[92-96]Colt CA0 - [CA4A 1.6] Zbieżność kół
JayChyl - 11-04-2010, 19:21 Temat postu: [CA4A 1.6] Zbieżność kół Wita.
Jutro mam zamiar wyruszyć na ustawienie zbieżności kół w Colcie.
Niestety zaczęło ściągać zaraz po wymianie opon gdy to tej przedniej prawej zdjąc się nie dało bo się tak zapiekła - poszły kopy itp.
Na zimówkach i wczesniej na tych samych oponach było ok. wyważenie nic nie dało.
Wiem, że cena to około 50zł zależności od miejsca.
Aktualnie kierownicę mam skręconą lekko w prawo, wcześniej w ten sposób samochód jechał prosto. Teraz i tak znosi w prawo. I teraz nasuwa się pytanie:
Czy ustawiając zbieżność ustawią mi kierownicę idealnie prosto i zrobią tak że samochód w takiej pozycji będzie się toczył prosto?
Czytałem różne opinie i chciałbym wiedzieć by nie naciąć się na "fachowców"
[ Dodano: 11-04-2010, 19:52 ]
Albo może z ciekawości inaczej zadam pytanie:
Czy od kopania w koło z 2 nóg kilkakrotnie z duzą siła mogla się zmienic geometria koła?
idas - 11-04-2010, 20:04
JayChyl napisał/a: | Wiem, że cena to około 50zł zależności od miejsca. |
Ja płaciłem właśnie tyle i z prostej kierownicy zrobili mi skręconą delikatnie w lewo (samochód jedzie prosto, hamuje też)...przy okazji wymiany obu końcówek drążków kierowniczych...Powinni poprawić, ale nie przeszkadza mi taka mała odchyłka, poczekam do następnej wymiany elementów zawieszenia.
JayChyl napisał/a: | Czy od kopania w koło z 2 nóg kilkakrotnie z duzą siła mogla się zmienic geometria koła? |
Magik jak Ty to zrobiłeś? (z 2 nóg:D) Ale chyba nie ma opcji abyś coś w ten sposób wygiął, wahacze w naszych autach są podobno pancerne:]
JayChyl - 11-04-2010, 21:23
Hehe nie wiem mysle ze to chyba od tego. Troszke zaczeło dziwnie mi tą oponę z prawej strony sciągać i ścinać. I to zaraz po wymianie opon (tj po tych kopach) - a pół roku temu przed wymianą na zimowe było ok.
Dziwne - wiec pozostaje sprawdzić co jest
robertdg - 11-04-2010, 21:53
JayChyl, zbieg okoliczności, jakby mio byc tak jak podejrzewasz, to po kazdym wjechaniu w dziure czy na krawężnik musiałbyś jechać na warsztat naprawiać zawieszenie.
JayChyl - 11-04-2010, 22:28
Też tak myśle. Ostatnio w naszym życiu roi się od zbiegów okoliczności. A czasu na refleksje jak nie było tak nie ma.
j-rules - 11-04-2010, 22:57
Cytat: | Magik jak Ty to zrobiłeś? (z 2 nóg:D) | Chuck Norris
Ja mam tak ze kiera lekko w prawo a sciaga mnie w lewo. i nie wiem co z tym fantem zrobic
idas - 11-04-2010, 23:10
j-rules napisał/a: | i nie wiem co z tym fantem zrobic |
Jechać na ustawienie zbieżności
mead - 12-04-2010, 10:33
idas napisał/a: | jak Ty to zrobiłeś? (z 2 nóg:D) |
siedzac pod samochodem, czesto widze takie cos w warsztatach przy wymianie kol
j-rules - 12-04-2010, 10:58
idas napisał/a: | j-rules napisał/a: | i nie wiem co z tym fantem zrobic |
Jechać na ustawienie zbieżności |
no tak tylko, czy tam ustawią mi od razu kierownice na wprost?
robertdg - 12-04-2010, 11:16
j-rules, po to maja blokade na kierownicy i maszyny/urzadzenia do pomiarów aby prosto ustawić kierownice.
londolut - 12-04-2010, 14:05
Proszę powstrzymać się od OT.
tttwm - 12-04-2010, 15:27
A jak tak wyłamię się z tematu, bo mam z tyłu trochę rozbieżne koła. Czy obrocz utytku w ogimieniu moga być jakieś konsekwencje jazdy z takim ustawieniem. Nie wiem kiedy dokładnie to się stało, widzę że obpony są lekko skoszone, ale i tak mam w zamiarze je niedługo wymienić, tylko chcę zrobić już wszystko z jednym razem, tak więc planowałem jeszcze z 5000 km przejechać??
