To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Techniczne - [Cari 1.8 GDI] Jak ktoś może niech pomoże w nierównej walce

klawy - 24-06-2010, 20:55
Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Jak ktoś może niech pomoże w nierównej walce
Witam
Jako że jestem nowym mitsumaniakiem na forum(bo rzeczywistym uzytkownikiem juz od 5 lat) witam wszystkich,
Potrzebuje Waszych cennych porad w mojej "walce" z moim 1.8 gdi 98'.Wszystko zaczęło się od wymiany pompy paliwa(tej pod siedzeniem) i sondy lambda.Niby wszystko ok,zadziałało bez zarzutów ale po przejechaniu 3km stało się!!Samochód zaczął szarpać,gasnąć i obroty zaczęły falować jak bałtyk przy silnym sztormie.Dziwne bo przepustnica,krokowy i EGR czyste jak niewiem co.Wymieniłem filtr paliwa,pompa WC-ok,świeczki NGK dedykowane,wtryski wymienione,moduł sterujący wtryskami też,mał tego mając możliwość wymiany przepustnicy z krokowym wymieniłem je.Aha,przepływomierz też wymieniony.Po tych wszystkich zabiegach po odpaleniu samochód chodzi do momentun złapania swojej temperatury i "dusi się".
Jeżeli ktoś miał podobne przejścia to proszę o rady,bo forum już przeczytałem chyba całe.

pawelsonx - 24-06-2010, 21:36

a jaki błędy wymrugałeś ??
klawy - 24-06-2010, 21:43

Tak szczerze to żadnych.W związku z tym że samochód niechce jezdzić nigdzie niebyłem na komputerze.Był u mnie jeden gościu tyle że ni diabła nie mógł się połączyć z moim samochodem,a drugi ponoć "super fachura" powiedział że nie dojeżdża do klienta tylko klient do niego.A sam jeszcze nie próbowałem "wymrugać" i niewiem czy umie to zrobić.
Czarna magia

pawelsonx - 24-06-2010, 21:51

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981

zewrzyj pin 1 i4 i jak będziesz miał problem z liczeniem to nagraj film np komórka
w poście nie ma rozpiski błędów GDi dlatego podaj numery

klawy - 24-06-2010, 21:57

pawelsonx jutro to zrobię i napiszę,jak znajdziesz chwilkę to poradz człowiekowi w potrzebie bo tak jestem sfrustrowany że głowa mała

No niestety,błędów nie udało mi się wymrugać.Samochód jak stał tak stoi.Rano odpala za 5 razem,jak jest jeszcze zimny to chodzi "jak książka pisze" a tylko złapie normalną temperaturę zaczyna kasłać,prychać i dusić się i pada na mordę.
Dobrzy ludzie proszę o jakies sugestie. :evil:

[ Dodano: 26-06-2010, 09:16 ]
Jak ktoś ma jakieś pomysły odnośnie mojego problemu to proszę o sugestie.

[ Dodano: 27-06-2010, 13:35 ]
Jak będzie ktoś czytał to może odpowie mi na pytanie,czy padnięty termostat chłodzenia cieczy może mieć coś wspólnego ze spadającymi obrotami.Zauważyłem że jak samochód się rozgrzał to zaczynał "fisiować".Termostat padł definitywnie,górny wężyk gorący jak jasna cholerka a dolny zimny.Wyjąłem i zrobiłem test z wrzątkiem,nie otwiera się.Mam nadzieje że to tylko to a nie coś poważniejszego (nawet niechcę pisać co).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group