[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Falujace obroty
Sikub - 28-06-2010, 13:43 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Falujace obroty Witam Wszystkich,
Zalozylem osobny watek gdyz po przeczytaniu wielu podobnych nie znalazlem nic dla siebie ... a moze ktos ma cos podobnego ?
Po krotce obroty nie byly stabilne i za niskie wiec przeczyscilem przepustnice. Chwilowo mialem problem z wysokimi obrotami na zimnym silniku ( nie bylo ich ) ale z tym jakos udalo sie uporac.
Pozostal jeden temat dalej plywaja to ze sobie plywaja to jeszcze pol biedy bo jest +- 50-100 (nie gasnie) ale problem w tym ze jak chwile duzej czekasz na swiatlach ma takie spadki (jakbys wlaczal np klime) i sie podnosi i w kolko, ale nic nie robie (nie obciazam go). Za to jak wlacze np klime ok 900 lub trzymam noge na hamulcu ok 750 obroty sie stabilizuja.
Nadmienie jeszcze iz do weryfikacji prawidlowosci dzialania poszedl: czujnik temp silnika, TPS, MUT - nie wykazal bledow, srubka do regulacji przepustnicy w pozycji 1 i 1/2 obrotu. Zostaly rowniez wymienione swiece i kable. Zachowanie silnika bez wzgledu na rodzaj paliwa jest takie samo. Paliwo jakosciowo powinno byc oki poniewaz jest z najbardziej obecnie znanego "ekologicznego" koncernu
Ma ktos jakis pomyslik ?
pablo diablo - 29-06-2010, 10:45
mam podobny problem wymienilem podobne elementy i nic dalej lekko faluja podejrzewam ze to zuzycie krokowca.
marcinspike - 29-06-2010, 14:46
Ja miałem podobny problem, objawy były jak u ciebie.
Uporałem się z tym problemem rozbierając cały układ dolotowy, wszystko czyszcząc środkiem do mycia przepustnic oraz gaźników. Rozebrana została przepustnica krokowiec itp. wszystko wymyte, dodatkowo zmieniłem filtr powietrza i jak narazie jest GIT
Hugo - 29-06-2010, 15:25
A mojego Gala od czasu do czasu spotyka jeszcze takie coś, że powiedzmy, że obroty są OK, na rozgrzanym silniku zgaszę go i po chwili odpalę i obroty są za niskie (zdecydowanie) i się cały telepie oraz czasami falują w zakresie ok 200-300 obr. Wskazówka obrotomierza jest na pierwszej kresce nad 0, czyli "na oko" z 400 obr. Wystarczy, że zgaszę wtedy silnik i od razu odpalę i wszystko jest pięknie. Nowe świece NGK, kable zapłonowe (na starych jest to samo), 2 pinowy czujnik temperatury silnika, filtr powietrza, czyszczona porządnie przepustnica i silnik krokowy, brak błędów w ECU, w przepływomierzu brakuje "plastra miodu", ale brakuje go od zawsze, a problem występuje czasami na mocno rozgrzanym silniku. Co może być tego powodem?
Aha problem występuje na benzynie i na LPG.
Sikub - 13-07-2010, 10:15
Powiem krotko: pewnie u kazdego z nas bedzie co innego.
U mnie usunalem usterke przez sprawdzenie stykow na przeplywomierzu jak i wymiane filtra powietrza. Jak na razie gra i buczy.
jaskier - 20-07-2010, 23:58
U mnie obroty się wyrównały jak na pełnym obciążeniu wszystkimi urządzeniami elektrycznymi na zapalonym, gorącym silniku wyjąłem wtyczkę przepływomierza, przegazowałem i wsadziłem wtyczkę na miejsce.
JaGrab3 - 21-07-2010, 12:20
jaskier napisał/a: | U mnie obroty się wyrównały jak na pełnym obciążeniu wszystkimi urządzeniami elektrycznymi na zapalonym, gorącym silniku wyjąłem wtyczkę przepływomierza, przegazowałem i wsadziłem wtyczkę na miejsce. |
Chmm, magiczne to, ale pewnie chodzi o to, ze poruszałeś wtyczką od przepływki, która miała jakieś niekontakty.... No chyba, że (co mało prawdopodobne) pada elektronika przepływki. Jest to o tyle mało prawdopodobne, że to jest przepływka typu vortex, bez elementów zurzywających się (no oprócz plastra miodu).
Krzysiekex - 02-11-2016, 00:01 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Szarpie,faluje 2.0 Galant po wiekszej wymianie Witam liczę że ktoś mi jest jeszcze w stanie co doradzić mimo iż kierowałam się podobnymi postami.
W galancie moim silnik ea2a 2.0 na zimnym silniku bardzo faluja obroty między 1/1.5 i na obrotach powyżej 1.5 tys go podszarpuje
Lista co w nim wymieniłem
Kable wn, swiece , filtry,sprzeglo ,cewka była jedna do wymiany
Miałem swap silnika na drugi taki sam z racji że wcześniejszy mi padl a szarpie i faluje nadal, przepustnica i krokowy wyczyszczomy i podobno bez przedmuchow
Co mogę jeszcze sprawdzić czy wymienic
Myślałem nad lambda ale spalanie jest dobre więc już nie wiem a sily coraz mniej
lutekwwl - 02-11-2016, 00:22
A co z drugą cewka? Masz lpg? Jakie przewody i świece ?
hurt.hurt - 02-11-2016, 08:10
swiece lepiej sie wymienia w komplecie,i oczywiscie dobrej marki
Krzysiekex - 02-11-2016, 12:24
Druga cewka podobno okej, świece nrg też na innych sprawdzałem
Szkoda że nie mam znajomego z galanta to bym sprawdził sobie z jego auta jakaś czesc i może wreszcie by mi znalazł się problem
Jest lpg nowe
lutekwwl - 02-11-2016, 13:14
Do lpg, przewody WN sentech i świece brisk. Najlepszy zestaw, na ngk mi szarpał galant
Krzyzak - 02-11-2016, 14:16
lutekwwl napisał/a: | na ngk mi szarpał galant | Skąd te NGK? - Japonią czy może Czechy lub Francja? Bo to niestety słowo klucz.
lutekwwl - 02-11-2016, 15:58
Powiem Ci kolego że nie mam najmniejszego pojęcia skąd były te przewody, bo to było jakieś 2.5-3 lata temu, tak więc być może winą było to, gdzie zostały wyprodukowane. Rozumiem, że japońskie ngk wchodzą tylko pod uwagę? Na przyszłość było by dobrze wiedzieć:)
robertdg - 02-11-2016, 18:09
Krzysiekex napisał/a: | Druga cewka podobno okej, świece nrg też na innych sprawdzałem
Szkoda że nie mam znajomego z galanta to bym sprawdził sobie z jego auta jakaś czesc i może wreszcie by mi znalazł się problem
Jest lpg nowe | Bardziej to by Ci się przydał ogarniety mechanik, bo podmieniac czesci i jeszcze popsuć to każdy potrafi - trzeba sie upewnic co do poprawnosci montazu dolotu, ze sterowaniem biegu jałowego, juz nie wspominając o instalacji elektrycznej, bo przy jej usterce każda część która będzie założona będzie wadliwa
lutekwwl napisał/a: | Do lpg, przewody WN sentech i świece brisk. Najlepszy zestaw, na ngk mi szarpał galant | Osobliwy przypadek, nie ma w tym reguły
|
|
|