MichuGdy - 09-05-2010, 14:33 Temat postu: Delikatne szarpniecia autem na luzie. Witam zainteresowanych tematem 
Mam pytanie, występują u mnie delikatne szarpnięcia w bliżej nie określonych odstępach czasowych, najczęściej występuje to na rozgrzanym silniku na postoju w oczekiwaniu na zielone światła. Nie występuję u mnie zjawisko falowania obrotów, nie równe przyśpieszanie. Tankuje na statoil - supreme 98. Wcześniej tankowałem na neste - 98. Dodam, że z coltem miałem dokładnie to samo. Co może być przyczyną ? Nie jest to coś bardzo przeszkadzającego, ale jestem przewrażliwiony ;p Pozdrawiam, Michał gigant87 - 09-05-2010, 15:11 Dopisz czy skrzynia automat czy manual. aren195612 - 09-05-2010, 15:12 Na postoju, nagrzany silnik GDI po zdjęciu nogi z gazu przechodzi w tryb "mieszanka uwarstwiona. 
To jest ten obszar gdzie napięcie sondy lambda jest zbliżone do zera, ten tryb pracy cechuje się także niskimi obrotami, u mnie jak widać w takiej temperaturze otoczenia jak obecnie około 656. Jakie u ciebie są te obroty?, bo poniżej 650 praca silnika może być nierówna. Ten tryb nie trwa wiecznie, po około 4 minutach silnik przechodzi w tryb "mieszanka stechiometryczna". Właściwe obroty dla tego trybu to 750obr/minutę. MichuGdy - 09-05-2010, 15:27 Skrzynia manualna, ciężko ocenić mi dokładne obroty, kierując się tylko i wyłącznie wskazówką obrotomierza. Przypominam, że w Colcie miałem to samo, a tam był zwykły silnik 1.6 (nie GDI) Pozdrawiam. [ Dodano: 13-05-2010, 01:06 ] Jakieś pomysły ? Może to nie tyle szarpnięcia, co jakieś krztuszenie się, kurcze ciężko mi to nazwać. W każdym razie jest to delikatne, co jakiś czas, raczej tylko na postoju. [ Dodano: 13-05-2010, 01:23 ] Na forum v40 wyczytałem, że przyczyną mogą być "cewki - mianowicie zaśniedziałe i zabrudzone sprężynki w fajkocewkach". na ile ten element jest rozbieralny. To faktycznie może być przyczyna gdyż, w Colcie z tego co pamiętam, nie wymieniałem tego elementu ani tam nie zaglądałem. Przyjrzę się temu. jakieś sugestie ? Anonymous - 25-05-2010, 07:58 Mam podobne objawy, po podłaczeniu do kompa wyszło że albo katalizator, albo sonda lambda.Jestem na etapie zakupu sondy , bosh lub NGK (tylko ta cena ok 400 PLN) ;-( MichuGdy - 25-05-2010, 08:42 A jakby kupić oryginalna ngk, ale uniwersalną ? Są 4 razy tańsze. Anonymous - 25-05-2010, 10:40 ok 270 PLN ale trzeba chyba wtyczki wymieniać( ciąć i lutować kable) MichuGdy - 25-05-2010, 10:57 to faktycznie, u mnie w Carismie są 2 sondy, więc porażka. Chyba należy je najpierw sprawdzić pod katem sprawności a wtedy ewentualnie wymienić. Anonymous - 25-05-2010, 13:03 zasadniczo jak pada to ta pierwsza, drugiej bym nie ruszał MichuGdy - 25-05-2010, 17:39 a ta pierwsza to która ?
plecho1 - 25-05-2010, 18:17 Pierwsza jest przed katalizatorem a druga jest za oczywiście patrząc od strony silnika. MichuGdy - 04-07-2010, 20:26 Kolego angopl, czy wymieniłeś może już sondę, czy problem został rozwiązany ? Pozdrawiam, Michał lotam - 04-07-2010, 22:20 Co do fajkocewek to ten element jest rozbieralny, ja właśnie wczoraj czyściłem obydwie silnik 1.6, są trzy miejsca w których trzeba wyczyścić, w miejscu gdzie wchodzą kable wysokiego napięcia na połączeniu fajki z cewką i na połączeniu fajki ze świecą. U mnie niestety nie pomogło prawdopodobnie do wymiany jedna cewka bo dzisiaj jak dotknąłem to dostałem potężnego kopa  a przewody mam podmienione.
MichuGdy - 04-07-2010, 23:18 W takim razie za cewki póki co nie zabieram się. |
||||||
