[92-96]Colt CA0 - [CA1A 1.3] zredukowana moc, dławi silnik
Anonymous - 24-09-2006, 01:00 Temat postu: [CA1A 1.3] zredukowana moc, dławi silnik witajcie.na benzynie po dodaniu "gazu" silnik sie dławi, ma basowy glos z okolic ukł dolotowego i mniejsza moc niz wczesniej.nie wkreca sie na 5-6 tys obr-..ma slaby moment ogolnie...na pewno to nie wina paliwa..przy zimnym silniku jak zapalam ssanie wlacza sie po czym wylacza i wolne obr. sa tak male ze silnik skacze doslownie i ma ochote zgasnac..z kojei na gazie jest OK z obrotami, sa równe ale problem mocy pozostaje w przy tym zasilaniu równez ten sam.prosze o pomoc..jakies sugestie..
Anonymous - 26-09-2006, 19:17
ja mam podobny problem. Zaznaczam że nie mam gazu. W zimie to naprawiłem wymieniając uszczelki pod deklami zaworów pomogło. całe fajki i świece były wtedy w oleju...:( sprawdź fajki. Teraz objawy wróciły po zatankowaniu na shellu
Będe wymieniał filtr powietrza, paliwa wymieniłem w zimie póżniej kopółkę i na końcu kable, jak to nie pomoże to już nie wiem.
Napisz jeszcze czy jak dłużej go tak zdusisz dodając gazu czuć dziwny zapach w kabinie jakby coś się smędziło??
ROMEL - 26-09-2006, 21:24
Zadajacie bardzo trudne pytania... trudne w sensie udzielenia jednoznacznej odpowiedzi...
Może być baaardzo dużo przyczyn...
Pierwszy przypadek = 1,3 (niebieski Coltolot) BEAR007 - LPG itd... układ zapłonowy (świece,kable,kopułka,palec) do "remontu" LPG go zabił - dlaczego??? opisywałem to bardzo dokładnie... poszukaj - "jonizacja i te sprawy"
Jeśli zdaży sie cudem że to nie to... to przyczepiłbym sie zapieczonych wtryskiwaczy - dlaczego zapieczonych myslę że wiesz....
Drugi przypadek... kolega FICU - to co napisałeś że zrobisz powinno pomóc... spróbój kupic coś lepszego niż ostatnio powinno dłużej byc OK...
Pozdrawiam
Anonymous - 26-09-2006, 22:55
hmmm>>> swiece, przewody, kopułka, palec NOWE...qrde co do zapachu nic nie czuje..na gazie zrobilem ok 25000km wymieniajac co dyche swiece i kable..
wczesniej na 2 krecil sie do 80/h a teraz przy 60/h jakby kuniec zmula i zero przyspieszania..chlopaki to bylo tak:]>> ..mialem ciulowe wolne obroty zarowno na zimno jak i cieplo i dalem do "mechanika"-z bożej łaski ktory robiac coś tam i ustawiajac zaworki zadzwonil i pow ze gotowe...co wtedy?? zawory jeszcze bardziej sie tluką ale obroty git wiec 50% zadowolenia. wsiadam i muli go, delikatnie poszarpuje przy gazie w podloge..nie zaplacilem (zawory ustawil inny i ciszej teraz)..pierwszy odczyt komputera wykazal brak sygnalu z sondy ( na cieplym), 2 odczyt nic nie wykazal...
przed oddaniem miśka tej bestii nie mialem zastrzezen do przspieszania (bmw 106 konne zostawaly w tyle na swiatlach ;d)
wydaje mi sie ze ten typ cos z elektryka popierdzielil albo z zaplonem??
[ Dodano: 26-09-2006, 22:58 ]
fajki suche, zero przebić ;/ a ile na oko naprawa/regeneracja?? wtryskiwaczy??
[ Dodano: 27-09-2006, 20:33 ]
przeczyscilem dolot od filtra po przepustnice wlacznie...roznica taka ze czesciej szarpie przy przyspieszaniu...zapalam na zimnym, na obroty wchodzi dobrze-po kilku sekundach spadaja do ok 500-dodaje gazu trzymajac przez ok 5s, puszczam pedał i trzyma w miare dobre...na cieplym wolne sa OK, przy dojezdzaniu do swiatel tez OK...
fuck fuck fuck o co w tym chodzi???
Anonymous - 17-07-2007, 22:21
... udało się znaleźć przyczynę
ja z tym walczę już prawie trzy miesiące
Sprawdzone wszystko.. nawet ECU założyłem inne do testów.
