To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - Galant 1,8 GLSi `92/93 znudziła mu się jazda :(

pamar - 08-04-2010, 14:45
Temat postu: Galant 1,8 GLSi `92/93 znudziła mu się jazda :(
Po pierwsze primo:

CrazyGreen napisał/a:
Pozwól że opisze Ci mój problem....
pewnego popołudnia wróciłem sobie do domciu z pracy - autkiem oczywiście- i tak jak zwykle postawiłem go pod domem.
Następnego dnia, chciałem odwieźć moją kobietkę do pracy a tu lipa...
autko nie odpalało...
w ogóle, na zaciąg też nie, jedyne jaki był jego odzew, to, to że rozrusznik kręcił, a jak mnie kumpel ciągnął to niby wskoczył na obroty ale nie odpalał...
Zawiozłem go wiec do mechanika (ehs nigdy więcej do niego nie dam auta)
niby jakaś kostka stacyjki się zjarała... (oczywiście nie wymienił
jej z powodu braku części zamiennych) ehs, mówił że jest wysokie napięcie
ale nie ma niskiego, czy tez na odwrót. Twierdził, że jak się go na kabelkach stacyjki
spróbuje to niby odpala... ale nie powiedział mi co z nim jest nie
tak...
no i autko przestało całą zimę pod blokiem...
już chciałem go sprzedać, heh za symboliczne 1500 zł, z gazem etc, ale coś się sprzedać nie chce...;/

I tu prośba.
Wiem ze na bank się znasz lepiej ode mnie na autach no i zapewne na
Mitsubishi też, masz może jakiś pomysł co mogło się zepsuć??
Bo szczerze mam do tego auta słabość i przykro mi było jak chciałem go sprzedać, jednak człowiek przywiązuje się do rzeczy a tym bardziej do takiego auta :)

Pozdrawiam


Po drugie primo:
Obiecałem koledze pomóc a mechanik ze mnie żaden, dlatego: "macie może jakiś pomysł co mogło się zepsuć??"

I ostatnia sprawa, ponieważ dolnośląski zamknięty, zapytam tutaj-
Dobry (polecany) machanik w Zgorzelcu to... ???

kuba18 - 08-04-2010, 19:02

Jesli by Ci sie zjarała jakas kostka tak jak ci powiedzial ten mniechanik hehe to by ci cała stacyjke wyminil i tyle... Sprawdz pierwsza rzecz , czy masz wszedzie iskre na wszystkich garach, ty masz silnik z aparatem jeszcze chyba z tego co pamietam, wiec mozliwe ze cos sie zdupcylo w aparacie, jesli kontrolki ci sie wszystkie zapalaja i kreci rozrusznik to napewno nie bedzie stacyjka... Mozliwe ze moze byc ten immobiliser zdupcony jesli takowy masz seryjnie.... Najpierw wyklucz oczywiste rzeczy i dopiero prowadz do mechanika... A tak naprawde do elektryka jesli bedzie ci gdzies iskra spieprzac... daj znac co wykminiles... pozdro
szpala85 - 08-04-2010, 23:49

niech lepiej zobaczy czy pompka paliwa działa :wink:
kuba18 - 09-04-2010, 00:02

dokladnie najpierw sprawdz i uklad paliwowy i prądowy na silniku...
CrazyGreen - 09-04-2010, 18:45

hehe wlasnie pisalem z Kuba, bede lookal na weekend jak znajde czas, o wszystkim Was oczywiscie poinformuje :)
wielkie dzieks za pomoc, zobaczymy czy uwagi i wskazowki cos dadza, hehe :)

tom11 - 11-04-2010, 15:21

jak by pompa paliwowa padła na gazie by zapalił :D

pierwsza sprawa moduł zapłonowy trzeba sprawdzić
kuba18 dobrze radzi najpierw elektryk , co do modułu iskra może być a i tak może być lipa z niego

szpala85 - 11-04-2010, 17:12

tom11, nie zapalił by jeżeli ma sekwencję :wink: ..... najpierw silnik się rozgrzewa na benzynie i potem przełącza na gaz :wink:
tom11 - 11-04-2010, 19:04

Cytat:
tom11, nie zapalił by jeżeli ma sekwencję ..... najpierw silnik się rozgrzewa na benzynie i potem przełącza na gaz
_________________



wiem, rozumiem, ale nic nie pisał o sekwencji i zrozumiałem że ma zwykłe LPG z mikserem i ręcznym przełącznikiem PB-LPG

pozatym wystarczy odkręcić jedną świecę i zobaczyć ,jak mokra paliwo daje

Soner - 11-04-2010, 19:26

Miałem ten sam przypadek, u mnie była cewka zapłonowa. Sprawdź jaką masz iskrę. Wyjmij aparat zapłonowy i nim zakręć. Jeśli moduł PT jest sprawny i ECU to odezwą się wtryski. Poproś elektryka aby podjechał i sprawdził Ci napięcie wyjściowe, bo iskra może być ale zdecydowanie za mała.
CrazyGreen - 12-04-2010, 10:41

