Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 17:12 Temat postu: jajko na karoserii ... czym usunac jak w temacie. ktos  rzucil jajko na karoserie, jajko zmyte,natomiast na lakierze pozostaly "plamy" w postaci rozbryzgnietego jaja .
czym to usunac ? probowalem juz karcherem nic nie dalo do tego ciepla woda i pasta tempo ,rowniez nic ... na palcu nie czuc,roznicy w lakierze,tak jak by jajko wgryzlo sie w lakier ... help  moze znacie jakies sposoby na pozbycie sie tych "plam"
Anonymous - 04-07-2010, 17:47 Może spróbuj odtłuścić spirytusem albo wysokooktanową benzyną 
robertdg - 04-07-2010, 20:19 Rafal_Szczecin, to było na elemencie malowanym, czy z oryginalną powłoką  Bo jeżeli na elemencie malowanym, to mozna spróbować delikatnie papierkiem wodnym przytrzeć i przepolerować, jeżeli na oryginalnym, to taki zabieg można wykonać tylko na własną odpowiedzialność, podejrzewam, że uzyskałeś efekt jakby zniekształcenia lakieru, ewentualnie spróbuj jeszcze wodą z octem w stosunku 3:1 (np.300ml wody, 100ml octu), wilgotną szmatka nacierasz, i odrazu suchą zmywasz.
Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 20:35
element malowany - maska robertdg - 04-07-2010, 20:58 Rafal_Szczecin, najbezpieczniej będzie jak udasz się do swojego lakiernika na porade i niech on swoim sprawnym okiem oceni co z tym zrobić. Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 21:11
przed chwila sprobowalem 300ml octu i 200ml wody, efekt taki, ze jak by cos zeszlo,ale nie do konca, i dalej mamy plamy, mimo ze juz troche mniej rzucajace sie w oczy. probowac jutro 300/400ml octu i 100 ml wody ?? a co myslicie o probie denaturatem ?
tylko boli, to ,ze moj lakiernik z tego co mi wiadomo, to juz zapisuje na sierpien ... robertdg - 04-07-2010, 21:14 Rafal_Szczecin, wybacz mą pomyłke, chodziło mi oczywiście o 300ml wody i 100ml octu, ja takim roztworem wyje szyby samochodowe, po umyciu auta, bo schodza wszelkie plamy z szyb po kwasnej i ciężkiej wodzie, nie podejmowałbym się próby denaturatem, bo nie mam pojecia jak to sie zachowa z lakierem, a nie chcialbym abys narobił sobie szkody. Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 21:25
hmm a ja zrobilem wprost odwrotnie czyli 300ml octu i 100ml wody, i jednak do konca nie zeszlo . 
robertdg - 04-07-2010, 21:45 Proponuje delikatną polerke, po ptasich kupach także potrafia się dziać cyrki z powłoką lakierniczą, w delikatnym przypadku jest to odkształcenie powloki, dostrzegalne wizualnie - jak u Ciebie, w najgorszym wypadku odparza lakier, kiedys przy jednym aucie nie sciagnalem ptasiej kupy na czas i odparzylo lakier, jajko w kontakcie z rozgrzanym lakierem i poddane dzialaniu słońca potrafi wprowadzic właśnie takie zniekształcenia, podobnie jak farby na bazie nitro - nawet na lakierze bardzo wysezonowanym (wieloletnim). Moj sasiad mial dokladnie to samo ze swoim autem - także barwy czarnej, podejrzewam ze sprawe doprowadzi do porzadku polerka. Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 21:55 polerka reczna wykonana, plus do tego tempo. no nic widze, ze jednak bez maszyny ni dy rydy. jutro bede z tym walczyc ,tylko ogarne kogos kto ma maszynke . koszmarek - 04-07-2010, 21:59 a jakimś cifem czy czymś może mniej żrącym próbowałeś ? Takim domowym środkiem ? Czym się zasłużyłeś komuś ?
Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 22:04
cif ? na lakier ? chodzi mi o sprawdzone metody, moga byc chalupnicze, a nie takie, po ktorych potem zostanie mi biala smuga i maska bedzie do ponownego lakierowania. dalem auto szefowi,bo on mi dal swoje, zeby nikt nic nie zrobil galowi,to nie postawil go na parkingu, a pod blokiem, (juz kilkakrotnie tez stawial tam swoj samochod ) no i z rana ktos postanowil walnac jajo na gala  tak ooo , a co !
jak bym zlapal to bym mu to jajo wcisnal w 4 litery. HouseM - 04-07-2010, 22:07 Usuń cały wosk i inne powłoki zabezpieczające w tym miejscu. Zwykły płyn do mycia szyb i miękka gąbka powinny sobie poradzić. spłucz wodą (jak będą się nadal zbierać kropelki w tym miejscu to powtórz operację z płynem do mycia szyb do skutku) Pastę Temp odłóż na później bo ta się tutaj nie przyda ze względu na zawartość wosku. Potrzebna Ci będzie pasta lekko-ścierna (bez wosku!) Najtaniej Automax (w tubce), SafeCut (w tubce) albo G3 Fercela. (też w tubce) Nałóż niewielką ilość pasty na małą gąbkę (może być taka do mycia naczyń) albo tampon z pieluchy lub starego bawełnianego prześcieradła. Okrężnymi ruchami poleruj to miejsce aż do uzyskania zadawalającego efektu. Nie naciskaj mocno ! Za każdym razem jak pasta zacznie przesychać na lakierze to ścieraj ją suchą szmatka (fibra się nada do tego najlepiej, pielucha albo jakakolwiek inny kawałek miękkiej bawełny) NIE UZYSKASZ IDEALNEGO EFEKTU ! więc nie przesadzaj z polerowaniem Lakier jest uszkodzony na całej głębokości aż do bazy. Na koniec umyj całość normalnie szamponem i spłukaj bierzącą wodą. Wosk na wierzch i gotowe. hehehe instrukcja prawie jak z naklejki na butelce jakiegoś specyfiku do lakieru
To co jajko zrobiło z Twoim lakierem to wina Twojego lakiernika. Lakier nie został prawidłowo utwardzony przez co jest podatny na takie defekty. Musisz uważać na ptasie kupy bo będą zostawiać takie same ślady. Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 22:14 HouseM, bardzo dziekuje, jutro w takim razie biore sie za to co napisales. co do tego plynu do szyb, to na samym poczatku probowalem wlasnie z plynem do mycia szyb, i lipa. teraz zabiore sie za polerowanie tak jak napisales, nie tempo a jakas lekko scierna, zobaczymy jutro jak bedzie wygladac sytuacja, napewno dam znac ! Robert , Patryk dziekuje, szkoda ,ze na ogolnym nie ma "pomogl" krzychu - 04-07-2010, 22:38 Denaturat ma elementy barwiące.... Lepiej chyba spirytus 
|
||||||||||||||||
