To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Galant E5xA - Galant 2.0TD- informacje techniczne

Ratava - 02-06-2010, 22:00
Temat postu: Galant 2.0TD- informacje techniczne
Witam! Od niedawna przesiadlem sie z mojej wysluzonej Sigmy na galanta V. Autko generalnie bardzo mi odpowiada, jednak chcial bym sie dowiedziec czegos wiecej na jego temat... Mianowicie czy jest to silnik mitsubishi? jak z jego awaryjnoscia, spalaniem, jaka jest pojemnosc zbiornika? I na co mam zwracac zsczegolna uwage przy tym aucie... z gory dziekuje za odpowiedzi:)
hubert_galant - 02-06-2010, 22:19

no to zacznijmy, zbiornik 65 l, spalanie po miescie zalezy jaka masz noge, od 8 l przy spokojnej do 11 jak cisniesz, z tego co mi wiadomo to jest silnik mitsubishi, chyba nawet te składane w NL miały japans motory. Więc odpowiedź na temat awaryjności masz już :) jeśli zacynasz ostrzej jeździć po rozgrzaniu silnika to są nie do zdarcia, zwrócić uwage musisz oczywiscie na zawieszenie, kolumny McPhersona (lubią rdzewieć), i niestety na większość podzespołów bo auto ma swoje lata. Zwróć uwagę na podwozie (często tam rudo). Skrzynia lubi sobie skrzypieć. no i jeszcze raz ruda ;(
Ratava - 02-06-2010, 22:24

Heh wielkie dzieki za odpowiedz:) I odnosnie sprzegla, spalania i kolegi "rudego" to wszystko sie zgadza.. Lecz nie wiem czemu.. auto mnie po prostu URZEKA.. ten elastyczny silnik jest wprost wspanialy!
hubert_galant - 02-06-2010, 22:28

Ratava napisał/a:
Heh wielkie dzieki za odpowiedz:) I odnosnie sprzegla, spalania i kolegi "rudego" to wszystko sie zgadza.. Lecz nie wiem czemu.. auto mnie po prostu URZEKA.. ten elastyczny silnik jest wprost wspanialy!


może mam tylko ja inne odczucia ale mój obecny galant 2.0 Td nie umywa się do sigmy 3.0 v6 12v :) mi sie wydaje że jednak wolałbym sigme za właściwości jezdne (wygodniejsza) choć galant ma swój "inny" wygląd. o sprzęgle nic nie pisałem :D w trasie zszedłem poniżej 6 l na 100 km

Wszyc - 02-06-2010, 22:31

Było już na forum ale sprawa wygląda tak silnik jest od Mitsubishi jest to już wiekowa konstrukcja :P jeżeli dorwałeś w miarę zadbany egzemplarz to awaryjność jeżeli chodzi o silnik nie występuje praktycznie nie ma się po prostu co popsuć :P jeżeli wszystko pracuje jak trzeba to tylko doglądać wymieniać zużyte elementy i tyle... ludzie mają czasem problemy z świecami żarowymi 90% powodów to wina błędnych informacji zbieranych przez komputer czyli jakiś czujnik poszedł czy coś (nic nie jest wieczne a przeciętny Kowalski takich rzeczy nie wymienia :P ) kolejne 5% to po prostu mają dość same świece no ale to część eksploatacyjna kiedyś musi paść :P a kolejne 5% to jakieś problemy z kompem samym ale to rzadkość inne problemy nie występują :P pierwsza zima pokaże czy sprawny egzemplarz masz heh

Zbiornik paliwa jak dobrze pamiętam to 65litrów

spalanie no i tu możesz się zdziwić bo wcale nie jest oszczędny nie schodzi poniżej 8 litrów przynajmniej mi nawet po za miastem a w mieście potrafi nawet 8-10 litrów zjeść wszystko zależy od stylu jazdy ale poniżej 8 w mieście nie zejdziesz :P ( inni podbudowują swoje ego że w mieście pali im 7 litrów żeby aż tak ich to nie bolało :D )

Zwracaj uwagę na temperaturę silnika i od czasu do czasu sprawdzaj stan wody w zbiorniczku wyrównawczym nie mówimy to o jakimś częstym zaglądaniu pod maskę ale tam raz na 1,5 miecha warto zajrzeć auto jest bardzo wrażliwe na przegrzania wtedy wydmuchuje uszczelki od głowicą i pękają głowice ale nie masz się czego bać minimalne zainteresowanie samochodem wystarczy aby Cie zabezpieczyć przed takimi rzeczami sądzę że 2 razy mniej uwagi wymaga niż Twoja byłą sigma :P

