To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero II - [2.8 TD] Obrotomierz

hajmanek - 16-05-2010, 19:51
Temat postu: [2.8 TD] Obrotomierz
Witam. Mam od jakiegos czasu problem z obrotomierzem. Dziala, nie dziela. Na pewno nie jest to czujnik, gdyz po uderzeniu w zegar raz zadziala a raz nie. Przelutowalem plyte deski i na jakis czas pomoglo ale zaczelo sie znowu. Mysle ze jest to sam zegar. Mam pytanie, czy jak przeloze zegar z 2,5 disel to bedzie dzialac poprawnie, a moze jakis inny tez zadziala. Moje auto to 2,8td manual. Z gory dzieki za pomoc
stegano - 16-05-2010, 20:23
Temat postu: Re: Obrotomierz
hajmanek napisał/a:
Witam. Mam od jakiegos czasu problem z obrotomierzem. Dziala, nie dziela. Na pewno nie jest to czujnik, gdyz po uderzeniu w zegar raz zadziala a raz nie. Przelutowalem plyte deski i na jakis czas pomoglo ale zaczelo sie znowu. Mysle ze jest to sam zegar. Mam pytanie, czy jak przeloze zegar z 2,5 disel to bedzie dzialac poprawnie, a moze jakis inny tez zadziala. Moje auto to 2,8td manual. Z gory dzieki za pomoc



Hehe, mam od roku ten sam problem i już do tego przywyklem... Pomaga rozebranie i psikniecie np wd40.

Jak chcesz wymieniać zegar to na taki sam.

Faraonix - 16-05-2010, 21:06

U mnie sie zdaza ze licznik do tylu sie kreci. Zaczelo sie zima jak byly mrozy. Potem ustalo. W zeszlym tygodniu patrze a tu kreci sie znowu do tylu. Pomaga kilkakrotne nacisniecie reset. W koncu bede musial rozebrac i zajzec.
jawaldek - 16-05-2010, 21:58

stegano napisał/a:
Pomaga rozebranie i psikniecie np wd40.
a gdzie to psiknięcie bo ja nie mogę się przyzwyczaić że działa nie działa i co najgorsze to jak nie działa jadę do mechanika a tam niewielki podskok przy bramie jest i zaczyna działać :shock: niby można przed bramą ale ........ Czasami dotknięcie kabli a raczej wiązki kabli w okolicach filtra paliwowego pomaga ale na krótko.
stegano - 16-05-2010, 22:06

jawaldek napisał/a:
stegano napisał/a:
Pomaga rozebranie i psikniecie np wd40.
a gdzie to psiknięcie bo ja nie mogę się przyzwyczaić że działa nie działa i co najgorsze to jak nie działa jadę do mechanika a tam niewielki podskok przy bramie jest i zaczyna działać :shock: niby można przed bramą ale ........ Czasami dotknięcie kabli a raczej wiązki kabli w okolicach filtra paliwowego pomaga ale na krótko.


Wyciągnij zegar, rozkreć go, wyciagnij mechanizmi i psiknij na iglicę na której wetchnięta jest wskazówka. Mi to pomogło.

hajmanek - 16-05-2010, 23:14

Wyciągnij zegar, rozkreć go, wyciagnij mechanizmi i psiknij na iglicę na której wetchnięta jest wskazówka. Mi to pomogło.[/quote]

Ok, w wolnej chwili sprobuje i dam znac, jak narazie to jak przestanie dzialac to musze p..p w niego i czasem zaskoczy. Wkuza mnie jak nie dziala bo wole jezdzic z obrotomierzem, mam troche ciezka noge i to jest taka moja kontrola nad proznoscia i kieszenia :mrgreen:

No, dzis mialem chwilkle i go rozebralem. Zrobilem dwie rzeczy, wyczyscilem styki pomiedzy obrotomierzem a plyta glowna (styki na plycie, wkrety mocujace i miejsca gdzie sruby sa wkrecane w obrotomierz zmatowilem lekko papierkiem sciernym). Druga czynnoscia bylo to, ze stwierdzilem, ze stykaja sie dwa przewody uzwojenia pod licznikiem, delikatnie je rozwarlem. Jak narazie obrotomierz dzial ok, troche pojezdze i dam znac czy poprawilo sie na stale :mrgreen:

[ Dodano: 31-05-2010, 08:18 ]
Jezdzilem wczoraj caly dzien i trzyma, czyli zrobione :finga:

Tomasz Grochola - 05-07-2010, 04:06

Cytat:
hajmanek napisał/a:
Wyciągnij zegar, rozkreć go, wyciagnij mechanizmi i psiknij na iglicę na której wetchnięta jest wskazówka. Mi to pomogło.


