To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [ALL] jazda bez katalizatora

Anonymous - 01-10-2006, 16:03
Temat postu: [ALL] jazda bez katalizatora
co sie stanie jak wyciagne stary juz zreszta katalizator i bede bez niego jezdzil??? kwestie ochrony srodowiska i lekki przyrost mocy znam ;) cos po za tym??
Matejko - 01-10-2006, 16:43

brak mozliwosci przejscia badania diagnostycznego
josie - 02-10-2006, 10:55

O badaniach technicznych był już topic... przeniosłem tutaj
Anonymous - 02-10-2006, 11:23

Matejko napisał/a:
brak mozliwosci przejscia badania diagnostycznego
Ta, tylko że bear007 tak jak i my mieszka w Polsce, gdzie na przegląd można jechać rowerem z dowodem rejestracyjnym i flaszką ;-)
Anonymous - 02-10-2006, 11:41

;d dokładnie.. przeglad mnie nie martwi tylko przeplyw spalin i ich zawirowania o ktorych niedawno czytalem..

wyczytalem ze wstawienie strumienicy zamiast katalizatora jest blednym posunieciem gdyz znajduje sie on zbyt blisko silnika i dochodzi do zawirowan spalin czy jakos tak ktore po dluzszym czasie moga doprowadzic do uszkodzen pierscieni na tlokach i czegos tam??? <lol>

a ja chce tylko wyciagnac katalizator

stad moje pytanie ;d;d;

tomusn - 02-10-2006, 11:59

A ja mam taki wydech:



dokładnie jak na obrazku, czy to pośrodku to jest katalizator czy tłumik?

Hubeeert - 02-10-2006, 12:01

Katalizator
tomusn - 02-10-2006, 12:21

Hubeeert napisał/a:
Katalizator
właśnie znalazłem po numerze, że to katalizator, ale na mój gust, na żywo, wygląda jak tłumik
Anonymous - 02-10-2006, 12:35

Podobnie jak człowieka katalizatora nie ocenia się po wyglądzie :mrgreen:
PS
Gdyby ktoś potrzebował rurę łączącą katalizator z tylnym tłumikiem to ja dysponuję jedną sztuką (na rysunku MB577355). Kupiłem nową, ale stara była OK i ją zostawiłem. Teraz mi zalega....

cns80 - 02-10-2006, 12:51

Ja wyciąłem katalizator i przy przyśpieszaniu i hamowaniu silnikiem miałem dźwięk jakby ktoś kamieniami w rynnę rzucał :) . Po tygodniu jazdy wstawiłem prawie przelotowy tłumik środkowy, aby troszkę spowolnił przepływ spalin. Od tamtej pory jest OK.
stanik - 02-10-2006, 13:29

ja u siebie miałem to samo co cns80 wyrzuciłem katalizator (rozpadł się) i z racji chwilowego braku kasy wstawiłem kawałek rurki, to przy pewnych prędkościach obrotowych 2300-2500) efekty były nieciekawe. W środku to jeszcze jakoś brzmiał ale na zewnątrz fatalnie i zdecydowałem sie wstawić strumienice, które wyciszyła trochę całość i jak na razie nie widzę żadnych minusów (plusów zresztą też).
Pozdrawiam

Anonymous - 02-10-2006, 18:08

hmm pozostaje borowanie i spawanie bo ceny nowych katalizatorow 300 i do góry ;/

ale pasuje wspawac ta strumienice w obudowie katalizatora tak?? czy jak to robiliscie cns80 i stanik??

zeby potem pan przeglądowiec nie czepiał sie jka juz wlezie pod to auto ( flaszke to ja sam wole wypic niz mu dawac ;) )

harpagan - 02-10-2006, 22:58

Moze ja jakis przygluchy jestem ale u mnie po wycieciu kata nie bylo wiekszej roznicy w dzwieku. Oczywiscie jak wycinalem to mialem jeszcze seryjny tlumik. W miejsce kata poszla rurka o srednicy reszty wydechu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group