Wymiana filtrów to podstawa po zakupie tego chyba nie trzeba mówić stary filtr paliwa zimą może nawet uniemożliwić odpalenie auta no ale to norma w dieslu

I pozostają takie typowe dolegliwości galanta 7 generacji czyli rdza na progach w okolicy tylnych nadkoli rdza na nadkolach przednich, rdza we wnękach po bokach bagażnika jeżeli to sedan, rdza pod osłoną tłumika końcowego :P

Kwestie ewentualnego tuningu tej jednostki napędowej: Odpuść sobie z góry :D :D :D możesz co najwyżej wyczyścić intercooler heh

Auto nie wymagające dużej uwagi taki wół roboczy w śród galantów siódmej generacji ( tak nie piątej jak na allegro pisze a siódmej :P )

hubert_galant - 02-06-2010, 22:43

i niestety co jest częste w tym modelu zadbaj na zime od porządny akumulator, kręci się nim niemiłosiernie a rozrusznik potrzebuje dużego prądu. może ci przeszkadzać hałas silnika (takie dziwne odczucie po przesiądnieciu się z benzyny) on niestety jest głośny i ma nienajlepsze wyciszenie. Za to odwzajemnia się że jest płynny i co najważniejsze komfortowy.
Ratava - 02-06-2010, 22:44

Chodzilo mi o oskrzynie nie sprzeglo;p Tak wiec chyba wiem juz co nieco naa temat tego auta wiec zabieeram sie do pracy nad nim:)
Andrew - 02-06-2010, 22:50

hubert_galant napisał/a:
on niestety jest głośny
z tym bym polemizował. Na tle diesli z tamtego okresu jest naprawdę cichy, oczywiście rozgrzany :) Jak napisał Wszyc, zaglądaj od czasu do czasu do płynu, wymieniaj olej w porę i filtry, a miś się na pewno odwdzięczy :wink: Akumulator wystarczy spokojnie 70Ah. Jak wszystko gra ten silnik lekko zapala...
hubert_galant - 02-06-2010, 22:51

Ratava napisał/a:
Chodzilo mi o oskrzynie nie sprzeglo;p Tak wiec chyba wiem juz co nieco naa temat tego auta wiec zabieeram sie do pracy nad nim:)

w niego trzeba włożyć serce :) ja w swojego zwątpiłem po wymianie wachaczy alternatora, rozrusznika, drążków stabilizatora :D cały czas coś się działo. trzeba być z nim blisko i kontrolować wszystko co może ulec awarii. może ci mrygać pomarańczowa konttrolka od oleju (standard), możesz mieć problemy z odpalaniem ( za maly prąd idzie na rozrusznik). jest tego multum, zachęcam do lekury wszystkich postów w tym dziale, wiele można się nauczyć.

[ Dodano: 02-06-2010, 22:53 ]
andrew84 napisał/a:
hubert_galant napisał/a:
on niestety jest głośny
z tym bym polemizował. Na tle diesli z tamtego okresu jest naprawdę cichy, oczywiście rozgrzany :) Jak napisał Wszyc, zaglądaj od czasu do czasu do płynu, wymieniaj olej w porę i filtry, a miś się na pewno odwdzięczy :wink: Akumulator wystarczy spokojnie 70Ah. Jak wszystko gra ten silnik lekko zapala...


Andrzej, a przeczytaj co napisałem zdanie wcześcniej (z benzyny na diesla). ogólnie polecam autko, ale wole osobiście 2.0 v6.

Andrew - 02-06-2010, 23:00

hubert_galant napisał/a:
Andrzej, a przeczytaj co napisałem zdanie wcześcniej (z benzyny na diesla)
Fakt Hubert nie doczytałem. Ale takie info też się przyda :)
Pozdrawiam i życzę wszystkim bezawaryjności.