JayChyl - 18-04-2010, 20:01
EDIT:
Nienawidzę przydrożnych mechaników, nienawidzę obcych niepotrzebnych nie znających się na rzeczy, nic nie robiących by się rozwijać stacji kontroli pojazdów.
To wcale nie była wina opon.
Byłem już u poleconego mechanika, w którym "serwisuje" swoje 3x mitsu Jac33k z forum.
Do tego kilku innych mitsuNIEmaniaków, którzy zostawiają na chirurgię swoje miśki.
Zbieżność na stacji była źle ustawiona, 50zł brutto w plecy.
Okazało się, że po ustawieniu zbieżności (poprawnie) oraz reszty całej geometrii kół - już nie sciąga, kierownica jest prosto.
Dowiedziałem się jeszcze, że prawe przednie koło po wypadku oberwało i jest delikatnie pochylone na zewnątrz od dołu (jak byście patrzyli z przodu auta to jest oczywiście lewe i jest pochylone w taki sposób:
/ oo |
Podobno dopóki nie wyprostuję tego koła, będzie mi nieprawidłowo cięło opony.
Te pochylenie jest prawie niewidoczne no ale mimo wszystko.
Zastanawia mnie tylko jeden fakt - jeżeli miałem w ten sposób pochylone koło jak widać na przykładzie wyżej, to dla czego ścięło się po zewnętrznej stronie? Przecież powinno zetrzeć się od wewnątrz. Może to akurat od zbieżności?
---------------------------------------------------------------------------------
Stary wątek:
"U mnie niestety winą są źle ścięte opony. Po zamianie stronami opon przednich teraz sciąga mnie w lewo przy kierownicy lekko skręconej w prawo (niemal niewodczne ale jednak jest) (a przed zamianą było tak, że kierownica tez była skręcona lekko w prawo, a ściągało w prawo)
Jest o wiele lepiej niz było przed zmianą.
Przyczyną skoszenia była najprawdopodobniej zła zbieżność (na zimówkach było ok bo pewnie jeszcze nie zostały skoszone tak jak te letnie).
W prawym kole przednim miałem +5 na zbiezności - masakra.
Kierownice przestawią mi na prosto jak już sprawdze jeszcze geometrię czy jest ok, zeby potem jeszcze innych fanaberii nie było).
Wtedy tylko czekać aż się w miarę równo opony zetrą z przodu na aktualnej zbieżności (0/0)"
_________________
[ Dodano: 18-04-2010, 20:10 ]
tttwm napisał/a: | A jak tak wyłamię się z tematu, bo mam z tyłu trochę rozbieżne koła. Czy obrocz utytku w ogimieniu moga być jakieś konsekwencje jazdy z takim ustawieniem. Nie wiem kiedy dokładnie to się stało, widzę że obpony są lekko skoszone, ale i tak mam w zamiarze je niedługo wymienić, tylko chcę zrobić już wszystko z jednym razem, tak więc planowałem jeszcze z 5000 km przejechać?? |
Konsekwencją będzie nieprawidłowo scierające się ogumienie i/lub sciąganie samochodu na różne strony.
Dodatkowo samochód może być niestabilny w zakrętach.
tttwm - 19-04-2010, 07:54
JayChyl napisał/a: | Konsekwencją będzie nieprawidłowo scierające się ogumienie i/lub sciąganie samochodu na różne strony.
Dodatkowo samochód może być niestabilny w zakrętach. |
A to luz w takim razie, bo gumy i tak mam na szmelc, bo stare i już lekko skoszone. Samochód jedzie prosto i ładnie się prowadzi. Dokatuję te co mam do końca i za miesiąc wsadzę nowe. Też muszę znaleźć jakiegoś speca od zbierzności, ale w Warszawie krzyczą sobie od 130 do 150 zł + gumy (raczej używane) - będzie ze 300 - 400 zeta.
JayChyl - 22-04-2010, 16:11
Jedź w okolice warszawy - za samą zbieżność dałbym max 50zł.
Chociaż lepiej jakbyś sprawdził całą geometrię i dał te 90zł za wszystko
|
|
|