realius - 21-07-2010, 10:24 Temat postu: [2.8 TD] Niekompletna klimatyzacja (odbudowa) Miesiąc temu zakupiłem pojarkę II 2.8 TD long ze świadomością, że brakuje w niej części klimatyzacji. Po drobnych remoncikach przyszła kolej na klimę, więc potrzebuję Waszej pomocy. Przede wszystkim brakuję w moim miśku chłodnicy klimy z wentylatorem i pewnie jakiś rurek w okolicach chłodnicy. Reszta raczej jest, mam nadzieję 
Klima zwykła ręcznie sterowana. Samochód był oglądany przez mechaniorów od klimy i okazuje się, że jest jednostrefowa. Mam zamiar zaryzykować i kupić chłodnicę z alledrogo. O ile z chłodnicami nie ma problemu, o tyle brakuje wentylów. Moje pytanie: czy wentylator od 2.5 TD będzie robił w 2.8 TD? Jeśli posiadacie jakieś zdjęcia okolic chłodnicy klimy to byłbym wdzięczny za udostępnienie. Jutro postaram się zrobić i wrzucić tu zdjęcia z inwentaryzacji mojej klimy, bo blacharz jeszcze spawa ramę i nie mam chwilowo dostępu do mojej maszyny.
auto.garage - 21-07-2010, 11:25 Mam części do klimy 2,8 td . 792041418 [ Dodano: 21-07-2010, 11:26 ] Jutro jestem w Gdyni więc dzwoń. barciuu - 22-07-2010, 10:04
Witaj. Pracuje w Wejherowie i mój misiek ma sprawną klime. Jak chcesz to daj znać to sobie zobaczysz co i jak. tunio - 22-07-2010, 23:45 Witam! Pytanie może nie bardzo na temat, ale chodzi o klime. Kiedy mam włączoną klime jadąc na zakrętach spod schowka przy nogach pasażera jest syczenie i wycieka lodowata woda. Co to może być?? konradgdynia - 23-07-2010, 17:44 to jest kondensat pary wodnej zawartej w powietrzu 
masz prawdopodobnie zatkany odpływ wody z parownika i woda znajduje sobie inna drogę odpływu Tomasz Grochola - 23-09-2010, 00:39
Mam podobny problem, tyle że ja stwierdziłem na dywaniku zielonkawą śmierdzącą ciecz. Czy to płyn z klimy? zbyszekm2 - 23-09-2010, 08:04
Prawdopodobnie ciecz z układu chłodzenia. Tomasz Grochola - 23-09-2010, 20:17
Czy jestem w stanie naprawić to sam? Pisząc to mam na myśli rozszczelnienie układu. Mądra Księga mówi, że z takimi sprawami to prosto do serwisu, bo ciecz jest pod strrraszliwym ciśnieniem i zaraz urwie mi rękę lub głowę
Kolor cieczy zgodny z tym, co pisze tomek5. Poza tym jeszcze jeden symptom: szyby parują mi okropecznie. Nakombinowałem się dzisiaj po drodze do pracy że hej! Wszystkie szyby miałem zaparowane. Ustawiałem na maksa nadmuch na szyby, gorąco / zimno... Parowało nawet przy uchylonych oknach. Pomogło dopiero całkowite wyłączenie układu (OFF) i uchylenie okien, ale nawet i wtedy parowała mi przednia szyba (od dołu, od strony pasażera bardziej). Czy to ten płyn tak paruje? zbyszekm2 - 23-09-2010, 21:56 Jest to prawdopodobnie płyn z układu chłodzenia, i paruje w środku więc osiada na szybach. Musisz mocno wentylować aby nie parowało, przydatna jest w tym celu klima. Będziesz musiał wymienić nagrzewnicę, albo nieszczelne jest gdzieś jej połączenie. Prawdopodobnie nie jest to z klimy, bo z klimy tylko raz odparuje gaz i wszystko, ale może??! konradgdynia - 24-09-2010, 17:26 sprawdź czy działa klimatyzacja, jeśli tak to na pewno jest to płyn z nagrzewnicy. jeśli jest to płyn z okładu nagrzewania, to sprawdź poziom płynu chłodniczego w zbiorniku wyrównawczym, bo inaczej zaraz będziesz robić także głowicę 
Tomasz Grochola - 26-09-2010, 18:57
Z tym zbiorniczkiem wyrównawczym dzieją mi się dziwne rzeczy. Płynu ubywa (przy czym w chłodnicy poziom jest OK). Przypomniało mi się, że ostatnio jak dolewałem to trochę pzedawkowałem (ze 2 cm powyżej linii MAX). Może dlatego wywaliło mi klimie? Teraz poziom płynu jest równo z linią MAX, wyciek przy klimie ustał, szyby nie parują. Co może być z tym ubywaniem płynu w zbiorniczku wyrównawczym? konradgdynia - 27-09-2010, 09:33
Właśnie po to jest zbiornik wyrównawczy
Jeśli nalejesz płynu powyżej max, to możne co najwyżej wyciec poprzez przelew w zbiorniku wyrównawczym, na pewno nie wywali ci przez to nagrzewnicy rico.1 - 27-09-2010, 21:15 Tak jak kolega pisze. Po prostu masz ubytek w układzie chłodzenia, bo chłodnica w razie takiego ubytku zasysa płyn właśnie z tego zbiornika. I tu co do wycieku przy klimie i parowania szyb to trzymaj się powyższych podpowiedzi, ja dodam że olej klimy raczej nie śmierdzi tak intensywnie, za to na pewno śmierdzi glikol z układu chłodzenia. Moim zdaniem i tak jak wyżej - nagrzewnica do sprawdzenia. Może być nieszczelna u dołu (z powodu tzw. odkamieniaczy chłodzenia) lub na górze nad obudową (gumowe łączniki). Wyciek płynu z niej pokaże się właśnie na połączeniu obudowy nadmuchu z klimą, a teraz już nie cieknie bo może być np. zapowietrzona, jest przecież najwyżej w całym układzie chłodzenia. Tomasz Grochola - 05-03-2012, 00:31 Powrót do tematu po 18-tu miesiącach.
Cóż -misiek niewiele jeździł, ja nie miałem zbyt wiele czasu na dłubanie. Teraz miałem wolny weekend, rozdłubałem. Wyjąłem fotel, schowek, nadmuch z dołu. Pod dywanikiem znalazłem pokaźną kałużę płynu chłodniczego. Od razu sprawdziłem chłodnicę -był spory ubytek. Czyli mieliście rację -SZACUNECZEK
Cieknie oczywiście z nagrzewnicy. WIDOK OGÓLNY. 
WIDOK OD SPODU. 
WINOWAJCA. Nie wiem co ta za dynks, ale to stąd właśnie cieknie. 
Kiedy się do niego dokopałem, wyglądało to właśnie tak -ten "bloczek" był do połowy wysunięty z gniazda. Nie wiem co to jest, wiem tylko, że się dość mocno nagrzewa, więc przypuszczam, że ma za zadanie odparowywać skropliny (luźna teoria) 
Muszę jeszcze dodać, że cieknie tylko wtedy, gdy układ jest w trybie chłodzenia. Kiedy włącza się grzanie -przestaje ciec. Jednocześnie z wyciekiem pojawia się rodzaj oparu, coś w rodzaju "suchej mgły". Wydobywa się z miejsca wycieku (sprawdziłem to przy pomocy wskaźnika laserowego). Ki diabeł i jak go ugryźć? Wymiana nagrzewnicy? 
|
||||||||||||||||||||||||||
