBŚ ??
Fragu - 02-03-2010, 10:47
Manuela napisał/a: | CPN czy CBA? A może CBŚ ?? |
..UFO I porwą Jassmina, na testy
|
|
|