To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[XX-92]Galant E3xA i starsze - [E34A 1.8TD] zmienne obroty oraz dziwny odgłos przy skręcani

tstark - 21-06-2010, 11:04
Temat postu: [E34A 1.8TD] zmienne obroty oraz dziwny odgłos przy skręcani
Witam,

Wiem że temat obrotów był wałkowany ale nie potrafiłem znaleźć objawów dokładnie jak u mnie. Więc tak, na zimno, rozruch i obroty wskakują same na jakieś 3tyś (gdy jest cieplej jak teraz niżej na 2tyś, gdy stoi w słońcu do 1tyś). Po jakimś czasie (2 minuty) spadają do 500 obrotów lub niżej, jak już silnik rozgrzany to wskazówka skacze tak w okolicach zera, ale silnik nie gaśnie... probowałem podnięść trochę obroty na 700-800 ale wtedy obroty nie chca spadać po dodaniu gazu (dodajemy gaz na 2-3tys i tak trzyma). Pytanie czy to tylko kwestia regulacji czy jednak symptomy wskazuja na coś innego? (Dodam że wymieniałem jakieś rok temu pompę i symptomy takie zaczely się pojawiać od tego momentu, może mniej intensywniej niż teraz, pompa wymieniona była niby na tą samą ale mechanior który wymiany dokonywał stwierdził że była ciut inna i nie mógł czegoś tam podłączyć...)

Drugi problem to przy skręcaniu (kierwonica skecona prawie do oporu) i przy gazie lekko wciśniętym słyszę stuki tak jakby przeskakiwała zębatka lub coś w tym stylu. Przy skręcie i bez dodawaniu gazu stuków brak.

Byłbym wdzęczny za jakiekolwiek wskazówki.
Jestem laikiem w kwestiach mechniki więc proszę wybaczyć za opis.

pozdrawiam

sampler - 21-06-2010, 11:42

Jeśli pompa jest nieodpowiednia to może w tym jest problem. Na początek sprawdź wszystkie podciśnienia bo tym jest sterowane większość komponentów w 1.8 td
tstark - 21-06-2010, 11:56

sampler napisał/a:
Na poczatek sprawdz wszystkie podcisnienia bo tym jest sterowane wiekszosc komponentow w 1.8 td


dzięki, a jak to sprawdzić?, jest jakaś domowa metoda czy lepiej do mechaniora z tym iść?
jeśli domowa to jest gdzieś opis?

robertdg - 21-06-2010, 12:15

tstark napisał/a:
Drugi problem to przy skręcaniu (kierwonica skecona prawie do oporu) i przy gazie lekko wciśniętym słyszę stuki tak jakby przeskakiwała zębatka lub coś w tym stylu. Przy skręcie i bez dodawaniu gazu stuków brak.
Może początek kończącego się przegubu
sampler - 21-06-2010, 12:44

opisu nie ma. Po prostu sciagaj po kolei wezyki i sprawdzaj reakcje. Szczegolnie ten przy pompie wtryskowej i egr.

opis jednak jest. Szukaj w dziale downloads silnik 4D6x

mismen1980 - 21-06-2010, 14:36

robertdg napisał/a:
Może początek kończącego się przegubu
może raczej koniec przegubu :(

[ Dodano: 21-06-2010, 14:43 ]
tstark napisał/a:
na zimno, rozruch i obroty wskakują same na jakieś 3tyś (gdy jest cieplej jak teraz niżej na 2tyś, gdy stoi w słońcu do 1tyś). Po jakimś czasie (2 minuty) spadają do 500 obrotów lub niżej, jak już silnik rozgrzany to wskazówka skacze tak w okolicach zera, ale silnik nie gaśnie... probowałem podnięść trochę obroty na 700-800 ale wtedy obroty nie chca spadać po dodaniu gazu (dodajemy gaz na 2-3tys i tak trzyma


No ja miałem podobny problem chociaż nie w takich skokach. Jednak mi pomogło WD i przesmarowanie elementu który odpowiada za wolne obroty na zimnym silniku. (z tyłu tam gdzie linka gazu steruje silnikiem) Chodziło o to że jedna śrubka - taki malutki wkręcik dociska na "ssanie" a druga ustala odleglość takiej klapki od tej pierwszej śrubki no i jak ona jest żle ustawiona to "naciska na gaz". Nie wiem czy ci to coś pomoże ale mi pomogło, problem z obrotami zniknął.

tstark - 21-06-2010, 15:01

dzieki za podpowiedzi, z tym przegubem to poważna kwestia, w sensie wymieniac natychmiast, inaczej nie wymienianie grozi jakims konsekwencjami?

co do obrotów, to sprobuje z tym wd40 najpierw...

mismen1980 - 21-06-2010, 15:08

tstark napisał/a:
dzieki za podpowiedzi, z tym przegubem to poważna kwestia, w sensie wymieniac natychmiast, inaczej nie wymienianie grozi jakims konsekwencjami?

no pomijając konsekwencję coraz bardziej niekomfortowej jazdy to koszty naprawy rosną równolegle z czasem zwłoki... Na razie to tylko przegub a z czasem można zmienić nawet całą półoś. :roll:

tstark - 19-07-2010, 08:42
Temat postu: regernaracja tylniego zawieszenia?
Witam, co do metalicznych stuków, faktycznie to był przegub, wymieniony i jest juz wszystko ok. Co do falujących obrotów, trochę mi je podregulowano, wymieniłem filtry i jest prawie ok, generalnie mechanior stwierdził że bardziej się nie da i w sumie warto byłoby sprawdzić wtryski no ale narazie sobie to zostawię bo to grubsza (dla portfela) sprawa pewnie będzie...

