Galant - Ogólne - Doradzcie jaki galant etc...
FaLzone - 08-05-2010, 23:15 Temat postu: Doradzcie jaki galant etc... witam
jeszcze do niedawna chcialem kupic audi a3 ale jak zobaczylem galanta na allegro to odrazu sie zabujalem (chodzi o galanty po 96r)
w zwiazku z tym mam pare pytan odnosnie tego autka
1) jaka wersja jest najlepsza ? jaki rocznik ? Sport edition najbardziej mi sie podoba
2) jaki silnik ? 2.0 bedzie dobry ? chodzi mi o to zeby nie palil jak smok... ponizej 10l/100 w miescie ale nie wiecej.
3) ktora wersja jest najbogatsza w roznego typu bajery... np tempomat, kumputer, elektryka itp i czy najbogatsza wersja = sie najlepsza ??
4) do wydania mam 20,000zl mysle ze da sie kupic za to zadbanego galanta a nie jakiegos szrota, czy sie myle??
Ok narazie tyle. Czekam na opowiedzi. dzieki z gory.
pozdro
Hugo - 09-05-2010, 00:58
FaLzone napisał/a: | 1) jaka wersja jest najlepsza ? jaki rocznik ? Sport edition najbardziej mi sie podoba | Sport Edition z lat 1998-2000. Nieważne. FaLzone napisał/a: | jaki silnik ? 2.0 bedzie dobry ? chodzi mi o to zeby nie palil jak smok... ponizej 10l/100 w miescie ale nie wiecej | Pierwszy problem: jak ma palić poniżej 10l/100 km po mieście to niestety tylko z silnikiem Diesel'a, a z tym silnikiem nie kupisz wersji Sport Edition. SE tylko w wersji 2.0 i 2.5 benzyna. Ja mam SE z silnikiem 2.0 w automacie i spala spokojnie pod 15l/100 km LPG po mieście. Normalnie poniżej 12 l/100 km LPG nie da się zejść. FaLzone napisał/a: | ktora wersja jest najbogatsza w roznego typu bajery... np tempomat, kumputer, elektryka itp i czy najbogatsza wersja = sie najlepsza ?? | Sport Edition lub Avance, z tym, że wersja Avance ma tylko silniki 2.5 V6 benzyna i w dobrym stanie za 20 000 zł chyba nie kupisz. FaLzone napisał/a: | do wydania mam 20,000zl mysle ze da sie kupic za to zadbanego galanta a nie jakiegos szrota, czy sie myle?? | Da się spokojnie.
Aha zapomniałbym dodać 2 rzeczy: auta te lubią korodować w kilku miejscach (naprawa blacharki jest droga w każdym aucie wiadomo) no i mają bardzo skomplikowane zawieszenie i baaardzo drogie w naprawie...
jurekschroda - 09-05-2010, 07:38
Warto rozejrzeć się za Galem po liftingu - lepsze hamulce, białe kierunki, inna atrapa, no i zegary high contrast
Silniki polecane to benzyna 2.0 i 2.5 v6 - przy ogólnych kosztach eksploatacji różnice w spalaniu mogą być minimalne, a różnica w jeździe spora
Nie pakuj się w diesla - lepiej zagazować benzynkę - zwłaszcza 2.5 dobrze znosi gaz.
Korozja - tylne nadkola i kielichy - reszta ok
Zawieszenie - skomplikowane = drogie w naprawie. Za to naprawiasz raz i masz już spokój.
Większość gali oferowanych na rynku to egzemplarze dziesięcio i nastoletnie - musisz brać pod uwagę, że "coś tam " trzeba będzie włożyć. Będzie to jednak miało raczej charakter jednorazowy
Przed kupnem gala lektura obowiązkowa to
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=38803
Auto jak każde - nie jest bez wad, ale.... jak mu się oprzeć ? No jak ?
Tomek - 09-05-2010, 08:40
Hugo napisał/a: | 1) jaka wersja jest najlepsza ? jaki rocznik ? Sport edition najbardziej mi sie podoba
Sport Edition z lat 1998-2000. Nieważne. |
zdaje się, że Sporty były produkowane do 1999, a w 1999 zastąpił je Avance
Hugo napisał/a: | FaLzone napisał/a:
jaki silnik ? 2.0 bedzie dobry ? chodzi mi o to zeby nie palil jak smok... ponizej 10l/100 w miescie ale nie wiecej
Pierwszy problem: jak ma palić poniżej 10l/100 km po mieście to niestety tylko z silnikiem Diesel'a, a z tym silnikiem nie kupisz wersji Sport Edition. SE tylko w wersji 2.0 i 2.5 benzyna. Ja mam SE z silnikiem 2.0 w automacie i spala spokojnie pod 15l/100 km LPG po mieście. Normalnie poniżej 12 l/100 km LPG nie da się zejść. |
zapraszam na mój motostat, tam jest spalanie, po mieście LPG w granicach 13-14, a noge mam lekko mówiąc ciężką, jednak mam manuala
ostatnio osiągnąłem dwa skrajne pomiary spalania: 14,9 i 11,5, oba po mieście.
sedno sprawy to dobrze ustawiona i sprawna instalacja.