Ok, w wolnej chwili sprobuje i dam znac, jak narazie to jak przestanie dzialac to musze p..p w niego i czasem zaskoczy. Wkuza mnie jak nie dziala bo wole jezdzic z obrotomierzem, mam troche ciezka noge i to jest taka moja kontrola nad proznoscia i kieszenia :mrgreen:

No, dzis mialem chwilkle i go rozebralem. Zrobilem dwie rzeczy, wyczyscilem styki pomiedzy obrotomierzem a plyta glowna (styki na plycie, wkrety mocujace i miejsca gdzie sruby sa wkrecane w obrotomierz zmatowilem lekko papierkiem sciernym). Druga czynnoscia bylo to, ze stwierdzilem, ze stykaja sie dwa przewody uzwojenia pod licznikiem, delikatnie je rozwarlem. Jak narazie obrotomierz dzial ok, troche pojezdze i dam znac czy poprawilo sie na stale :mrgreen:

[ Dodano: 31-05-2010, 08:18 ]

Jezdzilem wczoraj caly dzien i trzyma, czyli zrobione :finga:


Też miałem ten problem. Poprawiłem tylko te dwa druciki. DZIAŁA :) Nie czyściłem styków, nie psikałem WD40.

Niestety wpadłem na głupi pomysł, żeby pokręcić sobie tym białym pokrętełkiem, no i chyba trochę podkręciłem, bo teraz obrotomierz zawyża obroty. Na wolnych pokazuje prawie 1500, a przy 90 km/h dobrze ponad 4000. :?

Muszę rozkręcić i poprawić. Roboty przy tym jest niewiele.



Nieszczęsna regulacja



Te dwa druciki.

jawaldek - 05-07-2010, 23:19

Tomasz Grochola napisał/a:
Poprawiłem tylko te dwa druciki
A tak konkretnie to co zrobiłeś :roll:
Tomasz Grochola - 06-07-2010, 00:32

jawaldek napisał/a:
Tomasz Grochola napisał/a:
Poprawiłem tylko te dwa druciki
A tak konkretnie to co zrobiłeś :roll:


Odsunąłem je od siebie, coby się nie stykały.

Zrobiłem tylko dwie rzeczy: odsunąłem od siebie te druciki oraz przekręciłem to pokrętełko w prawo o jakieś ćwierć obrotu. Obrotomierz działa, tyle że zawyżając wartości.

Zobaczymy co się stanie, jak ponownie ustawię pokrętełko w neutralnej pozycji.

wagant - 06-08-2010, 22:10

Odsunąłem je od siebie, coby się nie stykały.

widze że temat był dawno temu poruszany, a ja mam taki sam problem juz od dłuższego czasu. U mnie nie działa jak jest gorąco i sucho natomiast jak jest mokro i wilgotno to jest ok :mrgreen: Jednak postaram się skorzystać z podpowiedzi i może rozkręcę to draństwo...

Tomasz Grochola - 07-08-2010, 10:45

wagant napisał/a:
Odsunąłem je od siebie, coby się nie stykały.

widze że temat był dawno temu poruszany, a ja mam taki sam problem juz od dłuższego czasu. U mnie nie działa jak jest gorąco i sucho natomiast jak jest mokro i wilgotno to jest ok :mrgreen: Jednak postaram się skorzystać z podpowiedzi i może rozkręcę to draństwo...


No to ja jeszcze dorzucę 3 grosze. Otóż wykręciłem te zegary kolejny raz, żeby przestawić tą regulację do pozycji neutralnej. Teraz wskazania są w porządku, ale za to przypadłość powróciła. Zdarza się to znacznie rzadziej, ale się zdarza.

