[XX-92]Lancer C6x i starsze - Przy odpalaniu wskakuje zawsze na 2000-2300 obr.............
artex88 - 01-05-2010, 22:02 Temat postu: Przy odpalaniu wskakuje zawsze na 2000-2300 obr............. Witam wszystkich forumowiczów i posiadaczy Mitsubishi Lancer
Mitsubishi Lancer 1.5 1989r. 4G15 benzyna.
Mam taki kłopot że przy odpaleniu (w szczególności na rozgrzanym silniku lancer wchodzi na 2300 obr. i tak trzyma przez jakieś 3-4 sekundy i dopiero pomału obroty spadają do 600. W czasie jazdy też obroty falują od 800 do 1400, dopiero jak stane na chwilę to obroty są stabilne i wynoszą ok.600. Podejrzewam że to się dzieje przez silniczek krokowy, ale już go rozbierałem i czyściłem i nic nie pomogło, co do jego regulacji to zauważyłem przy jego rozbieraniu że zawsze sam ustawia sobie pozycję "0" można powiedzieć że trzpień jest prawie całkowicie schowany. Dodam że przy regulacji obrotów (po odłączeniu wtyczki z silniczka krok.) tego faktu nie ma, czyli jest tak jak powinno być . Silniczek jest sprawny bo trzpień pracuje ,(wysuwa się i chowa,bzzyt bzyyt) Więc moje pytanie, dlaczego ten silniczek tak podnosi obroty przy odpalaniu? Skąd on bierze informację że ma obroty podnieść? Moim zdaniem przy odpalaniu wogóle nie powinien podbijać obrotów albo tylko minimalnie, a nie żeby wskakiwał od razu na 2300obr. Dodam jeszcze że wszystkie czujniki sprawne, od temperatury wymieniony na nowy kondensatory w ECU wymienione, zapłon ustawiony poprawnie, co możecie poradzić???
Hugo - 02-05-2010, 11:05
artex88 napisał/a: | dlaczego ten silniczek tak podnosi obroty przy odpalaniu? | Ale silnik wskakuje na 2300 obr. na zimnym czy ciepłym silniku? Na zimnym napewno silniczek krokowy nie podnosi obrotów. Moim zdaniem problem leży w poprawnej regulacji przepustnicy.
artex88 - 02-05-2010, 14:05
Hugo napisał/a: | artex88 napisał/a: | dlaczego ten silniczek tak podnosi obroty przy odpalaniu? | Ale silnik wskakuje na 2300 obr. na zimnym czy ciepłym silniku? Na zimnym napewno silniczek krokowy nie podnosi obrotów. Moim zdaniem problem leży w poprawnej regulacji przepustnicy. |
Niestety na zimnym też wskakuje na wysokie obroty, może nie aż na 2300 lecz na jakieś 1800-2000 nawet zimą przy ponad -10 C ma jakieś 1600-1800 (dobrze że opala za pierwszym razem , bo kiedyś nie było takiego luksusu ) a latem jeśli auto się nagrzewa od słońca to jest przy uruchamianiu za każdym razem 2000-2300 obr. nie wiem jak się ustawia przepustnice??? Może ktoś opiszę jak to zrobić? Wydaje mi się że jest tam jakiś czujnik przepustnicy którego to położenie można ustawić, są to chyba 2 śruby na krzyżak (x) ale tym nigdy nie ruszałem i nie wiem czy to akurat to jest przyczyną I jeszcze jedna sprawa, przy jechaniu też nieraz dodaje moim zdaniem za dużo gazu, tak że jadąc zamiast dodawać gazu muszę przyhamować. Dziwna sprawa, mechanicy których znam też nie wiedzą co jest???
mouseman - 05-05-2010, 13:37
Przy zimnym silniku u mnie też wskakuje na 2000-2300 obr/min na ciepłym do 1000 obr/min i tak powinno chyba być
Pozdrawiam
wojmi1 - 10-05-2010, 14:30
to w miare normalne - wysokie obroty są potrzebne do smarowania silnika --- ustaw po pierwsze zapłon i powinno byś dobrze
jeżeli obroty schodzą to dobrze
artex88 - 11-05-2010, 11:24
wojmi1 napisał/a: | to w miare normalne - wysokie obroty są potrzebne do smarowania silnika --- ustaw po pierwsze zapłon i powinno byś dobrze
jeżeli obroty schodzą to dobrze |
Jeżeli o mnie chodzi, to nie powiedział bym że to jest normalne, ponieważ wcześniejszym posiadaczem tego auta był mój brat który go sprowadził kilka lat temu z Niemiec i przy odpalaniu nigdy nie wskakiwał na takie obroty jak 2000-2300, przyczyna musi być spowodowana silniczkiem krokowym, lub jakimś czujnikiem współpracującym z tym silniczkiem, ponieważ przy regulacji obrotów według instrukcji krzyżaka tutaj pozwolę zacytować...
"1. Rozgrzewamy silnik do temperatury roboczej - najlepiej trochę pojeździć i zaczekać, aż włączy się wentylator chłodnicy.
