Outlander II GEN Techniczne - [Outlander] Bagażnik
nephilim - 12-06-2010, 21:18 Temat postu: [Outlander] Bagażnik Hej,
Może się Wam to przyda.
Musiałem przewieźć raz kilka większych gratów w Outlanderze.
Aby wiedzieć czy warto pozwoliłem sobie na przeliczenie na co można liczyć
Po pierwsze - mam 180 cm wzrostu i zakładałem dyskomfort podczas jazdy (tj. bez szaleństw ale ustawienia nie optymalne).
Najdłuższe co przewieziecie (przy zamkniętym bagażniku i położonych fotelach drugiego rzędu oczywiście) może mieć 180 cm długości (nie liczę z wejściem na podłokietnik)
Przedmiot może mieć maksymalnie wysokość 90 cm (na przestrzeni bagażnika), ale jeśli kładziemy to także na złożonych fotelach to kurczy się wysokość do 60 cm.
Wewnątrz bagażnika mamy przewężenia (nadkola etc) - maksymalnie wciśniemy przedmioty o szerokości 96 cm.
Dane są dość "na styk" i raczej mają charakter graniczny. Nie zapominajcie o folii bąbelkowej czy innym sposobie zabezpieczenia!
edit: interpunkcja.
13zbyszek13 - 13-06-2010, 09:06
Kolego do przewożenia większych "gratów" służą raczej inne samochody przy stosowane do tego celu.
Szkoda by mi było wciskać coś na siłę / na styk / do mojego miśka
Służy on mi do przewożenia przede wszystkim ludzi , bagażu a w trzeciej niechcianej kolejności rzeczy o dużych gabarytach.
Chyba że masz inne priorytety
regon - 13-06-2010, 09:41
13zbyszek13 dziecie anioła pisze o sporadycznych sytuacjach - nikt nie kupuje suva do przewożenia cegieł lub innych ciężarów. Czasami się zdarza, że każdy z nas ma coś do przewiezienia większego np. teściową itp.
[ Dodano: 13-06-2010, 09:42 ]
odrazu dodam, że moja jest ok. (żona czyta)
13zbyszek13 - 13-06-2010, 10:33
regon napisał/a: | odrazu dodam, że moja jest ok. (żona czyta) |
moja jest "SUPER" bywamy u siebie , ja u siebie ona u siebie
Hubeeert - 13-06-2010, 10:35
Panowie, to dział techniczny...
13zbyszek13 - 13-06-2010, 10:42
Ale teściowa to jest niezwykle rozbudowana i skomplikowana technika
papcio - 15-06-2010, 11:57 Temat postu: Re: [Outlander] Bagażnik
nephilim napisał/a: | Hej,
Może się Wam to przyda.
Przedmiot może mieć maksymalnie wysokość 90 cm (na przestrzeni bagażnika), ale jeśli kładziemy to także na złożonych fotelach to kurczy się wysokość do 60 cm.
Wewnątrz bagażnika mamy przewężenia (nadkola etc) - maksymalnie wciśniemy przedmioty o szerokości 96 cm.
edit: interpunkcja. |
a przekładając centymetry na praktykę
wózek dziecięcy, rowerek dziecięcy, rower składak (złożony),
2 pary rolek, leżaczek dla dziecka, żarcie na grilla itp.
i jeszcze można było zamknąć roletę
pozdrawiam
rezon - 15-06-2010, 13:28
nephilim napisał/a: | Może się Wam to przyda.
Musiałem przewieźć raz kilka większych gratów w Outlanderze. | prędzej czy później mnie się pewnie przyda, bo samochody robią u mnie za woły robocze, a nie obiekty kultu.
lexus - 15-06-2010, 14:27
i właśnie poto kupuje sie takie duże auta żeby w razie czego sie nie prosić bagażnik to podstawa i prędzej czy póżniej wam się przyda
13zbyszek13 - 15-06-2010, 15:14
Na pewno się przyda a może się okazać za mały i trzeba dołożyć np.Box na dach.
Szczególnie zimą
pkwiat - 15-06-2010, 16:28
Jesli ktoś nie jest dwumetrowcem to narty średniej długości ( ja jeżdże zwykle na 160-164 cm) spokojnie mieszczą się w bagażniku, ułożone po skosie.
13zbyszek13 - 15-06-2010, 19:22
pkwiat napisał/a: | Jesli ktoś nie jest dwumetrowcem to narty średniej długości ( ja jeżdże zwykle na 160-164 cm) spokojnie mieszczą się w bagażniku, ułożone po skosie. |
Ja mam 5 osobową rodzinę i twój sposób w moim przypadku nie wchodzi w rachubę.
[ Dodano: 15-06-2010, 19:24 ]
wyobraź sobie 5 par nart ułożonych po skośie
rezon - 15-06-2010, 19:37
13zbyszek13 napisał/a: | Ja mam 5 osobową rodzinę i twój sposób w moim przypadku nie wchodzi w rachubę.
[ Dodano: 15-06-2010, 19:24 ]
wyobraź sobie 5 par nart ułożonych po skośie | 13zbyszek13, pobudź wyobraźnię - też mam 5 osobową rodzinę i tej zimy box cały czas wisiał w garażu. A najstarszy syn ujeżdża deskę 156cm. Spoko wchodzą narty 164, 156, 120, 116 i wspomniana decha. i miejsce na buty jest. Do Austrii bez najstarszego na tydzień - kratka akcesoryjna i wszystko w środku (prawie do połowy okien), a co oznacza wyjazd z dziećmi to sam wiesz .
regon - 15-06-2010, 21:04
ja mam dwie dziewczyny i wcale bym nie przeceniał bagażnika MO. MO? przyczepy mało. Ale zawsze to jakoś upkowywuje. Plusem jest możliwość położenia torby na torbę aczkolwiek mam wrażenie, że w passacie bagażnik jest większy.
13zbyszek13 - 16-06-2010, 09:14
rezon napisał/a: | 13zbyszek13, pobudź wyobraźnię - też mam 5 osobową rodzinę i tej zimy box cały czas wisiał w garażu. A najstarszy syn ujeżdża deskę 156cm. Spoko wchodzą narty 164, 156, 120, 116 i wspomniana decha. i miejsce na buty jest. Do Austrii bez najstarszego na tydzień - kratka akcesoryjna i wszystko w środku (prawie do połowy okien), a co oznacza wyjazd z dziećmi to sam wiesz . |
Pobudziłem wyobraźnię i nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić.
W MO 5 osób , bagaż na wyprawę zimową , pięć par nart z kijkami lub jeszcze szerszy parapet i do przejechania 1500 km
|
|
|