Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant SE 2.0, 1998r, sedan, Włocławek
DziadekMirek - 04-07-2010, 22:23 Temat postu: [EAx 97-04] Galant SE 2.0, 1998r, sedan, Włocławek Galant Włocławek

Kod: | Informacje:
Wersja: VI, Rok produkcji: [b]1998[/b], 129 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 136 KM (100 kW), Pojemność skokowa: 2000 cm3, benzyna+LPG, srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/zarejestrowany, Kraj aktualnej rejestracji: Polska.
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, centralny zamek, poduszka powietrzna, radio / CD, wspomaganie kierownicy, immobiliser, instalacja gazowa, welurowa tapicerka, światła przeciwmgłowe, niezależne ogrzewanie, pod. przednia szyba
Dodatkowe informacje:
bezwypadkowy, garażowany
Opis pojazdu:
Witam,do zaoferowania mam Mitsubishi Galanta 2,0 Sport Ediction.Auto było sprowadzone z Niemiec od pierwszego właściciela,od 1,5 roku autko jest w kraju.Galant jest w bardzo dobrym stanie ,posiada oryginalny przebieg.Dodatkowo posiada zimowe opony na stalowych felgach '15 ,instalację gazową BRC |
Drodzy forumowicze, prosze o kilka zdan na temat tego samochodu. Co prawda mam juz upatrzone autko ale to tutaj znalazlem i zaciekawil mnie podany rok produkcji. Obstawialbym ze to koncowka '99 a nie podane '98. Cena wydaje sie dosc rozsadna (jednak tylko dla tych co maja hopla na punkcie Galantow).
Nie mam niestety zadnych dodatkowych informacji o tym aucie. A moze to Galant kogos z naszego forum? Moze znacie ten samochod i wlasciciela?
robertdg - 04-07-2010, 22:33
Nie jest to napewno 98r, ori elemnty wnetrza z tego rocznika, poproś o więcej dokładnych zdjęć, w tym komory silnika, z tego co widze to lewy kierunek cos dziwnie nie pasuje, a atrapa i reflektor lewy maja nieregularne szczeliny, dodatkowo korozja na tylnym prawym boku. Przednie i boczne kierunki zmienione za przezroczyste - kwestia gustu, choc nie zawsze
Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 22:35
ktos wlozyl zegary HC, wiec przebieg znajac zycie tez juz nie aktualny
Tomek - 04-07-2010, 22:37
DziadekMirek napisał/a: | Nie jest to napewno 98r |
skąd takie przekonanie??
DziadekMirek - 04-07-2010, 22:41
Jutro poprosze szwagra z Włocławka by obejrzal ten samochod. Nie jest znawca tematu Mitsubishi ale ma spore doswiadczenie w kupnie samochodow.
zegary wymienione ...no to oczywiste ze przebieg dowolny!
Wynik tych ogledzin oraz dodatkowe dane niech beda pomocą dla Forumowiczow poszukujacych Galanta dla siebie.
Rafal_Szczecin - 04-07-2010, 22:42
jest to 98r .
grill jeszcze szary, do tego maly garb, i tylnie lampy przed liftowe, do tego karbon na desce ( w po liftach sreberko )
OBERST - 15-07-2010, 16:01
[quote="DziadekMirek"]Jutro poprosze szwagra z Włocławka by obejrzal ten samochod. Nie jest znawca tematu Mitsubishi ale ma spore doswiadczenie w kupnie samochodow.
Witam
Czy szwagier obejrzał tego gala ?
[ Dodano: 15-07-2010, 16:04 ]
Witam
Czy jest ktoś kto oglądał tego SE ?
[ Dodano: 17-07-2010, 12:20 ]
Autko wczoraj oglądałem osobiście i niestety bida z nędzą . Autko bite z każdej możliwej strony a nie jak w opisie bezwypadkowe . Jak dzwoniłem do sprzedającego to zapewniał że auto sprowadził w całości i że nie było rozbite . Przyjechałem do Włocławka i ustawiłem się na obejrzenie samochodu w stacji kontroli pojazdów przy serwisie Seata i Hyundaia . Jak się okazało autko było już tam dobrze znane i na dzień dobry dowiedziałem się że auto było uderzone lewym przodem . Ponadto malowane elementy : prawy tylny błotnik ,prawe lewe drzwi ,prawy przedni błotnik , przedni zderzak ,lewy przedni błotnik .Porysowane ,przytarte zderzaki w tym przedni pęknięty . Lewy reflektor posklejany i kierunek się nie trzyma chyba połamane zaczepy . Rdza na wszystkich czterech błotnikach na kielichach na progach .Autem jeździ się jak taczkami lata po całej drodze sprzedający tłumaczył się że to przez tylni wahacz który jest do wymiany . Do wymiany również sworzeń przedniego lewego górnego wahacza którego bardzo dobrze słychać podczas jazdy . Sworzeń przedniego prawego dolnego wahacza wkrótce również do wymiany .Klekoczące dość głośno popychacze . Galant zbiera się jak by pod maską było o połowę mniej koników niż ma. Jedyny plus to Wnętrze samochodu , wypucowane aż się świeci no ale niestety to nie wystarczy żeby sprzedać samochód . Nie polecam szkoda czasu i pieniędzy !!
DziadekMirek - 28-07-2010, 11:34
myslalem ze juz podzielilem sie wrazeniami szwagra o tym samochodzie ale widocznie umknelo mi to.
Szwagier skwitowal to krotko: nie warto przyjezdzac do Wloclawka, lepiej isc na piwko i mecz. Auto po przejsciach o zawyżonej (i to mocno) cenie.
tucci - 28-07-2010, 17:43
Ogloszenie nieaktywne.
Ktos padl w kupe, albo byl swiadom co bierze
DziadekMirek - 28-07-2010, 20:42
Bardzo mozliwe ze znalazl sie kupiec na to auto. Gdybym "musial" kupic owy egzemplarz, zaczalbym negocjacje ceny od 10 tyś zł. Ale szwagier mowil mi, ze wlasciciel auta nie zamierza za duzo opuszczac z ceny. No ale jak to mowia w moich stronach, przyjdzie głupi i kupi !
OBERST - 19-08-2010, 18:27
Autko znowu pojawiło się na otomoto , czyli jeszcze nikt w kupe nie wpadł
http://otomoto.pl/mitsubi...-C14724903.html
|
|
|