Chcę Kupić Pajero - rozważam zakup Pajero II
bogdanz - 25-07-2010, 22:09 Temat postu: rozważam zakup Pajero II Witam mitsumaniaków.
Dawno nie pisałem na tym forum. Od pewnego czasu rozważam zakup samochodu 4x4 do pracy w lesie. Mam jeszcze wiele dylematów, lecz ostatnio moje zainteresowania kierują się na pajero II, do 17 tys. zł. Może ktoś zamierza pozbyć się swojego, najlepiej gdzieś w południowo wschodniej części kraju, bo nie lubię długich podróży.
pantonik1 - 26-07-2010, 17:55 Temat postu: cierpliwości w szukaniu! Długie podróże jeszcze są do zniesienia, najgorsze, jak przejedziesz przez całą Polskę i okaże się, że to co miało byś piękne, jest czymś, co wymaga dużych nakładów (często ukrytych, bo kosztownych - dlatego nie remontowanych i sprzedawanych). Osobiście życzę cierpliwości w znalezieniu czegoś, co cię zachwyci (w miarę możliwości cenowych) i obyś kupił swoją Misię One są piękne i większość z nas jest w nich zakochana i z trudem będzie sprzedawać swoje Misie! Ale... może któryś kolega będzie wymieniał! Powodzenia i jeszcze raz podkreślam: CIERPLIWOŚCI!
diWhizZ - 27-07-2010, 18:41
Dobrze utrzymanego auta nikt się nie pozbywa, bo się to po prostu nie opłaca. Jeśli zaś jest to auto przygotowane w teren, bez druciarni, nikt się go nie pozbędzie po taniości, chyba, że trafisz fuksem, z powodu wyjazdu albo innych sytuacji awaryjnych.
Jeśli chcesz coś do lasu, to jeśli nie chcesz dowozić tym autem robotników ZUL-a to pewnie myślisz o SWB. Długie pajero jest do tego po prostu za długie, duże ... i cięzkie. Ale dawać radę będzie, to tylko kwestia dobrych kapci. Blokada LSD w przeciętnych warunkach też wystarczy.
Tomasz Grochola - 27-07-2010, 21:23 Temat postu: Re: rozważam zakup Pajero II
bogdanz napisał/a: | Witam mitsumaniaków.
Dawno nie pisałem na tym forum. Od pewnego czasu rozważam zakup samochodu 4x4 do pracy w lesie. Mam jeszcze wiele dylematów, lecz ostatnio moje zainteresowania kierują się na pajero II, do 17 tys. zł. Może ktoś zamierza pozbyć się swojego, najlepiej gdzieś w południowo wschodniej części kraju, bo nie lubię długich podróży. |
Nie wyobrażam sobie lepszego autka do lasu. Byłem leśnikiem, jeździłem po lesie, wiem. Ujeżdżałem malucha, później toytę hilux, widziałem w użytkowaniu leśnym freelandera, nivę. Wszelakie pickup-wozy odradzam. Niva to... -niva. Landrovery? Defender jest fest, ale to taki bardziejszy c-330 (toporny do bólu) W ogóle jakoś nie mam nabożeństwa do landrowerów.
Powiadam: PAJERO II albo maluch
A za granicą kupic? Za te pieniądze możesz znaleźc naprawdę zadbane autko. Oczywiście trzeba obejrzec kilka egzemplarzy, bo ludzie potrafią oferowac totalne złomy, żądając za nie duzych pieniędzy.
badyl6 - 05-08-2010, 15:17
Koledzy dobrze pisza ale jest jedno ale-za granicą do 17.000 kupisz , ale silnik jest pow.2litry i robi się lipa w skarbówce.Mam pojarkę II DO SPRZEDANIA .W nowszej budzie longa w miarę utrzymany-nie jeżdżony za dużo w terenie,i myślałem nad zmianą,najlepiej od razu IV ,ale niestety kolego 17.000 to trochę za mało.Pozdrawiam .
jawaldek - 06-08-2010, 19:02
Cytat: | Do bronowania i ubijania obornika kupiłem ursusa
bardziej niezawodny i sporo tanszy w eksploatacji | i dobrze zrobiłeś bo do tego Mitsubishi nie służą
diWhizZ - 07-08-2010, 15:50
czargrze napisał/a: |
koło pasowe dwumasowe-1400pln
|
Można zapłacić i tyle ale ja ostatnio wymieniałem wymieniałem u siebie, nowe za 650 PLN w sklepie częściami do japończyków w Radomiu.
