Tenere - 27-04-2010, 03:20 Temat postu: Co jest solidne i sprawdzone Jak w temacie - które podzespoły eli uważacie za prawdziwie niezawodne i wytrzymałe. Dużo dobrego słyszałem o zawieszeniach, które ponoć wytrzymują długie przebiegi bez napraw (nawet jeśli auto śmiga po dołach), podobno silniki (o ile nie doszło do przegrzania na skutek autostradowych prędkości) wytrzymują bez problemów wieleset tysięcy km... Nie wiem ile w tym prawdy, moja ela ma dopiero 10 tys., i wszystko gra. Niech ten temat będzie spisem tego co w tym aucie dobre - tak ku pokrzepieniu serc 
A zatem: zawieszenia, skrzynie, ramy, turbiny - co kogo pozytywnie zadziwiło po długiej eksploatacji. fazacz - 27-04-2010, 07:41 Radio - mi odpowiada, ilość miejsca, no i paka mój czworonożny przyjaciel ma wygodną podróż  hmmm to by było na tyle pozytywów. 
Tenere - 27-04-2010, 16:19 Chciałbym aby w tym temacie wpisywać tylko konkrety dotyczące wytrzymałości poszczególnych elementów - duża paka, wygodne lub też niewygodne fotele, miejsce dla psa... - to wszystko już było w innych tematach. Nie chcę powielać tematu "co mnie miło zaskoczyło a co nie" - wyobraziłem sobie zbiór bardzo konkretnych informacji eksploatacyjnych. Ponieważ tych in minus na forum nie brakuje, pomyślałem, że dobrze by było zebrać nieco pozytywych wiadomości. No chyba, że takowych nie ma 
romero - 27-04-2010, 18:33 Temat postu: Re: Co jest solidne i sprawdzone
1.Super Select namotore - 28-04-2010, 09:16
SS jest ok choc wajchy transferu wyskakiwaly mi juz 2 razy
Kibloo - 29-04-2010, 10:07 Zawiecha- oryginał 220 tysięcy, i dalej ok. Fotele- j.w. zero śladów zużycia tapicerki Kierownica- j.w. brak sladów wytarcia Napędy- zero problemów Tarcze pród- nie hamują (ale po wymianie na DBA-gold - rewelacja) Fotele- ja czasami robię i po 500-1000 km bez bólu kregosłupa... Ergonomia kabiny- dla mnie rewelacja, wszystko w naturalnych miejscach, ręka sama trafia na lewarek zmiany biegów, przełaczniki w zasięgu ręki. Niestety prędkości autostradowe nie są jedyną przyczyną uszkodzeń głowicy/uszczelki- tylko chip... ale 220 tysięcy na jednej uszczelce to i tak niezły wynik. reasumując: to naprawdę dobry i solidny samochód do pracy. maćko z lubań - 18-07-2010, 22:22 Zawieszenie rzeczywiście w eleczkach jest całkiem fajne mam nalatane 175 tysięcy i się trzyma, fotele rzeczywiście wygodne i nie wyglądają na zużyte...za to kolega Kibloo pisał o nie wytartej kierownicy przy 220 tysiącach ja przy 175 mam już porządnie wytartą, mieszek od biegów też trochę wytarty, może różne partie skóry dostarczali i ta za 2006 była lepsza od tej z 2007. Co do napędów to mam z nimi trochę przygód o czym pisałem w innym temacie ale wreszcie za parę dni sprawa się wyjaśni i opiszę rozwiązanie w swoim temacie o napędzie. Co do uszczelki, to jak poczytałem o tym że lubi je wydmuchać po szaleństwie na autostradzie to trochę się zestresowałem ale ostatnio ela dużo jeździ po niemczech, a że zwykle czas goni to jedziemy w granicach 160-170 i nic się nie dzieje. Jak Kibloo napisał to rzeczywiście dobry samochód...może w lutym przyjdzie ela w HP?
vitara - 17-04-2011, 19:16 jednak l200 jest dużo lepsze niz navary tylko czemu jest ich aż tak mało co |
||||||||||
