To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[96-02]Colt CJ0 - Kolejny mega problem:(

czapelka - 24-03-2010, 23:22
Temat postu: Kolejny mega problem:(
Witam dzisiaj po sprawdzeniu stanu oleju zauwazylem iz jest praktycznie minimum. Colta zakupilem w listopadzie i wtedy wymienilem olej.
2 tygodnie temu bylem na przegladzie, mialem analize spalin(wiec wtedy chyba powinno wyjsc jakby palil olej?)
wyciekow z pod klapy zaworow brak
mechanik przy wymianie rozrzadu sprawdzil uszczelke walka i mowil ze jest wporzadku i nie wymieniac(miesiac temu)
Co jeszcze jestem w stanie sprawdzic i czy ktos moze mi powiedziec co jeszcze moze byc tego przyczyna?
Dodam ze przez pierwszy miesiac bylo praktycznie caly czas maksimum oraz ze na ulicy po odjechaniu rano nie ma zadnych plam
Aha plynu chlodniczego nie ubywa, nie ma w nim oleju i pod korkiem oleju tez nie ma zadnych osadow(oprocz tego ze lekko zalatuje benzyna ale to chyba normalne)

Anonymous - 25-03-2010, 00:12

mógł ci puścić siemering na wale korbowym od strony sprzęgła, może sączyć się spod miski lub najzwyczajniej spalać olej. Powiedz ile km robisz autem miesięcznie i ile zrobiłeś od wymiany oleju :)
j-rules - 25-03-2010, 00:15

powiedz tez słowko o stylu jazdy - jesli dajesz silnikowi mocno po garach to zuzuje on pewna ilosc oleju. BTW a jaki to olej..?
Anonymous - 25-03-2010, 07:49

Ja mam często tak że po wymianie oleju (leja od 3 do 3,5 litra podczas wymiany) po przejechaniu kilkunastu km (miesiąc, dwa) mam stan minimum, dolewam około 0,5 litra oleju i już jest stan ok i tak się trzyma dłuższy czas, po pól roku jakaś kolejna mała dolewka i do kolejnej wymiany starcza.
plecho1 - 25-03-2010, 08:02

Prawdopodobnie uszczelniacze zaworów do wymiany albo pierścienie tłokowe ale raczej to pierwsze jak silnik nie był przegrzany.
Ps. Jaki przebieg ma auto?

Fragu - 25-03-2010, 09:14

DiPi, ale co Ty lejesz do silnika :wink: Trochę może zawsze spalić, na przestrzeni tych 10-15 tysiaków.
czapelka - 25-03-2010, 09:45

przebieg 164000, styl jazdy moge powiedziec ze do 3000 obrotow na kazdym biegu nie wiecejj:) czy jakby spalal olej to nie wykryloby mi teog na przegladzie na analizatorze spalin?? no od wymiany do teraz zrobiłem ze 2000. Aha i jeszcze jedno pytanie ile na bagnecie jestlitrow miedzy min a max?
Anonymous - 25-03-2010, 10:12

Według moich spostrzeżeń między min a max jest jeden litr. Dobrze jednak jeżeli ktoś by to jeszcze potwierdził.
Anonymous - 25-03-2010, 10:21

Fragu napisał/a:
DiPi, ale co Ty lejesz do silnika :wink:

NIE POWIEM :P

czapelka napisał/a:
styl jazdy moge powiedziec ze do 3000 obrotow na kazdym biegu nie wiecejj:)

nie ma frajdy z jazdy :P

dlamer napisał/a:
między min a max jest jeden litr

potwierdzam ok litra :)

slax - 25-03-2010, 10:38

Miałem podobny problem, pomogła wymiana uszczelniaczy zaworów.
Fragu - 25-03-2010, 12:53

DiPi napisał/a:
NIE POWIEM :P



To czego się dziwisz, że Ci spali trochę :P

czapelka - 25-03-2010, 15:54

Panowie dolalem ok 0.7 litra i na bagnecie jest 3 mm powyzej max? czy bte autko moze spalic z te 0.6 na ok 2500 km? Pozdrawiam
Aha zauwazylem lekki wycioek z pod aparatu zaplonowego czy jest tam jakas uszczelka i czy jak jest to jaka i czy trudno ja wymienic??:)

Anonymous - 25-03-2010, 16:01

jest tam oring prosta czynność jeśli ma się lampę stroboskopową do ustawienia zapłonu :)
0.6l na 2,5k km to żaden wynik nie masz czym sie przejmować

Owczar - 25-03-2010, 16:27

0,6 na 2,5kkm to norma? :roll: Mój lancer na starym silniku, który jeździł w zakresie 3-5 tys /min tyle spalał. Miał zużyte uszczelniacze... Wymiany uszczelniaczy się nie doczekał...

Czy auto kopci po odpaleniu? Czy czujesz zapach spalanego oleju?

czapelka - 25-03-2010, 16:34

No wlasnie zadnego kopcenia nie ma. Bylem na analzizie spalin i tez nic. Wczesniej troche lecialo mi z klapy zaworow ale to zrobilem(nie wiem ile moglo wyciec ze 50 ml) a teraz zauwazylem lekki wyciek z pod aparatu zaplonowego tez moze ze 50 ml mi przez ten czas wycieklo wiec na dobra sprawe dolewka 0,5-0,6 litra zostala zrobiona.
Nie wiem czy jest sens tykac narazie uszczelniacze gdyz to sie wiaze ze sporymi kosztami ok. 300 zl z robocizna a mam zamiar pojezdzic nim jeszcze okolo 3-4 lata. Jak myslicie czy dolewka od wymiany do wymiany z 1,5 litra olejui to duzo? i jesli sie tym nie zajme moze cos jeszcze pojsc??
A kopci moze i tak ale sam bialy dyp przez pierwsze 30 sekund pozniej sie stabilizuje. Spalonego oleju nie czuje.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group