| 
				
					| Carisma - Techniczne - Amortyzatory i co jeszcze ?
 
 Anonymous - 25-09-2006, 09:26
 Temat postu: Amortyzatory i co jeszcze ?
 Witam
 Przymierzam sie do wymiany amortyzatorów przód/tył ... mam jeszcze do Was pytanie (pewnie część z Was sie zdziwi ale sie nie znam to pytam) Co jeszcze obligatoryjnie wypada wymienic - jakieś gumy ? Obecnie słabo tłumi nierówności, stuka ... a jakieś 10 tys/km temu było idealnie ...
 piotruś - 25-09-2006, 10:59
 
 Należało by wjechać na kanał i poruszać kierownicą ( a jeszcze lepiej na szarpakach ) zapewne są wybite gumy wachaczy i  drążka stabilizatora  możesz też jednocześnie sprawdzić   końcówki drążków kierowniczych i końcówki   wachaczy to najczęściej się tłucze polecał bym sprawdzić to tam gdzie robisz przeglądy techniczne co roku wtedy nic nie powinieneś zapłacić za takie sprawdzenie a jednocześnie masz dostęp do profesjonalnego sprzętu .
   szczeslaw - 27-09-2006, 08:37
 
 Na 100% trzeba wymienić łożyska mcphersona z przodu i górne mocowania amortyzatora z tyłu. Być może także będzie konieczność wymiany górnych mocowań z przodu (ale to będzie widać bo rozebraniu kolumny).
 Matejko - 27-09-2006, 08:49
 
 
  	  | szczeslaw napisał/a: |  	  | Na 100% trzeba wymienić łożyska mcphersona z przodu i górne mocowania amortyzatora z tyłu. | 
 
 no i nie koniecznie - tyle ze nie da sie za bardzo ocenic ich stanu nie sciagajac mcphersona,
 
 trolin smignij gdzies na stacje diagnostyczna - wyszarpia auto powiedza co jeszcze sie nadaje do wymianu - w zawieszenie z przodu moga byc zamienniki - tyl tylko oryginal bo szkoda pieniedzy na kolejna wymiane za pol roku tuleji
 szczeslaw - 27-09-2006, 09:12
 
 Matejko, co niekoniecznie? Łożyska czy tył? Łożyska mcphersona w Cari są plastikowe i po prostu wycierają się. Ja też myślałem, że sobie odpuszczę, ale mechanik pokazał mi jak wyglądały moje po 90tys km - wymieniłem odrazu...
 Matejko - 27-09-2006, 09:23
 
 
  	  | szczeslaw napisał/a: |  	  | Matejko, co niekoniecznie? Łożyska czy tył? | 
 
 z przodu i z tylu masz gorne mocowania tyle ze w przednich jest lozysko i tak stanowiace calosc z calym mocowaniem, ja u siebie wymienilem w jednym po ok. 135tys. km(80tys w polska) a w sedanie po 175(50 tys w polska) sa dobre
 szczeslaw - 27-09-2006, 09:45
 
 
  	  | Matejko napisał/a: |  	  | z przodu i z tylu masz gorne mocowania tyle ze w przednich jest lozysko i tak stanowiace calosc z calym mocowaniem | 
 Oczywiście, że i z przodu i z tyłu są górne mocowania
   Co masz na myśli mówiąc, że łożysko stanowi całość z mocowaniem? Owszem jest jego elementem składowym, ale wymienia się je niezależnie od mocowania (można samo łożysko, można całe mocowanie).
 Widziałem jak wyglądały moje łożyska po 90tys km. w Polsce, i zdecydowałem się wymienić je odrazu. Reszta mocowania była ok.
 Krzyzak - 27-09-2006, 09:56
 
 Matejko ma rację - z przodu są tzw. górne mocowania z łożyskiem umożliwiających skręt auta (+amor +sprężyna - i dlatego nazywamy je kolumną McPhersona - od nazwiska konstruktora); z tyłu nic się nie skręca i jest tylko sprężyna+amor, na górze którego (w siedzisku) są szpilki umożliwiające przykręcenie całości do nadwozia.
 szczeslaw - 27-09-2006, 10:49
 
 Krzyzak, ja wiem jak wygląda, z czego mniej więcej się składa i jak działa górne mocowanie mcphersona
   Chodzi o to, czy wymieniać przy okazji wymiany amorków całe górne mocowanie, samo łożysko czy wogóle nie ruszać.
 Poza tym z tyłu też jest górne mocowanie, ale prostsze - składające się tylko z gumowych poduszek tłumiących drgania.
 Matejko - 27-09-2006, 11:07
 
 
  	  | szczeslaw napisał/a: |  	  | Owszem jest jego elementem składowym, ale wymienia się je niezależnie od mocowania (można samo łożysko, można całe mocowanie). | 
 
 jak?
   
 bo slyszalem juz o jakims staczaniu pierscienia w mocowaniu, wymianie samego lozyska i dorabianiu nowego pierscienia, nie wiem czy nie szkoda zachodu dla mocowania w cenie 140zl szt. MGP
 Krzyzak - 27-09-2006, 11:15
 
 Mi Japaneze mowil, ze da sie sciac rant, zmienic lozysko i potem zrobic ten rant od nowa, ale wolalem zmienic cale gorne mocowanie. Cena 130 zl (u niego) - niestety za JC, ale dosyc solidnie zrobione, MGP za 350 zl.
 Matejko - 27-09-2006, 11:26
 
 
  	  | Krzyzak napisał/a: |  	  | Mi Japaneze mowil, ze da sie sciac rant, | 
 
 no mnie to jak dzwonie ze swoimi pomyslami to zawsze mowi jedno "szkoda pradu"
 szczeslaw - 27-09-2006, 11:37
 
 
 Szczerze - nie wiem. Akurat w Carismie tego nie rozbierałem. Amorki i łożyska wymieniał mi mój mechanik. Łożyska MGP kupiłem u Japaneze po jakieś 30zł chyba za sztukę.
 
 Edit: Przestawione literki w MGP
   Matejko - 27-09-2006, 12:03
 
 czekaj czekaj ty masz nowy model chyba w rzeczy samej
   szczeslaw - 27-09-2006, 12:07
 
 Tak, mam nowy model. Ale myślałem, że w starym jest tak samo, a to z prostej przyczyny - ja nie kupiłem łożysk i mechanik wsadził mi swoje (miał zapas odłożony dla siebie) a on ma stary model ale 1.8.
 
 |  | 
 |  |