Anonymous - 11-05-2010, 08:33 hmm ciekawe glupoty 
nawet jesli koles nie mogl odpisac vat (tu nie jestem specjalista) to napewno sprowadzajac auto ciezarowe byl zwolniony z akcyzy jako auto posiadajace jeden rzad siedzen z wydzielona przestrzenia ladunkowa. zalatuje i to bardzo mocno lobbingiem polskich importerow. Jackie - 13-05-2010, 11:06
To nie są głupoty ale stan faktyczny. To co w Polsce przez wiele lat lekceważono w kontekście zmian ustawy o VAT nagle stało się restrykcyjnie (dużo bardziej niż w Niemczech!) przestrzegane. Kwestie homologacyjne są tak pogmatwane, że niejednokrotnie importerzy sami się w tym gubią i wymagają opinii prawnej. Problem polega na tym, że nie ma czegoś takiego jak homologacja ciężarowa ogólnoeuropejska i każdy importer musi zrobić taką, która będzie honorowana przez ITS danego kraju. Na razie nie ma pomysłów na ujednolicenie tych rzeczy więc sytuacje patowe są na porzadku dziennym (mam klienta z Outlandera z "homologacją" ciężarową austriacką i walczy teraz o odpis VAT ale już raz przegrał). Pozdrawiam Anonymous - 13-05-2010, 13:17 dlatego nie wypowiadalem sie w kwestii VAT ale w kwesti akcyzy napisali glupoty 
cns80 - 13-05-2010, 13:22 homologacja ciężarowa jest wydawana na konkretny VIN (nie dokładnie dla każdego auta, ale dla całej serii np.: JMBNCA4A3F). Jeśli jakimś cudem trafi się sprowadzony samochód z tej samej serii, która była w sprzedaży w Polsce to można uzyskać świadectwo homologacji od importera. Jeśli jednak kupi się samochód sprowadzony z serii VIN nie dostępnej w Polsce to można sobie wyciąć 2 żebra , zgiąć się w pół i pocałować we własny tyłek, bo wszystkie urzędy traktują to jak śmierdzące jajo 
Jackie - 13-05-2010, 13:44
To nie do końca prawda. O ile "prawa homologacyjne"' przysługują istotnie serii pojazdów o tyle zmiana warunków homologacyjnych (etap I na etap II) dotyczy już konkretnego VIN-u i ma swoją odrębną numerację (tzw. E1) więc nie ma możliwości homologowania auta po rejestracji (tu: w innym kraju EU) na ciężarówkę. Co do akcyzy - jeżeli samochód miałby powrócić do warunków auta osobowego - akcyzę należy opłacić (pomimo, że jako taka jest de jure nieprawna...) Pozdrawiam cns80 - 13-05-2010, 13:53
W praktyce tylko raz zdarzyła mi się sytuacja żeby auta z dwóch różnych rynków były z tej samej serii. Było tak gdy Citroen Polska nie nadążał z zamówieniami na C5 Break i ściągnięto kilkadziesiąt samochodów z Niemiec, po czym załatwiono im homologację ciężarową. W takim przypadku kupując w Niemczech C% z tej serii i załatwiając papiery o montażu kraty itp. można było w polskiej centrali uzyskać dokument homologacyjny na ciężarowe. |
||||||||||||
