To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - Zapowietrzone hamulce??-problem rozwiązany

kuken - 06-03-2010, 12:12
Temat postu: Zapowietrzone hamulce??-problem rozwiązany
Wczoraj zauważyłem, że z ręcznym coś nie tak- strasznie wysoko zaczął brać- kiedyś miałem taką sytuacje i skończyło się na zablokowanym kole bo okazało się, że okładziny się odkleiły od szczęk i zaklinowały się między szczęką i bębnem.
Profilaktycznie zdjąłem dziś bębny co by popatrzeć co tam słychać- okładziny całe, zresztą siedzą tak nie więcej niż 5 miesięcy więc nie spodziewałem się, że mogły się poodklejać. Założyłem bębny spowrotem i popróbowałem skuteczność ręcznego próbując ruszyć z jedynki- trzyma OK, z tym, że trzeba dosyć wysoko go zaciągnąć.
Jednak zaniepokoiła mnie inna rzecz. Podczas jazdy i próbie hamowania zauważyłem, że pedał jest strasznie miękki i hamowanie jest słabiutkie- kiedy podpompuję go wcześniej delikatnie z 2-3 razy wydaje się być OK. Czy możliwe jest, że podczas grzebania przy bębnach, ruszania szczękami itp zapowietrzyłem układ??

pawelsonx - 06-03-2010, 14:13

możliwe że się zapowietrzyły nauka zna takie przypadki.

Ja bym obstawiał że muszą się ułożyć okładziny bo maja za duży luz po kilku ostrych hamowaniach powinno wrócić do normy

co do ręcznego naciągnij go śrubką opis w manuale

plecho1 - 06-03-2010, 19:32

Witam.
Jeśli nie rozszczelniłeś układu przy cylinderkach lub nie skończył ci się zupełnie płyn w zbiorniczku to raczej sam nie mogłeś zapowietrzyć układu. Może problem jest w ustawieniu ręcznego dokładnie w odległości okładzin w bębnach. Jeśli jest zbyt duża to przy jednym wcićnięciu hamylca okładiny nie opierają się o bęben i dlatego musisz podpompować kilka razy żeby okładziny dotarły do bębna. Ja zawsze ustawiam hamulec, szczęki tak by delikatnie dotykały bęben przy jego obracaniu aby szczelina była jak najmniejsza.

Tomashi - 07-03-2010, 12:41

A nie zauważyłeś jakiegoś wycieku z okolic mechanizmu ręcznego? Miałem identyczne objawy, ale z tyłu mam tarcze. Skończyło się prawie całkowitą utratą płynu, a tył kompletnie nie hamował.
kuken - 08-03-2010, 08:19

Nie mam dostępu do kanału i nie bardzo jest jak zlokalizować wyciek. Patrzyłem do zbiorniczka, płynu pełno- no chyba,że wyciek minimalny a daje aż takie objawy. Ręczny trochę podciągnąłem tak, że po zaciągnięciu na 5-6 ząbków trzyma dobrze. Tylko hamować nie chce...
pawelsonx - 08-03-2010, 12:32

zdejmij beben i posprawdzaj czy wszystko na swoim miejscu jest bo może jakiś zatrzask puścił
kuken - 23-03-2010, 12:12

Podsumowując temat - lewy tył był zapowietrzony. Dodatkowo została wykonana regulacja szczęk, naciągnięcie ręcznego. Hamulec działa jak szalony.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group