2. Gasimy silnik, koła na wprost, wyłączone światła i inne odbiorniki prądu, bieg skrzyni automatycznej na P lub N.
3. Na listwie napinającej linkę gazu (oznaczona na rysunku numerem 4) odkręcamy obie śruby i poluzowujemy linkę, aby nie była zbytnio napięta.
4. Przekręcamy kluczyk w stacyjce na pozycję ON (czyli włączony zapłon, ale bez odpalania silnika) i czekamy ok. 15 - 20 sekund. W tym czasie z silniczka regulacyjnego (oznaczonego na rysunku jako 1) powinien dobiec odgłos bzyk-bzyk , a cała blacha ze śrubką główną (oznaczona numerem 2) powinna lekko drgnąć. Jeśli zaczekamy krócej to silniczek nie cofnie się do swojej startowej pozycji. (Uwaga: silniczek najpierw wysuwa trzpień regulacyjny i dopiero po ponad 15 sek. go chowa).
5. Po tym fakcie wyłączamy kluczyk w stacyjce (ale tylko 1 raz, czyli tak, aby zegar pozostał włączony) i nie wyjmujemy kluczyka.
6. Odkręcamy prawie całkowicie śrubkę zgrubną (oznaczona na rysunku numerem 3) i z silniczka regulacyjnego (numer 1) zdejmujemy wtyczkę (uwaga - jest ona zamocowana przez specjalny drucik - najpierw należy go wyciągnąć i schować - łatwo się gubi). Jest to konieczne, inaczej byłoby tak, że my regulujemy a silniczek nadrabia.
7. Znów przekręcamy zapłon na ON i czekamy aż zgaśnie kontrolka CHECK ENGINE. Wtedy uruchamiamy silnik. Jeśli silnik gaśnie lub nie daje się uruchomić to należy wkręcić o pół obrotu śrubkę numer 2 i znów próbować - aż do skutku." ...po tym jeżeli ustawiam obroty i przy odłączonej wtyczce od silniczka krokowego, odpala jak dawniej, czyli obroty ok 1300 i od razu pięknie spadają na ustawione ok. 850 i tak według mnie to powinno wyglądać, dodam że mam dobrze ustawiony zapłon bo zawsze odpala za pierwszym razem, zapłon ustawiali mi Panowie z warsztatu którzy znają się na mitsubishi, ale z tym problemem przy odpalaniu już nie dali rady, co jet przyczyną, że wskakuje na takie obroty???. Już w dalszej części ustawiania tych obrotów, czyli po podłączeniu wtyczki do silniczka krokowego, znów wyje czyli obroty na 2000-2300 i tak przez parę sekund trzyma i dopiero pomału schodzi na ustawione obroty, jest to trochę denerwujące, ale da się to jakoś przeżyć, jeżeli nie ma to wpływu na pogorszenie się stanu silnika. Też nie mam tyle pieniędzy, żeby się szlajać po warsztatach. Więc dlatego może ktoś jeszcze coś poradzi na forum, dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.
spyder_1988 - 30-05-2010, 14:47
Witam!
Mój ojciec tez miał problem z obrotami w lancerku 1.5 8V z 90r. tylko że u niego sprawa była troszkę inna bo jemu po odpaleniu obroty mocno wzrastały ale potem spadały bardzo nisko, silnik prawie gasł jak się jechało i zatrzymywało na skrzyżowaniu to normalnie czasami zgasł. Kilka dni temu wziąłem się za to i rozkręciłem przepustnicę i wyczyściłem silniczek krokowy, przepustnica była tak zasyfiona że musiałem z nią walczyć akrą i pędzlem żeby ją wyczyścić, ale się udało potem jeszcze wypucowałem ją wełną stalową kolektor dolotowy też tak z grubsza ogarnąłem Z silniczkiem natomiast już było gorzej przeczyściłem przesmarowałem złożyłem a tu..... jeszcze gorzej silnik skakał na obrotach od 1500-2300 cały czas rozkręciłem jeszcze raz, razem z jego obudową, co trzyma go przy przepustnicy, włożyłem silniczek oraz ten czujnik co to nim steruje, skręciłem do kupy (bez przykręcania do silnika i podłączyłem do kostek, potem jeszcze poluzowałem śrubki od regulacji obrotów( te przy przepustnicy) tak aby nic nie zmieniały ustawień początkowych i odkręciłem czujnik przepustnicy całkowicie, ale nie odłączając go. Potem przekręciłem zapłon poczekałem aż się wszystko spokojnie ustawi, dokręciłem krokowca tam gdzie być powinien i odpaliłem i co się okazało..... wszystko gra mimo to że czujnik przepustnicy był nie założony (choć podłączony) na włączonym silniku go przykręciłem tak jak był i wszystko cacy po odpaleniu łapie jakieś 1200 i zaraz spada do ok. 750 i tak sobie chodzi już tydzień i nic się nie dzieje więc chyba ok
wojmi1 - 08-06-2010, 15:23
to tak dla porządku - bo usterka to ta z tzw. męczących - nic nie odpadło wszystko niby dobrze ale dziwnie nie tak.
1 wyczyścić przepustnice
2 przeprowadzić regulacje zapłonu
3 ustawić potencjometr i dokonac regulacji - przepustnicy wazna jest wartość napięć /szczegóły u Krzyżaka
|
|
|