Outlander II Ogólne - Outlander II a fotelik isofix 15-36 kg
slaweko72 - 18-06-2010, 00:43 Temat postu: Outlander II a fotelik isofix 15-36 kg Witam Wszystkich
Muszę zmienić fotelik samochodowy na większy (kategoria wagowa 15-36kg) i zastanawiam się nad modelami z mocowaniem typu ISOFIX (np. Concord Transformer XT isofix). Trochę droższe no ale na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać. I pewnie już bym się zdecydował na taki zakup gdyby nie jeden szczegół. Otóż, zerknąłem do instrukcji Outlandera II i tu na stronie 2-48 widzę tabelę "Zastosowanie dla różnych pozycji fotelika ISOFIX". A w tej tabeli dla grupy masy ciała 15-25kg oraz 22-36kg widnieje "X" co oznacza "X - umiejscowienie fotelika ISOFIX nieodpowiednie dla dzieci w tej grupie masy ciała i/lub klasie rozmiaru."
Czy dobrze zatem rozumiem, że w Outlander II nie wolno stosować fotelików dziecięcych kategorii wagowej 15-36kg z systemem mocowania ISOFIX? Jakie to ma uzasadnienie?
A może jednak ktoś z Was stosuje fotelik isofix 15-36kg w OII?
Byłbym wdzięczny za info w powyższej sprawie.
Pozdrawiam,
Sławek
sylb - 18-06-2010, 11:56
Oglądałem na TVN turbo jakiś program o fotelikach, kilkoro dosyć znanych producentów zaliczyło mocne wpadki w testach ADAC przy fotelikach z ISOFIX. Generalnie masakra zaczepy nie wytrzymywały i dziecko wylatywało przednią szybą.
slaweko72 - 18-06-2010, 14:06
A nie pamiętasz może czy dotyczyło to fotelików kategorii 15-36kg?
Tutaj:
http://fotelik.info/pl/ar..._ISOFIX,27.html
jest ciekawy artykuł dotyczący tych fotelików a w nim min.: Nie przewidywano użycia tego sytemu dla tej kategorii wagowej fotelików.
Może właśnie dlatego w instrukcji samochodu mamy taką informację "historyczną" o braku możliwości wpięcia fotelika isofix 15-36kg?
Rzecz jest o tyle ciekawa, że tego typu informację widziałem również w instrukcji Toyoty Corolli. Była też w instrukcji Nissanów ale ponoć w nowszych wersjach już nie ma takiego wpisu.
Na stronach producentów fotelików można nieraz znaleźć info w jakich samochodach można stosować dany fotelik. Poniżej np. lista samochodów dla fotelika Roemer 15-36kg z systemem isofix:
http://www.britax-roemer....dfix-14-106.pdf
Oczywiście do OII nadaje się
Czyli mamy totalne zamieszanie. Może wiecie coś więcej na ten temat?
Pozdrawiam,
Sławek
sylb - 18-06-2010, 17:07
Gorzej, to były foteliki dla niemowląt wiec stosunkowo niska waga a i tak wyrywały się z zaczepów albo szelki puszczały.
rezon - 18-06-2010, 17:52
W instrukcji Octavii też mam info o tym, że są dla dzieci o masie 9-18kg. Producent fotelików raczej nie testował ani też nie robił obliczeń obciążeń dynamicznych dla zaczepów w samochodach tylko zrobił listę, do których pasują. Ja osobiście wybrałbym fotelik przypinany pasami, skoro w instrukcji jest mowa o mniejszej wadze. 10kg różnicy przy przeciązeniu wypadkowym to daje masę dynamiczną 100kg, wolałbym aby moje dziecko nie testowało wytrzymałości zaczepów - czy na pewno się nie urwą. Pasy bezpieczeństwa liczone są na znacznie większe przeciążenia.
rc4 - 18-06-2010, 21:35
przerbiałem temat, foteliki do 36 kg bez systemu isofix nie posiadają własnych pasów, a przynajmniej ja takich nie spotkałem. Wniosek z tego że duże dziecko wraz z fotelikiem przypina się jak dorosłego a fotelik pełni rolę większej podstawki na fotel. W przypadku kolizji dzieciak wraz z fotelikiem leci do przodu. Ja kupiłem dla dzieciaka o wadze 20 kg z isofixem i powiem jedno - rewelacja. Dzieciak siedzi wygodnie, fotelik siedzi sztywno, błyskawicznie można go zdemontować.
sylb - 18-06-2010, 23:13
Mam trójkę dzieci w wieku 10 lat, 3lata i 6 miesięcy, wiec mam przekrój wszystkich rodzajów fotelików.