Hehe dzięki za takie wielkie zaangażowanie moim problemem, heh już nawet ściągnąłem wywieszki że auto na sprzedaż jest :lol:
Z tym że jest mały problem, otóż aż tak bardzo nie znam się na mechanice samochodowej i nie wiem jak np wyjąć aparat zapłonowy i jak nim zakręcić...
Sonner mówisz że miałeś ten sam przypadek, jak go rozwiązałeś?
Mówisz też że iskra może być za mała, hmm jak to sprawdzić??
zbliża się w sumie mój mały weekend w środku tygodnia więc siądę do niego... choć jest żałoba... będę próbował go hmm zrobić.... hehe jeszcze raz dzięks za pomoc 8)

[ Dodano: 12-04-2010, 10:46 ]
Sorka za dwa N w twoim nicku Soner :P

Soner - 12-04-2010, 20:26

Odpinasz wtyczki przy aparacie zapłonowym, potem odkręcasz śrubki trzymające aparat i wysuwasz go powoli. Podpinasz z powrotem kabelki, przekręcasz kluczyk w pozycję ON i kręcisz ręką tym, co Ci wyjdzie z aparatem. Jeżeli odzywają się wtryski to duże prawdopodobieństwo, że ECU i moduł PT w aparacie zapłonowym jest sprawny. Co obniża koszty naprawy. Pamiętaj! Zaznacz przed wyjęciem jak był zamocowany i ustawiony, abyś nie zmienił pozycji. Sprawdź czy masz iskrę na świecy, jak tak, to patrz czy za każdym razem taką samą czy słabnie. Sprawdź czy są mokre świece, co oznacza sprawną pompkę paliwa jak napisał tom11. U mnie iskra słabła. Poprosiłem elektryka samochodowego aby sprawdził miernikiem napięcie wychodzące z kabli WN i wynik~50V, co zdecydowanie za mało. Cewka mnie kosztowała ok.100pln.Szukaj w dobrych sklepach motoryzacyjnych, bo nawet w najpopularniejszych nie mieli... Tak właśnie rozwiązałem problem.Żeby wymienić cewkę to jest więcej rozbierania, ale poszukaj na forum, ja właśnie tam znalazłem jak dobrać się do cewki.Pozdrówki
CrazyGreen - 16-04-2010, 13:20

Heh wszystko było by extra gdyby nie mały szczegół...
otóż mój sprytny inaczej ala mechanik heh odpiął mi kabelki od stacyjki i prawdopodobnie wyciągnął mi tzw kostkę stacyjki, oczywiście nie oddał mi jej a że trochę czasu minęło to na bank jej nie ma. i tak wygląda mój samochód, czyli kable na wierzchu poskręcane, chyba odpalać go chciał na krótko.
Zapytacie w czym problem by sprawdzić co jest nie tak skoro można auto odpalić na krótko? heh nie mam pojęcia którymi kabelkami się odpala auto :P
jakaś mała pomoc??
pozdro

jacek11 - 16-04-2010, 16:22

Jeśli nie masz pewności,że kable są dobrze podłączone,to lepiej nic nie podłączaj.Prawdopodobnie będzie Cię kosztować stacyjka,skoro ta jest niekompletna.
Idź po kablach od stacyjki,i sprawdź czy jest tam kostka łącząca przewody.
Spytaj mechanika czy ma jeszcze tą kostkę.Może da się ją uratować :roll:

CrazyGreen - 21-04-2010, 19:37

heh byłem, gość już dawno jej nie ma...;/ wiec teraz muszę takową załatwić, tak??
a powiedzcie mi bo widziałem w innych autach odpalanie na przycisk, czy do zrobienia tego potrzebuję stacyjki i tej kostki?

Wszyc - 21-04-2010, 20:07

weź znajdź w schematach elektrycznych stacyjki kolory przewodów sprawdź czy Ciebie znajdują się przewody o tych samych kolorach jeżeli tak to jest duża szansa że nikt nic nie zmieniał w okablowaniu. W schematach elektrycznych masz też schematy podłączenia kostek dorwij gdzieś te kostki z jakiegoś szrotu lub allegro w ostateczności do rób same konektory na końcach przewodów zaizoluj je całe taśmą by nie doprowadzić do stykania się ich i podłącz je patrząc na schemat kostki. Wybacz że tak ogóle bo nie mam czasu może ktoś lepiej rozwinie mój wątek nie baw się w prowizorki i guziki tandeta... po za tym jeżeli masz AC to po ewentualnej kradzieży nie dostaniesz kasy z powodu przycisku bo ułatwiłeś złodziejowi sprawę...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group