[92-96]Galant E5xA - Cykanie po jeździe... [e54a]
gabriel86 - 18-06-2010, 16:13 Temat postu: Cykanie po jeździe... [e54a] Witam.
Ostatnio często po jeździe sprawdzam stan chłodnicy i wycieki... po 10minutowej jeździe na wysokich obrotach, po zgaszeniu auto cyka... nie wiem czy to normalne... może to w związku ze zmianami temperatury, ale prosiłbym o informacje czy u Was też tak jest.
Pozdrawiam.
jacek11 - 18-06-2010, 16:20
Musisz bliżej określić,jakiego rodzaju to cykanie,i z której części silnika dochodzi
kuba18 - 18-06-2010, 16:26
to kolektory wydechowe oddaja cieplo... u mnie tak samo cyka w galanice, i tak samo jak dasz w palnik w czyms innym tez bedzie cykac kolektor wydechowy... nie boj ie nic sie nie dzieje...
gabriel86 - 19-06-2010, 13:43
Dzięki bardzo za informacje.
A mam jeszcze jedno pytanie...
Jest sobie górna część silnika, i po lewej stronie taka gruba czarna rurka do chłodnicy obok wlewu wchodzi. I ta właśnie rurka jest po jeździe gorąca bardzo i półtwarda... tzn można ją uginać ale nie jest jak gąbka, ale też nie jak kamień. Ostatnio któryś z kolegów pisał że korek od chłodnicy może nie upuszczać ciśnienia i dlatego rurka jest półtwarda.
Auto nie dymi, nie bierze wody, oleju... z dołu silnika miska olejowa jest trochę w oleju.
Pozdrawiam i proszę o sugestię.
areksz121 - 19-06-2010, 16:16
Nie ma się chyba czym przejmować... jeśli masz na korku napisane to znamionowe ciśnienie wynosi ok. 0,9 bara. Tak więc w czasie rozgrzewania silnika, temp chłodziwa też rośnie, rozszerza się i rośnie ciśnienie. Wtedy, gdy pokona siłę sprężyny w korku nadmiar ciśnienia upuszczany jest do zbiorniczka wyrównawczego.
I każdą chłodnicę na gorącym silniku jakbyś próbował otworzyć, praktycznie zawsze buchnie ciśnieniem.
Nie ma się czym martwić
|
|
|