To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - jak się według was prowadzi Lancer Sedan?

marcin.lancer - 06-07-2010, 22:58
Temat postu: jak się według was prowadzi Lancer Sedan?
Chciałbym się zapytać jakie są wasze odczucia odnośnie tego jak według was prowadzi się Lancer przy mniejszych jak i wiekszych prędkościach (większe prędkości rozumiem 90 i powyżej) oczywiscie w granicach przepisów :) :) Moim zdaniem Lancer w wersji Sedan jest bardzo podatny na podmuchy wiatru , mówie to dlatego ponieważ wcześniej byłem posiadaczem Seata Leona I i ten samochód był troche nazwijmy to stabilniejszy. Druga sprawa jest taka iż miałem okazje przejechać się lancerem w wersji sportback i moim zdaniem tam nie ma aż takiego problemu i według mnie ta wersja jest sztywniejsza od wersji Sedan. Takie są moje odczucia. Ostatnio jadąc naszą autostradą A1 przy prędkość około 130 km/h musiałem naprawde mocno kierownice trzymac co jadąc rok wcześniej jeszcze Leonem zdecydowanie lepiej to wyglądało. Jaka jest tego przyczyna? Ja widze dwie wady Lancera a mianowicie prowadzenie przy większych prędkościach oraz lakier :)
waldinio - 06-07-2010, 23:11

mam sedana i nie mam takich odczuć jak Ty, trzyma się drogi jak przyklejony zwłaszcza na zakrętach nawet przy dużych prędkościach, może dużo daje też spojler (mam duży), wg jest jest naprawdę lepiej niż dobrze :)
marcin.lancer - 06-07-2010, 23:14

a czy może to być kwestia jakies usterki ale po 28 tys to by było dziwne a w sumie od nowości tak jest. Nie wiem może ustawienie kół czy cos
krzychu - 07-07-2010, 00:05

A ten SB nie był czasem Intense? Bo te mają 18-stki i grubsze stabilizatory.
Trik - 07-07-2010, 00:59

http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=18715
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=24703
Mozna by to dodatać do któregoś z tych tematów.
Co do sedna. Ja też mam takie wrażenia przy mocniejszym wietrze bocznym.
IMO wytłumaczenie mam jedno, 1. dość duża powierzchnia boczna auta, 2. kanciata bryła i 3. zawieszenie nie ma tu nic do rzeczy :biggrin: . Leon jest jednak mniejszym autem :roll: mającym więcej krągłości, tak jak mój poprzednik fiat brava, który mimo tego też reagował dziwnie na boczny wiatr.

jurekschroda - 07-07-2010, 07:23

Szanując zdania kolegów, wyrażam swoje:
Mało które auto w tej klasie ( no dobrze, nie jeździłem wszystkimi, ale trochę tego było - większość) jest tak przewidywalne w zachowaniu na drodze jak Lancer.
Prowadzi się rewelacyjnie - jak po szynach. Zarówno na prostej, jak i w zakrętach, a także w czasie... hmm... no trochę ostrzejszych manewrów. Daje kierowcy po prostu bardzo dużą pewność, że będzie mu posłuszny - bez żadnego brykania na boki.
Do tego w Lancerze mam świetne wyczucie drogi - w innych autach czasem jest się od niej za bardzo odizolowanym.
Nie jestem ślepy na niektóre wady Lancerka, ale w tej kwestii zostaję przy swoim.
Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że dobre prowadzenie to taka.... wręcz genetyczna cecha Lancera, występująca niezależnie od generacji modelu.

marcin.lancer - 07-07-2010, 07:56

to wiec co moze byc przyczyna ze ja mam takie odczucie?
el_diablo - 07-07-2010, 08:06

Ja też uważam, że Lancer nie jest rewelacyjnie stabilny przy szybkiej jeździe po prostej (mimo że Sportback). Nie mówię, że jest z tym jakiś problem, ale jeździłem samochodami które lepiej trzymały kierunek. W Lancerze trzeba zwracać uwagę na tor jazdy.
mkrawcz1 - 07-07-2010, 08:20

