To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Chcę kupić Galanta! - GDI - Dlaczego nie cieszy sie popularnością?

DziadekMirek - 28-06-2010, 23:22
Temat postu: GDI - Dlaczego nie cieszy sie popularnością?
Drodzy forumowicze!

Od kilku miesięcy szukam Galanta 2.0 od rocznika '99 w górę (za rozsądne pieniądze oczywiście). Kolejne egzemplarze okazuja sie przereklamowane, nie do konca uczciwie opisane lub zwyczajnie uszkodzone(a wady ukryte). O ile jeszcze kombi mozna spotkac dosc zadbane, atrakcyjne egzemplarze to juz sedan 2.0 to prawie jak w totka.
Z GDI jest inaczej. Piekne, zadbane samochody w atrakcyjnej cenie. Mozna wrecz przebierać i dopasowac taka wersje, jaka odpowiada najbardziej. Tylko ze GDi...
Nie sposob zamontowac do niego LPG. Przynajmniej jest to niewykonalne w Toruniu. No i ten mit o GDI ! Podobno sa z nim problemy? Slyszy sie ze ze silnik szwankuje a raczej zachowuje sie anormalnie bez wykazywania faktycznych usterek.
Dlaczego GDI nie cieszy sie takim uznaniem jak pozostale silniki benzynowe w Galantach?
tak, wiem ze ten temat zapewne byl wałkowany na forum wielokrotnie, ale moze ktos w swej cierpliwosci wyjasni mi w kilku zdaniach jak to jest i rozwieje moje watpliwosci? A moze warto rozgladac sie za Galantem GDI?

wonsz - 28-06-2010, 23:43

Nie da się przerobić na gaz. To jedyne co mi do głowy przychodzi.
robertdg - 28-06-2010, 23:58

Da się przerobic na gaz, ale koszt jest nieopłacalny, ze wgledu na to, że można go porównać z ceną Galanta GDI, a czemu silnik nie cieszy się popularnością, bo wielu mechaników go nie zna i przy najmniejszym problemie potrafią rozłożyć ręce, jest forum, są ludzie który pomogą, więc nie ma się co przejmować, dbać o silnik, o regularne wymiany eksploatacyjne, przeprowadzić raz do roku przegląd gruntowny, hulac i się cieszyć, GDI wbrew pozorom, jak na 2.4l potrafi być bardzo oszczędne w mieście.
DziadekMirek - 29-06-2010, 00:15

Jak oszczedne? Czytalem dzis na forum o spalaniu 12l/100 na miescie. To chyba musialo byc cos nie tak? Jakiego spalania oczekiwac od GDI w miescie? Nie scigam sie na swiatłach, dojezdzam do pracy (dosc blisko) no i normalnie po Toruniu robie miesiecznie okolo 500-600 km. Wakacje -wiadomo, troszke wiecej.
robertdg - 29-06-2010, 00:26

Z tego co mi się obiło o uszy, to racjonalne spalanie w mieście tej jednostki, to okolice 10l/100km, wiadomo, że jak się wdepnie w gaz, to czymś trzeba zasilić tą pojemność
Krzyzak - 29-06-2010, 06:55

DziadekMirek napisał/a:
Dlaczego GDI nie cieszy sie takim uznaniem jak pozostale silniki benzynowe w Galantach?

odpowiem Ci po japońsku - producent wycofał się z produkcji silników z bezpośrednim wtryskiem na rynek europejski ze względu na jakość (a raczej jej brak) paliwa

tommyc1 - 29-06-2010, 07:14

Krzyzak napisał/a:
DziadekMirek napisał/a:
Dlaczego GDI nie cieszy sie takim uznaniem jak pozostale silniki benzynowe w Galantach?

odpowiem Ci po japońsku - producent wycofał się z produkcji silników z bezpośrednim wtryskiem na rynek europejski ze względu na jakość (a raczej jej brak) paliwa


Mnie to jakoś nie przekonuje. VW jakoś sobie radzi z tą złą jakością paliwa w swoich bezpośredniakach. Po prostu konstrukcja średnio udana chyba i tyle. Aktualnie coraz więcej marek wprowadza silniki benzynowe z bezposrednim wtryskiem, zazwyczaj są dynamiczne i mają mniejszy apetyt na paliwo niz te tradycyjne. Jeśli dobrze pamiętam to nowa sonata będzie wyposażona w tego typu silnik...i chyba ma on jakiś związek z Mitsubishi ;) .

