[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Odpowietrzenie hamulców
Anonymous - 08-10-2006, 06:24 Temat postu: [EAxx] Odpowietrzenie hamulców zalozylem nowy temat bo starego nikt juz najwidoczniej nie przegladal:)) chyba ze macie mnie dosc:PP do rzeczy.. naprawilem chyba to co mialem ale przez glupote zapowietrzylem.. i teraz pytanie odpowietrzanie to:
pompowac pedal hamulca do twardosci i odkrecic leciutko srubke bo popuscic plyn? powtorzyc to kilkakrotnie az nie wyleci powietrze? na wlaczonym czy wylaczonym silniku?!?
i jeszcze takie pytanie.. jaki plyn kupic? z tego co tam cos pamietam to sa jakies Dot3 i dot4 roznice sie napewno kolorami? ktory kupic by dolewac ?
dzieki z gory:D
kochajj - 08-10-2006, 08:51
zapewne dot 4... odpowietrzać na zapalonym... jak odkręcasz odpowietrznik to pedał w podłodze ma byc...
Matejko - 08-10-2006, 10:33
czyli potrzebne dwie osoby, jak nie ma absu to mozesz odpowietrzac na zgaszonym, jesli ma abs tylko na odpalonym
z 3 razy wcisnac i za 3 razem trzymac w podlodze - wtedy ktos odkreca odpowietrznik, zakreca i puszczasz pedal, najlepiej zaopatrzyc sie w wezyk i sloik - wtedy widac czy powietrze jeszcze leci czy sam plyn
Anonymous - 08-10-2006, 20:23
dzieki Panowie:D dzis zrobilem i jest ok:) jeszcze przod zostal
Matejko - 08-10-2006, 22:37
ze jaki przod??
odpowietrzasz w kolejnosci
prawy tyl
lewy przod
lewy tyl
prawy przod
jesli abs to na odpalonym aucie
Marcino - 08-10-2006, 22:51
Coś mi sie wydaje ze kolega podczasz smarowania i czyszczenia zacsków pozdejmował przewody. Odpowietrzyć trzeba to naprawdę solidnie...
POzdrawiam
Anonymous - 09-10-2006, 15:34
ehm:) no tak najpierw zrobilem pozniej sie dowiedzialem:P a teraz wy potwierdziliscie to:) w next week zrobie od nowa.. ale szczerze powiedziawszy zrobilem sam tyl i jest w miare dobrze.. nie czuje roznicy z tym co byla przed:)
przewodow nie zdejmowalem.. ale przy drugim kole za mocno nacisnalem pedal hamulca w chwili gdy byl wyjety zacisk:)
Matejko - 09-10-2006, 17:38
no jezeli plyn nie sciekl ze zbiorniczka tak ze zalapal powietrze to jest szansa ze przod sie nie zapowietrzyl, ale to sa hamulce - trzeba sprawdzic - ja bym na twoim miejscu caly plyn wymienil
taka ciekawostka ostatnio u siebie odpowietrzalem hamulce bez zdejmowania kol - 17''-tki rulez
a tydzien wczesniej mi auto spadlo z ceglowek
Anonymous - 09-10-2006, 22:02
a gdzie jest jakis zaworek od plynu? to chetnie go spuszcze i nowy dam:)
a po wymianie plynu to chyba znow wszystko trzeba odpowietrzyc:P?
Matejko - 09-10-2006, 22:26
bueheheh zaworek - nie no oslabiasz mnie
odciagasz to co jest w zbiorniczku strzykawka, a reszte wypompowujesz pedalem przez odpowietrzniki przy zaciskach
Marcino - 09-10-2006, 22:37
Matejko, wytłumacz spokojnie, nie wszyscy swieci garniki lepią, a z hamulcami nie ma zartów...