niestety doszła jeszcze jedna rzecz, tylnie zawieszenie mi przegniło (facet na przeglądzie zauważył) i w sumie mam nadzieję że regeneracja pomoże, jęsli wogólw możliwa, ktoś się orietnuje może czy robi się coś takiego? http://forum.mitsumaniaki...miles/doubt.gif

sampler - 19-07-2010, 12:45

napisz co przegnilo lub daj zdjecia bo akurat w E3 tylne zawieszenie jest pancerne.
tstark - 19-07-2010, 17:10

parę fotek do znalezienia poniżej (lewo i prawo) ale sytuacja w sumie taka sama z obu (niestety nie miałem gdzie na kanał wstawić), to bardziej od progu i nadkola przegniło, pytanie czy jest o co się martwić i należy jak najszybciej do blacharza i czy wogóle możliwe do zrobienia...

link do zdjęć: http://picasaweb.google.com/TGSTARKI/Samochod#

Z góry dzięki

stani78 - 19-07-2010, 18:07

możliwe do zrobienia... należy jak najszybciej do blacharza
tstark - 31-08-2010, 09:24
Temat postu: gdzieś przecieka :(
Witam, no więc zawieszenie zregenerowane, wyglad ladnie. Niestety doeszedl kolejny problem, tak jak wczesniej podwozie podziurawione jak sito przepuszczało wode tak teraz mi sie ona zbiera, czy któs moze wie czy są jakies newralgiczne miejsca na ktore trzeba szczegolnie zwrocic uwage. Ponizej miejsca gdzie sie zbiera woda:

1. Podloga przy przednim siedzieniu pasażera (wycieraczka sucha) - próbowałem już przeczyścic kanały odprowadzające przy szybie ale najwidoczniej gdzies to musi lac z komory silnika/bok drzwi?) Gumy przy drzwiach wydają sie ok, niepopekane...

2. W bagazniku tam gdzie jest wnek dla kola zapasowego, zwrocilem uwage na to ze cos tam ciekolo od lamp i w sumie prowizorycznie zalatalem ale chyba cos gdzies musi przeciekac w innym miesjcu rowniez...

Będę chcial jechac do znajmoego i go szlauchem potraktowac co by namierzyc przecieki, ale dobrze by bylo wiedziec gdzie zwrocic szczegolna uwage

Z góry dzieki za wszelka pomoc..
pozdrawiam

mismen1980 - 31-08-2010, 15:28

Co chodzi o bagażnik, mogą być dziury w "podłodze" ale ja miałem taki sam problem , uszczelniałem lampy itp. i się okazało że pod uszczelką w miejscu "łączenia" blach (ok.10cm od światła w strone szyby) rdza zrobiła swoje a jak sobie woda schodziła z szyby zamiast odciekać wpadała do bagażnika. A więc moim skromnym zdaniem spróbuj podnieść usczelkę tylnej klapy i sprawdż czy tam nie masz dziury. Ja miałem ponad to jescze wygiętą blachę pod szybą bo chyba ktoś coś dużego ladował ale na to wpadłem po tym co się zamknełem w bagażniku i zobaczyłem w tym miejscu światło :lol: Wiem że trochę dziwna metoda ale zadzialała. (tylko zalecam asystencję drugiej osoby :D ) No i skoro ci robili zawieszenie to może sprawdż okolice amortyzatorów czy może tam coś nie przepuszcza.
kamilek - 01-09-2010, 00:51

tstark napisał/a:
1. Podloga przy przednim siedzieniu pasażera (wycieraczka sucha) - próbowałem już przeczyścic kanały odprowadzające przy szybie ale najwidoczniej gdzies to musi lac z komory silnika/bok drzwi?) Gumy przy drzwiach wydają sie ok, niepopekane...

W zasadzie standard w E3, przerdzewiały wlot powietrza do wentylatora. Ew. jak u mnie, że wlot jest w idealnym stanie, tylko fabryczna masa uszczelniająca się rozszczelniła i tamtędy zacieka. Pewnie mocno parują Ci szyby podczas deszczu, a to z powodu wilgoci w nawiewie, a dalej wiadomo.
tstark napisał/a:
2. W bagazniku tam gdzie jest wnek dla kola zapasowego, zwrocilem uwage na to ze cos tam ciekolo od lamp i w sumie prowizorycznie zalatalem ale chyba cos gdzies musi przeciekac w innym miesjcu rowniez...

Widzę że też chyba standardzik w E3. Sprawdź lampy, szybki boczne (jesli masz hb), rynienkę na której osadzona jest uszczelka (rdzewieje na wylot i pod uszczelką sobie woda zacieka), również i tutaj mogła rozszczelnić się masa uszczelniająca więc przyglądnij się jej dokładnie.
I polecam metodę przedmówcy, czyli zamknięcie się w bagażniku i szukanie jakichś nieszczelności. Najlepiej gdy na dworzu jest ciemno, a druga osoba niech świeci latarką po wszelkich szczelinach, łączeniach, uszczelnieniach itd. Wszystko wyjdzie jak na dłoni.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group