Sigma/Diamante Techniczne - brak mocy na zimnym silniku 12v
krzysius - 20-04-2010, 07:36 Temat postu: brak mocy na zimnym silniku 12v sigma nie ma mocy na zimnym silniku. Jest to 12 zaworowa jednostka z 93 roku, problem wystepuje na benzynie jak i na gazie {mam blosa},po rozgrzaniu silnika moc powraca.Miał ktoś taki problem?.
VirMan - 20-04-2010, 12:40
na gazie zawsze na zimno( jesli nie jest wtrysk) jest gorzej. natomiast benzyna - well - spotkałem się z tym że wtryskiwacze nie za super rozpylały , i dopiero jak silnik jest gorący to benzyna lepiej odparowywała i lepsza mieszanka była i lepiej działał.
Zajc3w - 20-04-2010, 17:31
Przyczyn może być kilka, podaje wg prawdopodobieństwa:
1 czujnik temperatury silnika
2 Virman napisał co i jak
3 czujnik temperatury powietrza, w przepływomierzu
4 sonda lambda
5 zawory nie domykają
6 pierścienie tłokowe
Czujniki sprawdź, pomierzysz z serwisówką w ręku zwykłym multimetrem; sondę lambda najlepiej na oscyloskopie, od biedy multimetrem.
Wtryskiwacze najtrudniej samemu sprawdzić. Trzeba je wyjąć umyć w nafcie w ultradźwiękach, podać paliwo pod ciśnieniem ok 3 Bar, podać impuls 12V i oglądać rozpylone paliwo. Albo umyć i sprawdzić czy jest poprawa.
2 ostatnie to czarny scenariusz łatwy do wykluczenia -> zmierzyć kompresję i zastanowić się ile oleju łyka.
zbyszek05 - 20-04-2010, 19:26
co do pierscieni to nie uwazam zeby cos nie " halo "bo po pierwsze na zimnym silniku olej jest gęsty zatem cisnienie będzie trzymać dopiero gdy złapie temperature olej zaczyna sie rozrzedzać i płynąć .tak jak działają wszelkie masci na dolegliwosci silnika ....zagęszczają i zwiększają lepkosć zatykając wszystko wszędzie ....i nawet gdyby olej uciekał poprzez pierscienie w ilości zatrważającej czy tez uszczelniacze to auto i tak będzie miało kopa. a ie sądze żeby az tak duza ilośc szła na komory spalania co by zakłucało w jakiś sposób zapłon mieszanki .
gdyby padła lamba - samochód palił by ogromną i tak ilość paliwa - bo gaz i tak pewnie przez sąde nie jest podpięty bo to nie pełna w tego słowa znaczeniu sekwencja..no i mocy by nie było cały czas i na zimnym i na ciepłym...zaworki jak by nie domykały ? to na ile by musiały nie domykac ???
a może tak zapłon ???? opużniony albo przyspieszony ...????
wojtas - 20-04-2010, 20:59
Jak już tak gdybamy, to można spróbować sczytać błędy, a nuż coś wymruga? Przy okazji proponowałbym sprawdzić układ zapłonowy, jak wyglądają świece, kopułka, palec.
krzysius - 21-04-2010, 07:34
znalazlem przyczyne ..................problem był w blosie , zanieczyszczony na tle ,że nie mógł się swobodnie przemieszczać ,kto zna zasade działania to wie o czy mowa. PORANNA PRÓBA -MOC WRÓCIŁA!!
wojtas - 21-04-2010, 08:12
Wprowadziłeś troszkę zamieszania w pierwszym poscie pisząc, że objaw występuje także na benzyne.
Przepustnice też czyściłeś przy okazji?
VirMan - 21-04-2010, 10:32
Dokładnie tak jak wojtas021180 napisał - nie prawda że na benzynie moc ci spadła - chyba że od początku była kiepska. Jak dla mnie wszelki gaz inny niż wtrysk to niestety takie efekty.. w tym jest smoła niestety i się osadza na wszystkim.. zwłaszcza jak się tankuje nie najlepszej jakości gaz.. potem przepustnica itd wszystko leci. Może to nie sadza z EGR ale niestety przed urządzeniami sterującymi co ciekawe dla nich nie jest.
lukasz12 - 21-04-2010, 17:11
krzysius napisał/a: | znalazlem przyczyne ..................problem był w blosie , zanieczyszczony na tle ,że nie mógł się swobodnie przemieszczać ,kto zna zasade działania to wie o czy mowa. PORANNA PRÓBA -MOC WRÓCIŁA!! |
Ogólnie przy wszelkiej diagnostyce bardzo ważne jest wprowadzenie stanu początkowego. Jak wiadomo BLOS jest pewną ingerencją w dolot. Dobrze ze szybko rozwiązałeś problem.
Czy Ci co mówią że słaba moc widzieli kiedyś jak działa blos?
http://www.youtube.com/watch?v=-_NPgXbYfBc
Tak czy inaczej sytuacja ulegał poprawie skoro zauważył różnicę. A przyczyna mogła faktycznie leżeć w BLOSie...po prostu silnik dostawał za mało powietrza bo prawdopodobnie nie podnosiła się całkowicie klapka.
VirMan - 21-04-2010, 18:31
jak dla mnie - to to co widzę , to po prostu przewężenie dolotu - po coś zaprojektowali odpowiedni przekrój.. Poza tym obniża ciśnienie w dolocie o siłę potrzebną do podniesienia klapki sumarycznie przewężenie + klapka robią swoje..
lukasz12 - 21-04-2010, 19:25
VirMan napisał/a: | jak dla mnie - to to co widzę , to po prostu przewężenie dolotu - po coś zaprojektowali odpowiedni przekrój.. Poza tym obniża ciśnienie w dolocie o siłę potrzebną do podniesienia klapki sumarycznie przewężenie + klapka robią swoje.. |
Nikt nie napisał że BLOS to super rozwiązanie. Tylko chciałem pokazać jak to działa. Oczywiście że jest to zwężka ale i tak jest sporo większa niż typowe miksery. Zwykły mikser który spotkałem w sigmach ma 35 mm. Jest wielkości 5 zł.
VirMan - 21-04-2010, 19:29
wiem wiem.. Tu masz rację że to o wiele lepsze.. Tylko mnie dziwi fakt że ktoś w ogóle mówi o stracie mocy jak ma mixer/blosa.. Jak moc to wtrysk albo benzynka , albo sory no tak już jest..
wojtas - 21-04-2010, 21:00
Faktycznie Łukasz. Przy takim działaniu Blosa, przycinanie będzie powodować spadek mocy również na benzynie (zaburzony skład mieszanki). Do tej pory myślałem że Bols to taki duży Mieszalnik.
Człowiek całe życie się uczy i głupi umiera.
|
|
|