Może nie będę miarodajny dla Was, bo jeżdżę Intense (koła 18'' i rozpórka), ale ja żadnej "nadwrażliwości" na podmuchy boczne nie czuję. Samochód jedzie jak po szynach (zaryzykuję stwierdzenie, że lepiej niż VW Golf 5).
Anonymous - 07-07-2010, 10:25

Przy silnym wietrze bocznym podczas jazdy z większą prędkością,jest odczuwalny lekki ruch karoserii, ale z tego co wiem jest to nieuniknione. Natomiast auto absolutnie nie wykazuje żadnej nerwowości, trzyma idealnie tor jazdy, mam nawet wrażenie, że im szybciej tym bardziej "skleja" się z podłożem:)Układ kierowniczy daje duże czucie drogi i jest bardzo precyzyjny i szybko reaguje na ruch kierą. Czasem podczas pokonywania poprzecznych nierówności, auto jakby nieco podskakiwało, ale nie ma to wpływu na trakcję, więc jak dla mnie jest super. Zawieszenie jest nieco twardsze niż w Focusie, stąd czuć dziury i nierówności na drogach, ale nie stanowi to problemu. Musisz się nieco przyzwyczaić do tego auta, gdyż jest nieco większe od Leona i inaczej się go prowadzi:)
gzesiolek - 07-07-2010, 11:08

Moze kwestia przyzwyczajenia do innego wspomagania...
W 1,5 jest elektryczne i jednak bardziej czule, w 1,8 przy 130 i wiecej jednak jest "twardsza" kierownica...
Ja osobiscie cenie sobie jazde lancerkiem w ostrych zakretach... a na odkrytych autostradach przy bocznym wietrze i koleinach, trzeba jednak kierownice trzymac "stanowczo" ;)

macior - 07-07-2010, 11:25

mając praktyczne porównanie uważam, że w normalnej eksploatacji jest bardziej precyzyjny niż focus (w moim przypadku focus miał diesla 1,8, więc może cięższy przód i bardziej szedł "na ryja"), więc nie wiem z jakiej racji focus był uważany za ideał w klasie - może kiedyś, dawniej, a może jakiś ST czy inna pomarańcza mają być tymi wzorowymi
co do podmuchów - nie mogę potwierdzić,
co innego to za mocne wspomaganie: przy jeździe na wsprost drobne drgnięcia kierownicy mają od razu wpływ na tor więc nie można jeździć niechlujnie albo w stanie delirium :) bo auto ucieka

marcin.lancer - 07-07-2010, 11:39

Pojechałem sprawdziłem i troche powodem problemu z prowadzeniem było złe wyważenie jednego z kół to znaczy cieżarek gdzies spadł czy jakos tak. Lancer pomimo paru małych wad jest i tak naprawde porządnym autem za rozsądne pieniądze. Do pełni szczescia brakuje mi nawigacji navi media ale to jeszcze troszke "świnka skarbonka musi napuchnąć"
alfiq - 07-07-2010, 11:45

Nie jeździłem sedanem, bo "ujeżdżam" sportbacka :) ale miałem podobne wrażenie, gdy miałem za dużo powietrza w kołach, choć tragedii nie było. Wiem, to banał, ale różnica po upuszczeniu ciśnienia do wartości z instrukcji była odczuwalna. Gdy powietrza było więcej nie było tragicznie, nadal uważam że misiek był bardzo stabilny, ale przy 140 km/h miało się wrażenie, że jak się puści kierownicę, to może zechcieć troche "pomyszkować" :) Teraz jest stabilny jak skała i większe prędkości go nie przerażają (ani mnie :) ).
Aha, jak miał więcej powietrze, to mniej palił :) Coś za coś.

jurekschroda - 07-07-2010, 12:52

Cytat:
Do pełni szczescia brakuje mi nawigacji navi media ale to jeszcze troszke "świnka skarbonka musi napuchnąć"

Jesli chodzi o navi media to przemyśl to jeszcze trzy razy. Znam kilka osób, które na hasło "navi media" odpowiedzą " już nigdy w życiu". Zalatuje najtańszą chińszczyzną ( są oczywiście lepsze i gorsze "chińszczyzny")jesli chodzi o jakość, a w tych cenach możesz dostać naprawdę markowy sprzęt. Jedno wielkie g.

Cieszę się, że już po "kłopocie" z prowadzeniem autka, pozdrawiam !



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group