Ale chyba za daleko idziemy, bo FaLzone nie wspominał nic o gazie.
Hugo napisał/a: | FaLzone napisał/a:
ktora wersja jest najbogatsza w roznego typu bajery... np tempomat, kumputer, elektryka itp i czy najbogatsza wersja = sie najlepsza ??
Sport Edition lub Avance, z tym, że wersja Avance ma tylko silniki 2.5 V6 benzyna i w dobrym stanie za 20 000 zł chyba nie kupisz. |
Avance szły jeszcze w 2.4 GDI.
Druga sprawa, to za dobrego Avance 2.5 V6 z 2001-2001 trzeba dać 20-22, oczywiście bez gazu.
FaLzone - 09-05-2010, 09:35
dzieki za odp.
gazu raczej nie chce narazie.
mysle ze bym bral sport edition 2.0 czyli w benzynie po miescie powyzej 10l/100 musi byc tak
?
no i jak z ta awaryjnoscia ? czy czesto sie naprzyklad pompa paliwa wali albo sprzeglo ?
czy wystarczy kupic zadbanego 10latka i nie trzeba bedzie juz wkladac w niego przez jakis czas? bo ceny czesci odstraszaja troche...
sebo199 - 09-05-2010, 10:09
Ja mam 2.4 gdi i średnie spalanie wychodzi mi do 8,5 l/100km. Jest to jazda z przewagą miasta, fakt że małego (około 15 tys mieszkańców). No i bardzo delikatnie trzeba się obchodzić z pedałem gazu. Jedyny mankament tego silnika to usterki przepustnicy i czasami tajemnicze poszarpywania. Właśnie u mnie się to zaczęło. No ale każde auto ma jakieś swoje typowe problemy techniczne. Kieruj się stanem technicznym. Złudne oszczędności na paliwie możesz wydać z nawiązką na naprawy. Może tak być że na 2 litry wydasz więcej na naprawy niż na paliwo w zadbanym 2,5 v6.
Tomek - 09-05-2010, 10:14
FaLzone napisał/a: | mysle ze bym bral sport edition 2.0 czyli w benzynie po miescie powyzej 10l/100 musi byc tak
? |
jak wezmiesz 2.0, to po pewnym czasie bedziesz zalowal, ze nie wziales 2.5
przejedz sie jakims V6, to zrozumiesz o co chodzi, ale to tylko moja sugestia
jesli chodzi o wiarygodne dane nt. spalania, to wejdz na motostat i poszukaj jakichs egzemplarzy 2.0, ktore maja duzo tankowan i przeanalizuj
a 2.5 V6 pali ponoc około 1l wiecej od 2.0, wiec znikoma roznica
Albo sie zastanow nad GDI, choc ja bym go nigdy nie polecil, ale poliftowego sporta, albo Avance z tym silnikiem zaplacisz niewielkie pieniadze (w porownaniu do 2.5), GDI tanio chodza
FaLzone - 09-05-2010, 10:37
a czemu bys nie polecil gdi ??
powiedzcie cos jeszcze o tych awaryjnosciach ... nie chcialbym sie zrujnowac jak by sie miala psuc jakas glupota co jakis czas a bedzie kosztowac 1000zl
PS ten mi sie podoba tylko ze automat ;/
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C12895589
robertdg - 09-05-2010, 11:36
Poczytaj sobie te tematy:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=47903
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=50226
Hugo napisał/a: | Ja mam SE z silnikiem 2.0 w automacie i spala spokojnie pod 15l/100 km LPG po mieście. Normalnie poniżej 12 l/100 km LPG nie da się zejść. | No widzisz Hugo ale ty masz instalge 2-giej generacji, na instalce 4generacji (ja taka mam) spokojnie mozna sie wyrobic do 12l w miescie, ba jezdzac naprawde ekonomicznie to i w 10l mozna sie zmiescic, ale to trzeba miec naprawde malo zakorkowane miasto i najlepiej aby wiekszosc swiatel trafiala sie zielona. Musze dodac ze jak mialem wczesniejszego japonczyka na instalacji 2-giej genereacji to tam tez bez problemu dalo sie osiagnac 15-16l/100km.
