Małopolskie - OT z "Co robicie w wolnym czasie"...
Adaho_krak - 21-09-2006, 23:59
karolgt napisał/a: | takze, wybaczcie moje nieobscnosci na zlotach postaram sie to zmienic |
No to w niedziele masz okazje na zmiany i mam nadziej że wykorzystasz
karolgt - 22-09-2006, 00:07
wiem wiem postaram sie byc zwarty i gotowy, z aparatem i statywem
ps. czesto cie ostatnio widze (nawet dzisiaj) kolo 22 chyba sie mijalismy przed m1.
btw dzisiaj dowiedzialem sie ze glupota ludzka nie zna granic
na ulicy powstancow, tam gdzie jest teraz remont z wielicka, sa wydzielone 2 pasy dla jadacych w stroje kurdwanowa, no i dzisiaj na jednym z tych pasow, stala sobie samochod, z kobieta. Oczywiscie "pod prad". Samochod mial wylaczone swiatla, nawet awaryjnych nie raczyla wlaczyc, do tego rozmawiala przez komorke i miala gdzies ze ludzie kombinuja jak tu ja wyminac. Zastanawiam sie kiedy ona tam wjechala? przed wjazdem na wiadukt sa przeciez bloczki betonowe, wiec chyba sobie po prostu jechala tak od zjazdu, czyli jakies 1,5-2 km? no rece opadaja
Adaho_krak - 22-09-2006, 23:53
karolgt napisał/a: | ps. czesto cie ostatnio widze (nawet dzisiaj) kolo 22 chyba sie mijalismy przed m1. |
bardzo możliwe wracałem z pracy między 21-22 i możesz mnie zobaczyć w odwrotnym kierunku przed 9 rano będę się za Tob± rozgl±dał no i być zwarty i gotowy na niedzielkę:)
karolgt - 23-09-2006, 00:05
no przed 9 rano to nie ma szans:D dla mnie to srodek nocy, chyba ze jutro bo mam mamy eskorta holowac gdzies na jakies zadupie
postaram sie na niedziele, ale nie obiecuje, 50% szans
Adaho_krak - 23-09-2006, 00:10
jutro mam wolne tak że lipa nie jade do pracy w niedziele się postaraj na 99% tylko nagłe przypadki zwalniaj± ze spota
karolgt - 23-09-2006, 13:00
zwerbowalem dzisiaj jednego mitsumaniaka
bylem zaholowac mamy eskorta do mechanika a tam colcik, nie wiedzieli co mu jest,podejrzewali aparat zaplonowy,ale glupio kazac komus kupic nie tania czesc jak to moze nie byc to....wpadli na pomysl przelozenia aparatu zaplonowego do mnie, no i nie dziala, wiec wiadomo co w tamtym zepsute
no, to dobry uczynek mam juz dzisiaj zrobiony
Marcin-Krak - 23-09-2006, 14:48
1. karolgt napisał/a: | zwerbowalem dzisiaj jednego mitsumaniaka |
2. karolgt napisał/a: | przelozenia aparatu zaplonowego do mnie, |
Na mój gust to masz dwa dobre uczynki
A jak się jutro pojawisz to będzie już 3
karolgt - 23-09-2006, 14:52
Marcin-Krak napisał/a: | A jak się jutro pojawisz to będzie już 3 |
wlasnie jade umyc Colcika na jutro
u mnie niestety musi stac na parkingu "pod lipami" a z tego kapie straszne obrzydlistwo;/ juz nie wiem jak sobie z tym radzic, 1-2 dni i mozna sie przykleic do samochod, zadne woski, plyny nie pomagaja, moze ktos sobie z tym jakos poradzil ?
Anonymous - 23-09-2006, 15:01
niezły OT...
karolgt - 23-09-2006, 17:06
Ficu865 napisał/a: | niezły OT... |
eeee. ja po prostu w wolnym czasie myje colcika, a miedzy myciami mysle co zrobic zeby na niego nie kapało z lipy ;]
zart oczywiscie
Anonymous - 23-09-2006, 17:30
A ja to nimam wolnego czasu,wiecznie co¶ robie.A żeby niekapało na niego to trzeba go postawić w innym miejscu.Ja mam u siebie to samo,też ¶jaki¶ klej±cy syf leci mi na auto
Anonymous - 23-09-2006, 18:09
to jak już o kapaniu to ja w garażu nie parkuje bo jak leje to mi z sufitu kapie woda i czasem tynk, niedługo pewnie cegły polec±... Garaż mam nad tarasem a on nie osłonięty niczym...
Marcin-Krak - 23-09-2006, 18:21
Seba_Dominika napisał/a: | też ¶jaki¶ klej±cy syf leci mi na auto |
karolgt napisał/a: | a miedzy myciami mysle co zrobic zeby na niego nie kapało z lipy ;] |
Heh widzę że nie tylko ja mam podobny problem. Tyle tylko że u mnie to jest orzech i topola - a póĽniej problem z domyciem tego to może tak przy okazji jakie¶ "magiczne sposoby" macie ??
Anonymous - 23-09-2006, 22:42
Ja niemyje auta
Anonymous - 24-09-2006, 11:58
ja czasami myje ale dzi¶ to strasznym syfem na spota przyjade w ¶rodku jak i n azaewn±trz...
|
|
|