Deco - 09-04-2010, 13:36 Temat postu: Carisma 97 + 205/50/R16 Jeździłem na 205/45/16, troche twardo ale jak dla mnie idealnie, czas tych opon jednak przeminął, stwierdziłem - a co tam, ciut podniose na Toyo T1R 205/50/16, wszystko super, opona rewelacja, tylko jak posadze kogoś z tyłu to w trakcie jazdy po wybojach, których zreszta w Krakowie nie brakuje, tylne koło potrafi chamsko przytrzec o nadkole... Zastanawiam się na ile pomogłaby wymiana sprężyn na coś twardszego? Czy ktoś z Was tak robił? Zdało egzamin? Mam cari 97/HT Pozdrawiam kris80 - 09-04-2010, 14:10 Ciekawi mnie jakie masz ET. Ja mam felgi 6,5J ET 46 i na oponkach 205/50/16 jest wszystko OK. Dodam że carisma taka sama jak twoja. Deco - 09-04-2010, 16:07 Sprawdze zaraz po pracy i napisze, zanim dołożyłeś te gumki to coś tarło? kris80 - 09-04-2010, 17:48 Dołozyłem je w tamtym roku bo tył siedział niżej niz przód. Jezdziłem wtedy na 195/55/15 i wtedy nie tarło nawet bez gum. Nie wiem jak by było przy obecnych kołach bez gum, bo nie próbowałem. Deco - 09-04-2010, 23:18 W sumie fakt, tył siadł w dół odkąd zmieniłem 45 na 50 a przód sie podniósł, klikam pomógł i będe kminił z gumami;) |
||||||