FaLzone, awaryjnosc jest na niskim, naprawde bardzo niskim poziomie, zwlaszcza wtedy kiedy auto jest odpowiednio zadbane, dbasz i wymieniasz wszystko na czas, oraz uzytkujesz auta z glowa to bedziesz sie nim cieszyl latami.
radek79 - 09-05-2010, 11:54
witam tak się składa że jestem posiadaczem avansa 2.4GDI autem zrobiłem już 40tyś miałem tylko jedną awarie dokładnie odkleił się elektromagnez w siłowniku przepustnicy to jest jedyna rzecz o którą trzeba dbać, co10tyś/km czyszczę przepustnicę profilaktycznie bo osiada się na niej nagar ,teraz stałem się właścicielem 2.5v6 i jak dla mnie specjalnie różnicy nie czuję, przy moim stylu jazdy moje GDI pali mi 9-10l a V6 na razie 4 tankowania i jak by nie patrzeć 12-13l spala i teraz jestem w rozterce które auto zostawić bo na 2 mnie nie stać dla mnie idealnym połączeniem było by moje GDI ze skrzynią tiptronic z mojej V6 ,i na koniec dodam jeszcze że dużo złych opinji na temat tych silników wynika z niewiedzy mechaników i innych osób które coś przeczytały na forum i dalej powtarzają chociaż nigdy nie jeździły autem z tym silnikiem
eggforever - 09-05-2010, 11:59
Ja bym nie stwierdzał, że 2,5V6 to podobne koszta co 2.016V. Faktem jest, że jeździ się przyjemnie i to bardzo gdyż miałem okazję pojeździć 2,5 w tiptroniku lecz koszta utrzymania różnią się i to bardzo. Począwszy od spalania, eksploatacji i choćby OC. Można powiedzieć, że spala 1-2l więcej, OC w skali roku wyjdzie 50zł więcej ale gdy samochód jeździ to w roku wyjdzie pokaźna sumka zaoszczędzona na korzyść 2.0 Kompletny rozrząd do 2.0 z wymianą kosztuje około 1000zł a do 2,5 pewnie z 1500zł gdyż tam jeszcze dochodzi pompa wody. Przy późniejszym rozważaniu gazowania auta też trzeba więcej zostawić w warsztacie. Więc trzeba się zastanowić czy warto?
robertdg - 09-05-2010, 12:12
eggforever napisał/a: | Kompletny rozrząd do 2.0 z wymianą kosztuje około 1000zł a do 2,5 pewnie z 1500zł gdyż tam jeszcze dochodzi pompa wody. | Tu sie mylisz, ceny sa niemalze porownywalne, a pompe wody to masz zarowno w R4 i V6, i w obu przypadkach trzeba dlubac rozrzad aby ja wymienic.
Tomek - 09-05-2010, 12:34
eggforever napisał/a: | Kompletny rozrząd do 2.0 z wymianą kosztuje około 1000zł a do 2,5 pewnie z 1500zł |
widać, że nie wymieniałeś nigdy rozrządu w 2.5
Ja niedawno z przesyłką zapłąciłem 940 zł za wszystko, na najlepszych częściach
(pasek rozrządu, 2 paski klinowe, 2 rolki, napinacz ORI, pompa wody, 3 uszczelniacze)
W 2.0 wyjdzie taniej?
eggforever - 09-05-2010, 12:48
No może z tym rozrządem to trochę przesadziłem. Mnie kompletny rozrząd wraz z paskami zewnętrznymi kosztował poniżej 800zł plus wymiana co nie zmienia faktu, że różnica w utrzymaniu 2.0 a 2.5 jest dość znacząca. I nie piszę tego, bo mam 2.0 tylko ogólnie a zwłaszcza, że zainteresowany by chciał aby jego samochód mieścił się w 10/l w mieście.
Hugo - 09-05-2010, 13:01
tomek84 napisał/a: | zdaje się, że Sporty były produkowane do 1999, a w 1999 zastąpił je Avance | Nie. W 2000 r. były jeszcze SE. tomek84 napisał/a: | Avance szły jeszcze w 2.4 GDI. | Fakt. Zgadza się. Tak samo w SE. Najważniejsze, że to automat. Poczytaj na forum o awaryjności manualnych skrzyń biegów. Temat rzeka. Jak Galant to tylko automat. robertdg napisał/a: | No widzisz Hugo ale ty masz instalge 2-giej generacji, na instalce 4generacji (ja taka mam) spokojnie mozna sie wyrobic do 12l w miescie, ba jezdzac naprawde ekonomicznie to i w 10l mozna sie zmiescic, ale to trzeba miec naprawde malo zakorkowane miasto i najlepiej aby wiekszosc swiatel trafiala sie zielona. Musze dodac ze jak mialem wczesniejszego japonczyka na instalacji 2-giej genereacji to tam tez bez problemu dalo sie osiagnac 15-16l/100km. | Taką samą instalację miałem w Maździe 2.0 16V i spalała w trasie ok. 8l/100 km LPG, a w mieście musiałbym chyba mieć pedał gazu non stop w podłodze żeby spalanie przekroczyło 10l/100 km LPG, więc chyba Galant nie jest oszczędnym autem. No, ale Mazda była w manualu.
|
|
|