Jest niewielka poprawa po wymania ECU (autko lepiej reaguje), ale ono nie jest do końca sprawne, bo co chwilę zapala się CE i przy próbie sczytania błędu nic nie pokazuje. Niby OK. Tak więc dziwne to ECU. Kto wie czy to nie przyczyna komputerków...
Możliwe że to jakaś awaria instalacji elektrycznej.
Najlepszym testem więc będzie zakup Palm'a z RS232 i sprawdzenie autka programem MMCD
Kokos - 22-07-2007, 21:01
[quote="ROMEL"]
Jeśli zdaży sie cudem że to nie to... to przyczepiłbym sie zapieczonych wtryskiwaczy - dlaczego zapieczonych myslę że wiesz....
czy objawem zapieczonych wtryskiwaczy moze byc nierówna parca(szarpanie i zero mocy) silnika w zakresie do 2 tys obrotów wyżej nieco lepiej
świece i kable nowe NGK po 2 tys przebiegu
zapieczony wtryskiwacz - czy to sie naprawia czy do kosza? (koszt!!?)
pozdrawiam
Anonymous - 22-07-2007, 22:15
Kokos napisał/a: | zapieczony wtryskiwacz - czy to sie naprawia czy do kosza? (koszt!!?) |
Podobno można kupic same nowe końcówki... 100zł.
najważniejsze aby elektrycznie nie był uszkodzony.
inaczej ok. >500zł szt.
Anonymous - 22-07-2007, 22:21
Sądzę, że to katalizator zrobił papa i dlatego jest brak mocy, tym bardziej, że gaz wykańcza również katalizator
Kokos - 22-07-2007, 23:12
Bastek napisał/a: | Sądzę, że to katalizator zrobił papa i dlatego jest brak mocy, tym bardziej, że gaz wykańcza również katalizator |
ktalizator zrobil papa wraz z remontem wydechu (jakies 30 ys km temu) więc to nie to
moze ktos wymieniał wtryskiwacze i zna koszta
jak sie diagnozuje zapieczony wtryskiwacz?
Anonymous - 19-08-2007, 12:26
Wracając do tematu....
... aparat zapłonowy do sprawdzenia
Badyl18 - 03-02-2009, 21:59
panowie mam takie pytanko, jaką rezystancję mają wtryskiwacze w colcie 1.3 4G13 ? Mój ohm'omierz wskazuje na kazdym jednym 150 ohm. Czy to możliwe?
Anonymous - 03-02-2009, 22:15
przyczyna-źle wyregulowany luz zaworowy i wyprzedzenie zapłonu o 1st. było za małe...
jeszcze dodam-- sprawdź kondensatorki w ecu
-ale refleks, pytanie padło w 2007-Anazar
atechip - 09-02-2009, 12:04
Witam,
sorki że się tak wtrącam w ten temat,
ale u mnie problem jest taki sam... zrobiłem z elektryką wszystko, świece, kable, kopułki i takie tam, wymieniłem, bez efektu... podczas dodawania gazu silnik ryczy ale zbiera się jak muł, to ryczenie jest jakby w okolicy filtra powietrza, oczywiscie filtr powietrza też był wymieniany,
kąt zapłonu wielokrotnie przestawiany, na różne eksperymentalne warianty i bez efektu...
Anazar napisał/a: | Wracając do tematu....
... aparat zapłonowy do sprawdzenia |
pytanie jest takie czy i co mogło się zepsuć w aparacie zapłonowym, może on np nie wyprzedzać zapłonu przy dodawaniu gazu?
Z tym ryczeniem jest tak, jak lekko dodaje gazu to auto spokojnie przyspiesza, ale jak go kopne gazem, żeby dynamicznie ruszył to zaczyna ryczeń, a jego dynamika jest taka sama jak przy spokojnej jeździe, czasami też szarpnie, efekt taki jakby przewody były do wymiany, ale gdzie tam.. dwa razy wymieniałem w krótkim czasie, myśląc że to jest przyczyną.
Jakiś mechanik coś mruczał, że to może czujnik hala (chala), albo coś innego co odpowiada za wyprzedzenie zapłonu. Pojęcia nie mam.
Ratujecie, please..
londolut - 09-02-2009, 12:18
atechip, nie żaden czujnik Halla ale cewka zapłonowa zdechła. oko_81 miał takie same objawy.
atechip - 09-02-2009, 12:24
londolut napisał/a: | , nie żaden czujnik Halla ale cewka zapłonowa zdechła. oko_81 miał takie same objawy. |
hmm... takie myśli mi również chodziły po głowie.. pytanie czy cewka zapłonowa jest zintegrowana z aparatem?? jeśli tak to czy to znaczy, że musze wymienić cały aparat?
dzięki za info
|
|
|