gringo66 - 10-03-2010, 15:40 Temat postu: Przedni zderzak Witam.Proszę o poradę.Pęk mi przedni zderzak.Zaciągałem informacje u lakierników- nie wszyscy udzielają gwarancji na klejenie i lutowanie zderzaka.Jak nie zabezpieczę to może pęknięcie postępować dalej..... Chooper - 10-03-2010, 17:37 cieszymy się, nie zazdraszczamy, ale gdzie pytanie ? Zderzak wypadałoby zespawać w zakładzie w którym mają o tym pojęcie. Klejenie + wtapianie siatek to jak klejenie plasterkiem rany po ugryzieniu bulteriera. Będzie zamaskowane tylko na krótką metę (do najbliższej wiosny) i znowu popęka. Poszukaj sobie zakładu zajmującego się spawaniem zderzaków (plastiku, a dokładnie "ABS") Jeden masz na Chocianowickiej 178a edek.auto.pl (tutaj sam naprawiałem zderzak Drugi niedaleko Marko - B & B Sailing Team Łódź, Nowa 34 trzeci na Łagiwnickkiej zaraz przy Warszawskiej, jadąc w kierunku Radogoszcza ale jest też więcej. ceny zbliżone, ok 10 zł/cm klejenia gringo66 - 11-03-2010, 08:48 Mnie śpiewali cenę od 700 do 1200 razem z malowaniem.A i tak nie dawali gwarancji na to , że nie pęknie ponownie. [ Dodano: 12-03-2010, 09:51 ] Chooper -przepraszam nie wczytałem się wgłębiej.Czy fachowo posklejali zderzak?Chodzi mi czy ponownie nie pęka w tym samym miejscu?Pozdrawiam. Anonymous - 12-03-2010, 21:00 Jak fachowo "POSPAWAJĄ" bo tak się ten zabieg nazywa, to nawet śladu nie będzie, a samo pomalowanie nie powinno nastręczać większych trudności. Co do spawania, to mam dobry kontakt, i za zrobienie całego zderzaka (wraz z pospawaniem) wezmę 500zł...... P.S. Nikt Ci nie da gwarancji na naprawiany element, a na samą robociznę, jest miesiąc..... Chooper - 13-03-2010, 09:48 GringoXX, pospawany zderzak sam z siebie nie peknie, chyba, że nim znowu gdzieś przywalisz. Nie wiem jakiego masz lancera, ale przedni zderzak na rynku wtórnym to koszt ok 200-300 zł, + malowanie ok 300 więc można się zmieścić w 500-600 PLN gringo66 - 16-03-2010, 14:41 Właśnie mam dylemat bo to 09 rocznik. Anonymous - 18-03-2010, 23:30 Ja miałem pęknięty zderzak i musiałem szybko działać, bo pękał dalej a auto musiało jeździć. Pytałem się na Łagiewnickiej ile by kosztowało samo spawanie to powiedzieli że najpewniej ok 130zł, o ile nie jest to jakiś dziwny materiał. Ponieważ zależało mi bardzo na czasie a tam bym musiał czekać 2 dni na zrobienie to skończyło się na klejeniu zderzaka przy pomocy żywicy z włóknem szklanym. Znajomy mechanik powiedział, że może jest to trochę mniej profesjonalne, ale podobno bardziej wytrzymałe. Jak na razie miesiąc minął i wszystko się trzyma. A żywica kosztowała chyba niecałe 20zł. |
||||||
