Anonymous - 04-10-2006, 20:04 Temat postu: jesienne trzepanie portfela Przymierzam się do zrobienia porządku w układzie chamulcowym i tylnym zawieszeniu. Już wszystko wiem zrobiłem rozeznanie co do tarcz i klocków kupując średniej klasy np. LKAS koszt przodu i tyłu to ok. 630,- koszt robocizny to ok. 100 ,- troche sporo  kupując najtańsze zaoszczędził bym połowe  ale chyba nie warto 
Czy w JAPANEZE można coś utargować
Koszty mnie przerażają tymbardziej że czeka mnie robienie zawieszenia z tyłu minimum części jakie muszę wymienić to tulejki - koszt -212,- gdybym chciał wymienić wszystkie elementy metalowo gumowe ,a chciałbym to wyniesie mnie -774,- oczywiście częściowo na zamiennikach. oczywiście i robocizna 
Zaczynam się gniewać na swój samochodzik
podsumowanie kosztów to ok. 1700,-
Anonymous - 04-10-2006, 20:17 Czy to wina samochodu, że mamy drogi bardziej dziurawe od oryginalnego Edamera? Na tych wertepach pewnie nawet pojazdy gąsiennicowe miałyby problemy, bo wypadałyby im sworznie z gąsiennic. Japaneze ma najlepsze ceny na rynku i osobiście składniałbym się do zakupu pakietowego u niego. Matejko - 04-10-2006, 20:43
czy chodzi tylko o wymiane tarcz i klockow, przod i tyl?? czy takze - oczyszczenie i nasmarowanie zaciskow - wymiana plynu hamulcowego - jesli ta druga opcja to cena ok.
Japaneze to 'on' marek malik czyli mozna u niego cos utargowac, no moze nie utargowac ale 100% pewnosci ze nawet z wysylka zaplacisz mniej za te same czesci
1. ktore elementy chcialbys wymienic??- z reguly do wymiany sa 2 wahacze poprzeczne i ta duza tuleja przykrecana pod progiem - mowa na strone,koszt w orginale chyba powinien sie zamknac w 1000zl na dwie strony
2. szkoda pieniedzy na zamienniki - lepiej w ogole nie robic niz za pol roku wszystkie zamienniki maja sie nadawac znowu do wymiany stanik - 04-10-2006, 21:17 no niestety, raz ze to urok posiadania autka, zawsze w kilkuletnim autku cos czasem trzeba poprawic, dwa ze drogi mamy jakie mamy. Ja generalnie rok rocznie wydaje na jakies serwisowe sprawy w autku okolo 1200 PLN (wymiana co tam trzeba + oleje i filtry) i ta cena patrzac na ostatnie lata jest u mnie standardem. Ale to 1200 PLN na carisme i przez nastepny rok, poltorej niedotykanie sie do autka to juz jest cos, bo w poprzednim VW Polo tyle potrafilem wydac w kwartal a autko o polowe mlodsze. Pozdrawiam Anonymous - 06-10-2006, 16:38 Hamulce trzeba zrobić a z pukającym tyłem trochę jeszcze pojeżdze - chciałem wymienić tulejki w obu małych wachaczach poprzecznych nie całe, i tolejke gdzie łączysię wachacz wzdłużny z poprzecznym od strony koła - to napewno bo mam zużyte. 
Matejko - 06-10-2006, 17:58 no to napisze ze w tych wahaczach wymiana nie jest az tak skomplikowana jak we wzdluznym pod progiem, mozesz zaryzykowac z zamiennikiem, do tego poprzecznego przy kole jednak proponuje orginal koszt to ok.50zl, do htb kupilem z 3 lata temu tulejki w JC i jakos do tej pory odpukac nie pukaja, i nie byly drogie bo chyba jedna 20zl, a druga 35zl do tego jakis rabat skads mialem ze znizka 20%, ale htb bardzo maly przebieg robi chociaz tylko po miescie Anonymous - 06-10-2006, 19:11 Ogulnie maw wrazenie że przez ostatnie 2 m-ce autko strasznie podupadło , chyba zawory także do regulacji
te małe tulejki to ok. 15,- i 27,- a duża ok.70,-orginał w Japaneze Chooper - 06-10-2006, 19:32
U Japaneze, to jest człowiek, ON, mężczyzna. 
Matejko - 06-10-2006, 20:20
pisalem juz wczesniej o tym
duza za 70zl to chodzi o te przy kole tak?? a te male do wahaczy poprzecznych jedna zwykla a druga motylkowa?? ale te ceny to raczej nie za ori tylko za JC?? Anonymous - 07-10-2006, 11:58 U Japaneze ON ten mężczyzna mi takowe polecił
Pozdrawiam i dzięki za uświadomienie 
Matejko - oczywiście trafnie wydedukowałes ta przy kole to orginał a te mniejsze zamienniki Anonymous - 10-10-2006, 20:35
Niestety oryginalne, duże tuleje u Japaneze kosztują 147 zł/szt. 70 zł to cena zamienników - wiem, bo kupowałem oryginały właśnie u Japaneze jakiś miesiąc czy dwa temu. wolgaster - 12-01-2007, 22:00 A czemu jest taki problem z wymianą tulejki w wachaczu wleczonym. Jakaś specjalna technika wymiany tej dużej tulejki. Przymierzam się do wymiany. Niby łączniki stbilizatora są OK, gumy na stabilizatorze też ale coś puka. Brikston - 13-01-2007, 23:33
Jest problem bo trzeba wyjac caly wahacz i na prase z nim... Anonymous - 14-01-2007, 00:23
A gdzie mozna dostac te tulejki? Tez robie "pozadek" z zawieszeniem i tylko tych tulejek nie moge nigdzie dostac. Do wzdluznego zamowilem w ted-gum(45zl jedna wzmacniana). Oprocz tego wymienilem drozek kierowniczy(ok 45zl), swoznie(40 za sztuke), gumki na stabilizatorze z tylu(nie pamietam ceny). W srode wstawiam auto na warsztat i zostana wymienione tulejki w wzdluznym i gumki na stabilizatorze z przodu(tez nie pamietam ceny). A i jeszcze wymienialem z tylu laczniki stabilizatora (ok 40-45zl sztuka). Wiec jak widzisz nie tylko Ty musisz przewietrzyc portfel
Matejko - 14-01-2007, 03:56
tu nie chce cie martwic ale mi one wytrzymaly kilka miesiecy i wywalilem je bo sie do niczego nie nadawaly - chyba ze lubisz skrzypienie to moga byc - nic nie pukalo
zalezy ktore laczniki masz na mysli te co sa dwie sztuki poprzeczne na kolo ?? |
||||||||||||||||||||||||||||||
