neverluk - 12-03-2010, 00:00 Temat postu: Galant 2.5 V6 Kobyłka pod Warszawą Witam. Co o nim sadzicie ? Wlasnie trafil sie taki jakiego szukam tylko zanim pojade chcialbym sie przekonac waszej opini na jego temat. ew. jezeli ktos mieszka w poblizu to moze by go wybadal, bylbym wdzieczny.  Opis wskazuje na handlarza, lecz czy ktos juz mial z nim stycznosc ?
Wszystkie wersje AVANCE !!! Samochód sprowadzony z Niemiec , bezwypadkowy , orginalny lakier , książka serwisowa , komplet dokumentów , kluczy Sprowadzam dużo Galantów po 99 roku tylko z silnikami 2.5V6 Moje samochody są wyłącznie bezwypadkowe i w bardzo dobrym stanie technicznym jak i wizualnym !!! Oferty podobnych Galantów (z silnikami 2.5 i podobnym wyposażeniem) z niższymi cenami mówią same za siebie, o ich podejrzanym stanie rzeczywistym. Proszę nie kierowac się zawsze niższą ceną, teraz już nie ma okazji .... Polecam        Galant na Otomoto
Andrew - 12-03-2010, 11:23
vasily - 13-03-2010, 13:11 Kobyłka to moje rodzinne rejony ale niestety nie będzie mnie tam w najbliższym czasie  Ale jeśli chodzi o samego sprzedawcę to mogę powiedzieć tyle, że już kiedyś widziałem kilka jego ogłoszeń i to właśnie z Galami, niestety nigdy żadnego nie oglądałem ale mogę powiedzieć (i to chyba świadczy na +), że jego ogłoszenia dość szybko znikają
tommyc1 - 14-03-2010, 10:36 Gdybym miał trochę luźne kasy, to wciagałbym go natychmiast, wygląda bardzo przyzwoicie, ale trzeba go na żywo obadać, pojeździc itd...jeśli na żywo się równie atrakcyjnie prezentuje to nawet jeśli gdzieś sie sporadycznie ruda pojawia to warto brać. Fajna cena...tzn wydaje sensensowna... emefe - 19-03-2010, 09:24 I jak? Ogladał ktoś Gale od tego sprzedawcy? Czy jego auta wyglądaja w rzeczywistości tak dobrze jak na zdjęciach? tomkar4 - 19-03-2010, 22:09 Na zdjęciach wygląda bardzo ładnie, ale jak chcesz go kupić to musisz go obejrzeć osobiście na żywo. ApAcHoS - 20-03-2010, 07:58 Temat postu: Re: Galant 2.5 V6 Kobyłka pod Warszawą Jestem z Wołomina więc dziś lub jutro podjadę zobaczyć i dam relację 
p.s. poznalem numer sprzedajacego-to Piotrek który od x lat sprowadza tylko mitsubishi i znam go osobiście oraz wiem że sprowadza tylko kosy bezwypadkowe w stanie bdb - podjade oblukac ale wstepnie mowie ze auto musi byc super bo on tylko takie sciaga - prawdziwe rodzynki-nie tanio jak pisze ale w swietnym stanie. 
wysyłam ci nr do siebie na priv zadzwon do mnie miedzy 14 a 15 dzisiaj to juz ci powiem jak ta fura wyglada 
[ Dodano: 21-03-2010, 11:59 ] Siema, no i oglądałem Galancinę dzisiaj-auto wygląda rzeczywiście na 100% bezwypadkowe a stan jego jest co tu nie gadać- rewelacyjny i sam bym brał bez zastanowienia. Samochód miał juz robione tylne błotniki w Polsce co jest standartemn w tych galantach że ranty tylnych błotników rdzewieją-tu juz jest wszystko zrobione i nie ma śladu po robocie. Przyjedź do tego Piotrka a przy okazji zobaczysz jeszcze 2 szt. innych 2,5 v6 także bezwypadkowych w super stanie to sobie jednego wybierzesz-jakby co to dzwon do mnie-nr masz
MEMMITS - 21-03-2010, 14:12 ja jeżdże galem od piotrka i jestem zadowolony z furki gość jest OK neverluk - 21-03-2010, 15:28 Dziekuje wszystkim za te wszystkie przydatne informacje Wdzieczny jestem waszej nieocenionej pomocy jaka w szczegolnosci dostalem od ApAcHoS. Niestety u mnie wynikly pewne komplikacje budowlane zwiazane z budowa domu i musze zrezygnowac na kilka miesiecy z Gala :/ Szkoda tylko, ze przejdzie mi kolo nosa taki egzemplarz  . Lecz zapisze sobie numer do Piotrka i bede mial na uwadze jego oferte. Mam nadzieje, ze nowy nabywca dolaczy do grona MITSUMANIAKOW.
Wielkie dzieki za wsparcie chlopaki
ApAcHoS - 21-03-2010, 15:34
Widzę że Twój Galancior też kozak
tommyc1 - 22-03-2010, 10:15 A oferta wciąż widnieje na otomoto-czyżby nikt się nie skusił? ApAcHoS - 22-03-2010, 17:21 Co się dziwisz - na takie auto trzeba amatora a cena jest też adekwatna do stanu - zwykle to każdy by chciał igłę z Niemiec za 15 tys.... 
tommyc1 - 22-03-2010, 18:09 No...dziwię się, bo moim zdaniem, jeśli to autko jest w dobrym stanie, to cena bardzo atrakcyjna . Mam na niego chęć, ale musiałbym najpierw na swojego znaleźć chętnego, a jak wiadomo, od ręki nie sprzedam. Bardzo mi się ten avance podoba (tylko brak dachu jak u mnie)...
|
||||||||||