Krzyzak - 29-06-2010, 07:32

tommyc1 napisał/a:
Aktualnie coraz więcej marek wprowadza

porównaj sobie datę premiery GDI z "aktualnie..."

viader - 29-06-2010, 08:03

tommyc1 napisał/a:
VW jakoś sobie radzi z tą złą jakością paliwa w swoich bezpośredniakach


Tak sobie radzi wv ze swoimi silnikami, w gdi podobno robi się to samo, tylko na trochę mniejszą skalę. Japończycy wycofali się z bezpośredniego wtrysku a inni nie wyciągnęli odpowiednich wniosków....
http://www.racingforum.pl...opic=72935&st=0

tommyc1 - 29-06-2010, 08:04

Krzyzak napisał/a:
tommyc1 napisał/a:
Aktualnie coraz więcej marek wprowadza

porównaj sobie datę premiery GDI z "aktualnie..."


No i...? Nie zmienia to faktu, że Mitsubishi nie rozwijało później tej konstrukcji-z jakiegoś powodu, na pewno nie tego, że w Europie złe paliwo jest, bo Europa chyba nie jest głównym rynkiem dla tej marki.
Oczywiscie, jak ktoś jest pasjonatą, to będzie ten silnik chwalił i w nim dłubał, ale dla szarego "zjadacza kilometrów", który chce mieć świety spokój to nie jest najlepsza propozycja :) . Ale to tylko moja opinia, nie uzurpuję sobie prawa do racji ;) .

O, viader, dzięki za linka, to troszkę poszerza mój pogląd na sprawę. Czyli vw też do bani, podobnie jak GDI :P .

sampler - 29-06-2010, 08:06

tylko vw ma znacznie prostsza konstrukcje wtryskiwacza w porownaniu do gdi. Opatentowane rozwiazanie MMC GDi to wstepna komora wirowa a nastepnie wtrysk bezposredni do silnika. VW nie ma tego wstepnego rozwiazania. Faktem jednak jest ze paliwa sa juz znacznie lepszej jakosci a bezposredni wtrysk powiazany z turbo daje bardzo dobra ekonomike przy malym spalaniu.Tak czy siak jesli Mitsubishi nie zacznie wprowadzac jakis nowych silnikow opartych na technologii gdi to polegnie w europie z uwagi na bardzo dobra oferte takich rozwiazan u coraz wiekszej liczby producentow.

A wspomniana sonata bardzo ladne autko. Myslalem nawet o zmianie galusia na aktualny model sonaty ale jednak jej wnetrze jest okropne...

tommyc1 - 29-06-2010, 08:16

sampler napisał/a:


A wspomniana sonata bardzo ladne autko. Myslalem nawet o zmianie galusia na aktualny model sonaty ale jednak jej wnetrze jest okropne...


Na fotkach nie wygląda tak źle a na żywo jeszcze nie widziałem... Ja akurat lubię takie łuki i skosy, okropne dla mnie są wnętrza w stylu nowego lancera, dzie proste deski i wszystko od linijki, jak w jakimś traktorze :D . No, ale już spory OT się robi:P.

Reasumując, GDI ciekawostka, ale jak się chce normalnie użytkować samochód to V6 lepiej :D .

sebo199 - 29-06-2010, 08:27

Mam GDI i większość opinii o nim to mity jak o oleju. Normalny silnik i tyle. Fakt że dla świętego spokoju warto koło 150tys km przebiegu wyczyścić dolot i po sprawie. Spalanie. Ja jeżdżę jak to mówią w koło komina i spala mi średnio 8,5l/100km. Myślę że w dużym mieście przy umiejętnej jeździe można zmieścić się w 10l/100km. Myślę że japończycy zrezygnowali z tego silnika z powodów ekologicznych. Nie był aż tak ekologiczny jak się spodziewali no i ta ekologiczność wymagała odpowiedniego stylu jazdy od kierowcy. Jak wiadomo 10 lat temu nikt nie kładł nacisku na eko jak dzisiaj i pewnie z tego względu nie rozwijano tej myśli konstrukcyjnej.

Co znaczy normalnie użytkować auto?

Bartek - 29-06-2010, 08:54

Fałwej tak samo sobie nie radzi - silniki FSi po 100 000 km mają braki mocy nawet 40% - a co ciekawe dotyczy to również topowych modeli Audi i Porsche....

GDi z manualem pali ok. 10, z automatem ok. 12 l/100 km w dużym mieście typu Warszawa na krótkich trasach, co przy pojemności i niezłej dynamice jest wynikiem niezłym...

Krzyzak - 29-06-2010, 09:25

dlatego - jak pisałem na forum - kluczem jest specjalny olej do GDI, który nie gromadzi się w postaci sadzy i laku w dolocie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group