Mighn - 07-08-2010, 16:59
można też zaspawać na sztywno tylko łatwiej się spawa jak jeszcze jest sprawne (chociaż ten smród gumy ) - opcja co prawda dla hardcorów - idą spore wibracje na paski i lecą szybciej paski, łożyska osprzętu itp... ale coś za coś :/
Generalnie mając porównanie z innymi autkami osobiście uważam, że pajerkę lepiej za wczasu uznać za najbardziej ekstremalnego SUV-a jakiego stworzono, i na pewno wtedy się człowiek nie zawiedzie bardzo wygodny na czarnym, świetny na bezdrożach, natomiast tam gdzie zaczyna się ostrzejszy teren i głębokie błocko zaczyna być ciężko. To auto w terenie wymaga znacznie więcej myślenia niż reszta off-roadowych potworków, malutki wykrzyź, tendencja do wklejania się przodu w błocko, umiłowanie do przechodzenia w tryb trzykołowca i bardzo niemiły zwyczaj wyrzucania całej wody z kałuży prościutko na przednią szybę potrafią nieźle dać w kość... do tego dodajmy bardzo skomplikowany lift zawieszenia, dość małą dostępność dedykowanego osprzętu i parę innych dość kłopotliwych do usunięcia problemów jak na przykład alternator umieszczony chyba najniżej jak się tylko dało
Ale jak już zaakceptujemy te problemy to autko na prawdę daje dużo radości z jazdy i masę komfortu - 1000 kilometrów przejedziemy bez zmęczenia, co w wypadku LC czy Patrola w podobnym wieku (o defenderze czy UAZ-ie nie mówiąc) raczej nam się nie uda , Na w miarę dobrze utrzymanych drogach gruntowych nadal komfortowo popędzimy sobie te 50-60 km/h czerpiąc kawał przyjemności z jazdy - szczególnie że spokojnie zabierzemy na pokład 4 osoby, i nie usłyszymy raczej złego słowa od pasażerów na tylnej kanapie... do tego w longu spokojnie się w 2 osoby wyśpimy, upchamy masę bagażu czy też pociągniemy nawet bardzo ciężką przyczepę czy łódź
Reasumując - potrzebujesz wygodne auto z możliwością poruszania się w terenie - to pajerka jest dla ciebie... jak potrzebujesz woła roboczego do lasu to lepiej zainwestuj w UAZ-a albo Defendera.
diWhizZ - 07-08-2010, 17:42
Mighn napisał/a: | Generalnie mając porównanie z innymi autkami osobiście uważam, że pajerkę lepiej za wczasu uznać za najbardziej ekstremalnego SUV-a jakiego stworzono, i na pewno wtedy się człowiek nie zawiedzie (...)
Reasumując - potrzebujesz wygodne auto z możliwością poruszania się w terenie - to pajerka jest dla ciebie... jak potrzebujesz woła roboczego do lasu to lepiej zainwestuj w UAZ-a albo Defendera. |
Doskonała opinia, IMHO, pajero II to idealne auto na umiarkowaną wyprawówkę do turystyki off-roadowej. Bardziej "cywilizowane" od patrola i mniej awaryjne od 4runnera i znacznie tańsze w zakupie i eksploatacji niż HDJ80. Warto zainwestować w lepsze amortyzatory, wymienić polibusze i zalać porządny olej. Części trzeba kupować mądrze i unikać egzemplarzy kombinowanych przez poprzednich właścicieli (to wiem z własnego doświadczenia ;P)
Do lasu kupowałbym krótkie pajero, patrola, samuraja a najlepiej złoty środek pomiędzy tym wszystkim czyli daihatsu rocky. Kawał porządnego dzapańskiego auta terenowego o klasycznej konstrukcji, lżejsze i węższe niż patrol i niewiele cięższe od samuraja przy mocnym silniku 2.8 Robi w terenie jak szalone ale nie należy oczekiwać konfortu większego niż w parchu za to fajny egzemplarz można kupić za 8-10 tysięcy.
wagant - 08-08-2010, 22:12 Temat postu: Re: rozważam zakup Pajero II niedawno wpadłem na pomysł aby zmienić swe pajero na patrola
zdrajca
|
|
|