mefi25 - 27-03-2010, 18:31 Temat postu: Galant 2.5 v6 piekny co myslicie :) ?? linka  http://www.autoscout24.pl...id=v2n4ljuete3m
nie bede kopiowal bo i tak po niemiecku  ale no jak patrze to sie az zakochalem co myslicie >> ??
no i w triptoniku nie wiem jak zdiecia pokazac to dalem linka
fj_mike - 27-03-2010, 19:05 Fajnie nawet wygląda z tymi paskami. Nie widzę różnych odcieni na lakierze. Środek też nie jest zmęczony. Wszystko ma na miejscu. Tylko te światła 
Zresztą cena mówi sama za siebie. Sądzę, że rok produkcji to 1999, wtedy też zaczęły wychodzić Avance. [ Dodano: 27-03-2010, 19:06 ] Lewy reflektor jest chyba zaparowany od środka. robertdg - 27-03-2010, 19:40 Zderzak przedni w innym odcieniu, tylny prawy błotnik takze fj_mike - 27-03-2010, 19:46 Teraz też widzę, że zderzak w innym odcieniu. Te paski rzucały mi się w oczy 
Tylny prawe nadkole faktycznie ma inny odcień (szczególnie widać to na pierwszym zdjęciu - jak się dobrze przyjrzysz). mefi25 - 27-03-2010, 20:05 Cos oprucz tego ?? to ze inny odcien to juz nie brac ?
fj_mike - 27-03-2010, 20:08
Skądże. Zderzak po to jest aby się uszkadzał  później się go klei i maluje
Co do tylnego nadkola to może być coś drobnego. Obejrzyj podłogę bagażnika i nadkole od środka i wszytko będzie jasne 
robertdg - 27-03-2010, 20:14 mefi25, tu nie o to chodzi, chodzi o to abys zwrócił uwage na te elementy przy ogledzinach auta, błotniki mozna np wytłumaczyc korozja nadkoli, a o zderzaku napisal juz fj_mike, nikt Ci tutaj nie napisal otwarcie ze aut malowanych masz nie kupowac, to jest auto kilkuletnie wiec takie rzeczy to niemalze normalka Kmer - 27-03-2010, 21:15
robertdg, na plastikowych powierzchniach przeważnie jest inny odcień,lakier na plastiku inaczej wysycha niż na powierzchniach metalowych,także to nie musi być tak jak piszesz ze mógł być malowany w celu odświeżenia. robertdg - 27-03-2010, 21:50 Kmer, doskonale rozumiem to co piszesz i jestem tego świadom, ale przypatrz się, tutaj masz różnice cos ala srebrny i szary, rozumiem wachania odcieni na plastykach, bo widuje sie to na codzien w wiekszosci aut z malowanymi zderzakami, ale to nie jest az tak spora róznica, jak dla mnie jest to ewidentny bład w sztuce lakiernika, widziałem rózne cyrki, ale jak dla mnie tak jak juz wspomnialem nie jest to co piszesz. Dodam jeszcze ze nie jeden zderzak w barwie srebrnej(i nie tylko) zawozilem do lakiernika, zeby nie bylo niejasnosci, sam zderzak bez samochodu, lakiernik dobierał lakier wedle probki ze zderzaka i kodu lakieru, nigdy, ale to nigdy nie było jakichs mega róznic, ot choćby tak jak w powyższym przypadku. EOT |
||||||||||