Zacznijmy od początku ISOFIX, jest fajny dla ”nosidełek” wkładasz clik i już nie męczysz się z zapinaniem pasów, szczególnie wygodne dla kobiet. Jeżeli chodzi o większe foteliki 9-18kg, osobiście nie widzę potrzeby kupowania wersji na isofix (o ile takowe są) sam posiadam fotelik Roemer, ma on własne pasy szelkowe, a sposób mocowania za pomocą pasów jest bardzo, ale to bardzo prosty i najważniejsze skuteczny jednym słowem wulgaryzm. Co do fotelika 15-36kg do jest to rodzaj podwyższenia i dziecko samo zapina się normalnymi pasami i nie bardzo widzę techniczną możliwość zastosowania ISOFIX, bo i po co.
rc4 - 19-06-2010, 00:36
sylb napisał/a: | nie bardzo widzę techniczną możliwość zastosowania ISOFIX, bo i po co. |
właśnie po to, żeby przy kolizji dziecko nie zmiażdżyło sobie dodatkowo klatki piersiowej i bioder będąc dociążonym fotelikiem który pełni jedynie rolę podwyższenia. Jeżeli fotelik posiada isofix, tylko dziecko zawiśnie na pasach, fotelik pozostanie nieruchomy
13zbyszek13 - 19-06-2010, 10:55
sylb napisał/a: | Co do fotelika 15-36kg |
Czy istnieja wogóle wersja ISOFIX ?
rc4 - 19-06-2010, 14:30
13zbyszek13 napisał/a: |
Czy istnieja wogóle wersja ISOFIX ? |
oczywiście, np: FOTELIK RÖMER KIDIFIX 15-36 kg, sam taki użytkuję i jestem zachwycony, do mitsu pasuje idealnie. dodałem dodatkową gąbkę na siedzisko i dziecko nie chce z niego wysiadać
13zbyszek13 - 20-06-2010, 08:45
Ok.
Dzięki za info
slaweko72 - 20-06-2010, 10:26
Dziękuję wszystkim za opinie.
Tak na _chłopski rozum_ to fotelik 15-36kg z isofixem powinien być bezpieczniejszy niż bez isofixa bo zamocowany jest nie tylko pasami (jak uniwersalny fotelik czyli taki bez isofixa) ale jeszcze dodatkowo sztywnym wpięciem isofix. Dlatego właśnie zastanowiła mnie ta informacja w instrukcji OII, która mówi że foteliki 15-36kg z isofixem są beee
Kontaktowałem się w tej sprawie z biurem klienta MMC i jednyne co udało mi się uzyskać to opinia, że skoro producent tak podaje w instrukcji to nie ma co z tym dyskutować. Dlaczego tak podają? - nie wiadomo no ale skoro nie wolno to nie wolno.
Pozdrawiam,
Sławek
sylb - 20-06-2010, 17:29
I maja rację,
ISOFIX jest tylko dla grupy 0,1 dla grupy 2,3 służy tylko do stabilizacji fotelika jak nikt na nim nie siedzi.
stuff75 - 24-07-2010, 00:48
Witam,
ja zastosowałem Romer'a KID FIX'a i działa. Roemer bez isofix'a "kładł mi sie na zakrętach w Outku....
karol_alasz - 25-07-2010, 01:36
Szkoda ,że nie mogę teraz podejść i sprawdzić jaki mamy fotelik... Jest bez ISO FIX-a i też kładł się na boki podczas skręcania (nawet wysuwałem jedną stronę kanapy żeby się opierał o jej bok) dopóki nie zacząłem się przyglądać bliżej fotelikowi (instrukcja była bardzo okrojona) i nie znalazłem takiej wysuwanej "półki" z tyłu fotelika,którą można było wsunąć i zablokować między oparciem a siedzeniem fotela-i od tego czasu już sie fotelik nie kładzie
|
|
|