Pozdrawiam
Matejko - 09-10-2006, 23:01
Marcino napisał/a: | Matejko, wytłumacz spokojnie, nie wszyscy swieci garniki lepią, a z hamulcami nie ma zartów... |
no wytlumaczylem, chociaz i tak uwazam moja wiedze za zbyt mala abym mogl dokladnie opisac jak wymienic plyn, u siebie zrobilem to tak:
spuszczenie plynu:
1. odciagnalem strzykawka plyn ze zbiorniczka
2. odkrecilem odpowietrznik na prawym tyle zalozylem wezyk i w sloik pedalem wypompowalem do czasu az nic nie lecialo,
3. jw z lewym tylem, pozniej pojedynczo kola przednie,
4. po wykonaniu powyzszych wsadzilem recznik papierowy do zbiorniczka w celu odciagniecia pozostalosci plynu z zakamarkow,
5. wytarlem w srodku zbiorniczek recznikiem nasaczonym denaturatem - mozna tez przeplukac uklad dykta ale nie robilem tego, robi sie to tak samo jak powyzsze spuszczanie plynu tyle ze zalewa sie w zbiorniczek, odkreca odpowietrznik i pompuje.
napelnienie ukladu hamulcowego plynem(w przypadku aut z absem robimy to na odpalonym aucie, w przypadku aut bez absu nie ma takiej koniecznosci):
0. jesli mam abs to odpalamy,
1. nalewamy na full plynu do zbiorniczka,
2. zaczynamy od prawego tylu czyli kola najbardziej oddalonego od pompy hamulcowej
3. mozna sie zaopatrzyc w przezroczysty wezyk, ktory wejdzie na odpowietrznik(wtedy zobaczymy czy jest jeszcze powietrze czy nie ma)- wezyk wkladamy do sloika w ktorym bedzie troche wody albo plynu(tak zeby wezyk byl w nim umoczony - po co to dalej...)
4. sadzamy kogos za kierownica i kazemy pompowac pedalem na zasadzie 2 razy wcisnij i pusc, a za 3 razem wcisnij i trzymaj.
5. z wcisnietym pedalem odkrecamy odpowietrznik - przy wezyku umoczonym w plynie mozemy zobaczyc pecherze powietrza,
6. zakrecamy odpowietrznik - osoba z auta puszcza pedal,
7. powtarzamy punkty 4,5,6 az zacznie wyplywac plyn bez pecherzykow powietrza przy czym po odpowietrzeniu kazdego kola dolewamy do zbiorniczka plynu hamulcowego - do pelna zeby nie zaciagnal powietrza bo wtedy powtarzamy wszystko od nowa!
8. odpowietrzamy na krzyz czyli po prawym tyle idziemy na lewy przod, pozniej lewy tyl i na koniec prawy przod przy kazdym kole powtarzamy punkty 4,5,6, pamietacie o dolaniu plynu .
9. dla pewnosci (w koncu hamulce to nasze bezpieczenstwo) wracamy do prawego tylu i powtarzamy punkty 4,5,6 z 2-3 razy, tak samo przy pozostalych kolach,
10. jesli potrzeba to odciagamy ze zbiorniczka nadmiar plynu, zakrecamy
no i mamy wymieniony plyn hamulcowy, hydraulike od sprzegla odpowietrzamy tak samo, tyle ze nie musi byc auto odpalone i tam jest tak jak tylko przy jednym kole z hamulcami
wszelkie poprawki mile widziane, a jesli jest ok to mozna wrzucic w FAQ
akbi - 10-10-2006, 08:57
Gdzieś to kiedyś bardzo dobrze opisał Romel, Jak pierwszy raz odpowietrzałem swoje hamulce to wydrukowałem sobie jego posta i „leciałem” z kartki .
… ale widzę że Matejko to opisał chyba jeszcze bardziej precyzyjnie
Anonymous - 10-10-2006, 19:30
Matejko BIG thx:) ogolnie no to tak robilem:) tylko na tylnich kolach;PP zrobie jeszcze raz.. myslalem po prostu ze gdzies ma takie cus gdzie zlatuje caly plyn .. jak np. olej!:D
Voltron - 23-10-2009, 08:33
To ja mam jeszcze pytanie ile tego płynu wchodzi w układ hamulcowy? Na alledrogo są różne pojemności sprzedawanych płynów. No i czym się różnią te oznaczenia DOT3,4,5.1? Polecacie dot4 czy np dot 5.1 jest lepszy?
|
|
|