Wszyc - 02-06-2010, 23:46

akumulator 70Ah od 650A prądu rozruchowego i kopie go ja ta lala
PiterK - 03-06-2010, 11:37

Cytat:
jeżeli dorwałeś w miarę zadbany egzemplarz to awaryjność jeżeli chodzi o silnik nie występuje praktycznie nie ma się po prostu co popsuć


Oj z tym nie jest tak , ja kupiłem z zajechanym silnikiem , znam klika podobnych przypadków bo śledziłem oferty od paru miesięcy przed zakupem.... Konstrukcja silnika na pewno jest dobra i nie można mu nic zarzucić, problem w tym że do kraju są sprowadzane egzemplarze po bardzo dużych przebiegach , a każde urządzenie kiedyś się zepsuje. No i turbina też wymaga uwagi. To nie jest jednak zwykły diesel nie do zajechania z żywotnością do miliona km . Ale coś za coś albo kupujemy zwykłe jeździdło albo samochód którym jazda sprawia nam dużo frajdy i przyjemności.
Jeżeli chodzi o głośność silnika to jest tak jak jest dobry to pracuje cichutko a jest padlina to zaczyna terkotać i robi się głośno ) Oczywiście nigdy nie będzie tak cicho jak w najnowszych konstrukcjach.
Odnośnie spalania to u nie na starym silniku było od 7.5 w trasie do 9 w mieście. Teraz testuje na nowym (wymienionym) i wydaje mi się że zszedłem do 7.5 w mieście przy spokojnej jeździe. W każdym razie jest to turbo starszej generacji nie ma mowy o spalaniu na poziomie zwykłego diesla .
Ale też coś za coś power silnika też nie bierze się z niczego a z właszcza nie tak nowej konstrukcji. Ja jestem w każdym razie zadowolony , chociaż jak miałbym jeszcze raz kupować to tylko z mechanikiem i pełną diagnostyką w warsztacie stanu technicznego.
Pozdro.

Wszyc - 03-06-2010, 12:02

PiterK jak na pisałem "jeżeli dorwałeś w miarę zadbany egzemplarz" Tobię się nie udało czemu się w cale nie dziwie bo teraz na gala 7 generacji w dobrym stanie trafić to po prostu fart ale teraz zobaczysz po naprawach jeżeli zostały zrobione dobrze długo będziesz się cieszyć bezawaryjną jazdą :) (po za tym trochę śledziłem Twoje posty i należy Ci się już ten święty spokój bo trochę przygód po zakupie auta już miałeś) Ci co mnie znają lepiej wiedzą jak użytkuje swojego galanta mimo jego stanu i wiele osób potwierdzi że jak by to było inne auto to by już dawno podziękowało za współprace :P
hubert_galant - 03-06-2010, 16:22

Wszyc napisał/a:
PiterK jak na pisałem "jeżeli dorwałeś w miarę zadbany egzemplarz" Tobię się nie udało czemu się w cale nie dziwie bo teraz na gala 7 generacji w dobrym stanie trafić to po prostu fart ale teraz zobaczysz po naprawach jeżeli zostały zrobione dobrze długo będziesz się cieszyć bezawaryjną jazdą :) (po za tym trochę śledziłem Twoje posty i należy Ci się już ten święty spokój bo trochę przygód po zakupie auta już miałeś) Ci co mnie znają lepiej wiedzą jak użytkuje swojego galanta mimo jego stanu i wiele osób potwierdzi że jak by to było inne auto to by już dawno podziękowało za współprace :P


oczywiście to są stare samochody, nie ma co mówić że to jest igła, bo w tych latach nawet jak zrobisz wszystko od podstaw to ze względu na lata, budowa konstrukcji może ci nie wytrzymać, i Ci np: pójdą mocowania wachaczy, bo były rudą od środka przeżarte, i wtedy znów musisz pare elementów wymienić. Ale jak robisz wszystko sam, nie używając "profesjonalnych warsztatów" to wtedy możesz liczyć na długowieczność auta jeśli oczywiście się znasz na robocie. Te samochody mają to do siebie że mają swój ponadczasowy wygląd, i co najważniejsze dusze. jak wsiadam do np: Pasata b5 brata to nie czuje tego entuzjazmu, co do Galanta. Żeby dbać o takie auto trzeba naprawdę być w nim zakochanym, bo wymaga ogromnego wkładu finansowego. Ja swojego Galanta nigdy bym nie sprzedał gdybym kupił z lepszą blachą. Polecam te auta każdemu co ceni sobie komfort.

Owczar - 06-06-2010, 13:38

Proszę nie robić dyskusji nie na temat. To nie jest temat w którym porównujemy benzynę i diesla.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group