[92-96]Galant E5xA - Regulacja gaźnika Samemu czy w warsztacie?
kotos0 - 04-03-2010, 09:00 Temat postu: Regulacja gaźnika Samemu czy w warsztacie? Witam muszę wyregulować gaźnik poniewarz silnik dostaje za dużo benzyny a za mało powietrza. Czy jest sposub na wyregulowanie w domowym warsztacie czy trzeba oddać do gaźnikowca? Ile taka usługa może kosztować? Wyczytalem że od 200 nawet do 400.
Wszyc - 04-03-2010, 11:33
Gaźnik?? Galant to nie motorower wtryski sterują paliwem
Owczar - 04-03-2010, 12:53
kotos0, Twój galant jest na wielopunktowym wtrysku paliwa. Skąd wniosek, że silnik dostaje za dużo paliwa?
Kiedy wymieniałeś filtr powietrza?
kotos0 - 04-03-2010, 22:29
Wszystkie filtry wymieniałem jakiś 1 ms. temu a sądze dlatego poniewarz jak się doda mocniej gazu to strasznie śmierdzi paliwem i tak jakby się mulił. pompka nie ma wycieków itp. z tego mój wniosek że to mieszanka jest za bogata o paliwo.
robertdg - 04-03-2010, 22:45
kotos0, jezeli jest tak jak sadzisz jedz na stacje diagnostyczna na analizator spalin, napewno powinno wyjsc, zreszta powinienes tez to odczuc po spalaniu.
kotos0 - 04-03-2010, 23:35
Spalanie jest rzędu 20l na 100km zapomniałem dodać.
robertdg - 04-03-2010, 23:38
Wymrugaj błędy, byc może sonda lambda jest temu winna.
pipi_ja - 06-03-2010, 16:10
Tak jak pisze <b>robertdg</b> to może być sonda. Sprawdź też układ zapłonowy tzn świece, przewody i aparat zapłonowy. Nie zapala Ci sie na desce lampka od silnika?
kotos0 - 08-03-2010, 11:33
Nic na desce się nie zapala. świece i przewody również wymieniałem miesiąc temu więc na bank są ok. Sonda z tego co widze to nie była wymieniana od nowości więc napewno jest do wymiany. Co myślicie o sondzie NGK? Świece mają super a jak z pozostałymi częściami?
jacek11 - 08-03-2010, 19:44
kotos0 napisał/a: | Co myślicie o sondzie NGK? Świece mają super a jak z pozostałymi częściami? |
Uważam,że to bardzo dobry produkt
tom11 - 09-03-2010, 15:48
Cytat: | Nic na desce się nie zapala. |
że nic sie nie zapala nie znaczy że błędów niema
galant1.8 - 25-03-2010, 22:14
dolacze sie do tematu , moj gal pali tez okolo 15 litrow , swiece kable filtry itp wymienione
ostatnio czyscilem cala przepustnice , ale zauwazylem jeden z wezykow ktore sa podlaczeone w gornej czesci przepustnicy (3 wezyki , przekroj okolo 1cm) jest zapchany i nie da rady go odetkac nawet cieniutkim drucikiem , pozostale dwa sa idealnie drozne .
po czyszczeniu obroty wzrosly na 1800 wiec musialem go troche wyregulowac , calkiem inaczej chodzi samochod , ale gdyby jeszcze mniej palil
myslicie ze u mnie tez sonda jest na wymiane ??
byl podlaczany pod komputer i niby bylo wszystko ok , ale widac po sondzie ze nie byla nigdy wymieniana
kotos0 - 27-03-2010, 20:20
Witam ponownie wymieniłem sonde udało mi się kupić za 50 zł oryginalna urzywaną w celu sprawdzenia i teraz spalanie juz się unormowalo w granicy 14l wiec juz nie ma tragedi jeszcze troche poczyszcze układ dolotowy i wszystko inne co da rade bez wiekszych ingerecji i zobaczymy co bedzie dalej.
areksz121 - 27-03-2010, 20:49
Koledzy podłączę się, bo widzę że temat aktywny. Mój Gal 2.0 16V... Mianowicie złożyłem jedną sprawną przepustnicę z dwóch niedomagających i wszystko na początku wyglądało ok...ale po dwóch dniach coś się zaczęło dziać...raz jak odpalę to nie trzyma obrotów i przygasa a drugi raz na biegu jałowym wysokie obroty rzędu 1700 na benzynie Błąd silniczka wyskoczył raz ale jak zresetowałem to teraz już się ponownie nie pojawił...nie mam pojęcia co to może być. Przed ingerencją nie było problemu z utrzymaniem obrotów ale mimo to były troszkę zbyt wysokie bo koło 1300.
PZDR
|
|
|