Czyli może rzeczywiście te druciki nie mają nic doz rzeczy?

I jeszcze taka uwaga techniczna. Przy wyciąganiu wtyczek trzeba działać ostrożnie, chociaż te cholery siedzą w gniazdach naprawdę solidnie. Żadnego dłubania śrubokrętami. Rzecz w tym, że można uszkodzić tą folijkę, na której nadrukowane są ścieżki. Ja naddarłem leciutko na brzeżku i przerwałem ścieżkę do do diody "S" (kontrolki twardości zawieszenia H M S).

hajmanek - 07-08-2010, 23:18

Wydaje mi sie ze winny temu wszystkiemu jest ten potencjometr. Mi rowniez ta przypadlosc powrocila. Poruszalem tym draniem i raz dzila a raz nie, czesciej jednak tak. Wnioskuje z tego, ze jak przestaje mi dzialac i go pukne to sie zalancza (wale bezposrednio z piachy w zegar obrotomierza), czyli jest to jakies uszkodzenie mechaniczne w elektronice, a potencjometry jak wiemy niestety sie zuzywaja. Poszukam zamiennika, moze cos to zmieni :mrgreen:
Faraonix - 07-08-2010, 23:49

Wzasadzie w potencjometrze moze utlenic sie warstwa po ktorej sie slizga srodkowy styk. Przy wstrzasach i zmianie temp. moze raz byc styk a raz nie. Gdybys zmierzyl opory pomiedzy srodkowym i bocznymi stykami to moglbys wlutowac odpowiednie 2 oporniki. Moze tez byc ze srodkowa nozka jest polaczona z ktoras skrajna, w takim wypadku wystarczyl by 1 opornik. Do tego celu nalezaloby wylutowac potencjometr nie ruszajac ustawienia i wtedy go mierzyc. Jezeli bedzie wlutowany pomiar moga zaklucac inne elementy wlutowane w plytke

Jesli chodzi o zamiennik nie powinno byc problemu. Na tym zdjeciu wyglada ze jest napisane 104, czyli 100 kom - do dostania w kazdym sklepie elektronicznym

Np tutaj za 13 groszy (rysunek tylko 103 - czyli 10kom)

Tomasz Grochola - 08-08-2010, 00:55

Faraonix napisał/a:
Wzasadzie w potencjometrze moze utlenic sie warstwa po ktorej sie slizga srodkowy styk. Przy wstrzasach i zmianie temp. moze raz byc styk a raz nie. Gdybys zmierzyl opory pomiedzy srodkowym i bocznymi stykami to moglbys wlutowac odpowiednie 2 oporniki. Moze tez byc ze srodkowa nozka jest polaczona z ktoras skrajna, w takim wypadku wystarczyl by 1 opornik. Do tego celu nalezaloby wylutowac potencjometr nie ruszajac ustawienia i wtedy go mierzyc. Jezeli bedzie wlutowany pomiar moga zaklucac inne elementy wlutowane w plytke

Jesli chodzi o zamiennik nie powinno byc problemu. Na tym zdjeciu wyglada ze jest napisane 104, czyli 100 kom - do dostania w kazdym sklepie elektronicznym

Np tutaj za 13 groszy (rysunek tylko 103 - czyli 10kom)


Jak znajdę ten zamiennik, to kupię. Wstawię. I wtedy się zobaczy :doubt:

Tak przy okazji spytam. Macie może jakiś patent na sklejenie tej przerwanej ścieżki?

AndrzejM22 - 08-08-2010, 01:14

Tomasz Grochola napisał/a:
Tak przy okazji spytam. Macie może jakiś patent na sklejenie tej przerwanej ścieżki?


Przy odrobinie sprawności manualnych i umiejętności lutowania to da rade to polutować bo ta ścieżka wykonana jest z miedzi.. W miejsce pęknięcia wlutować kawałek drucika Ale potrzebne do tego mocne nerwy ; mistrzowska cierpliwość i ręka sapera aby przy naprawie nie popsuć więcej niż było popsute. Ale jak się uda to będzie działać jak nowe .



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group