To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Off Topic - Czy Twoj samochod lubi koty?

arekp - 08-10-2006, 14:18
Temat postu: Czy Twoj samochod lubi koty?
klik
Anonymous - 08-10-2006, 14:28

heh dobre :D ja mialem troche inna przygode z kotem , poniewaz kiedys wrocilem w nocy i nawracalem na placu .... mialem malego kotka no i nie zauwazylem go i przejechalem po nim :(
Efa! - 08-10-2006, 15:39

Ja pamiętam widoki z okna od strony podwórka w moim poprzednim miejscu zamieszkania - w każdy słoneczny dzień koty wylegiwały się na dachach i maskach samochodów. A już najbardziej lubiły powolutku się ześlizgiwać po szybie i masce. Jednocześnie się przy tym rozkosznie przeciągały i naturalnie wystawiały pazurki.
arekp - 08-10-2006, 16:12

U mnie niestety koty rozkosznie wyleguja sie na maskach - niekoniecznie gdy jest chlodno - a do tego leja na elementy pod silnikiem i strasznie wali w srodku :(

Macie moze jakies sposoby na takie kocie zachowania? Bo bardzo nieprzyjemnie jest wsiasc do auta i dostac z wentylacji takim smrodem - nie mowiac juz o tym, ze potrafi sie to trzymac tygodniami.

Anonymous - 08-10-2006, 16:32

zamontuj szyberdach :wink:
arekp - 08-10-2006, 16:37

Ficu865 napisał/a:
zamontuj szyberdach :wink:


Mam, nawet elektryczny ... ale on mi nie pomoze z olana komora silnika.

saphire - 08-10-2006, 17:08

Jest na koty niezły patent - rozlej sąsiadowi waleriany na wycieraczce - gwarantowane że u ciebie pod autem nie będzie ani jednego... wszystkie z całej okolicy będą na wycieraczce sąsiada :twisted: :twisted: :twisted: :mrgreen:
Efa! - 08-10-2006, 18:03

Są płyny w sprayu odstręczające koty i psy od przedmiotów, opryskanych takim środkiem - zapytaj w dobrym zoologicznym.
Krzyzak - 08-10-2006, 18:14

są takie środki odstraszające psy i koty - pod maską będą bardziej skuteczne, bo generalnie to służą do tego, żeby żaden zwierz nie wchodził np. na posesję, czy też żeby nie drapał drzewa - ale ten środek się zmywa z deszczem, więc pod maską może pozostać długo aktywny
mi też jakieś osiedlowe koty podrapały lakier w Galancie, jakiś pies zresztą też...
koty sikają też na auta, ale na szczęście nie ma problemu z zapacham, bo to głownie okolice rejestracji

Moominek - 08-10-2006, 20:51

Podobno środki są lecz nie rzadko nieskuteczne. Mój były szef miał straszne przejścia z kotami sikającymi do kratek wentylacyjnych auta. Swoją droga strasznie wredne te kociska, a z drugiej strony trafił swój na swego ;) W każdym razie żaden ze stosowanych środków nie pomógł. Pomogła przeprowadzka. I tym sposobem koty przepędziły szefa :D
Anonymous - 08-10-2006, 22:51

nam kiedys walily ostro pod balkonem (mieszkamy na parterze)
i ojciec zaproponowal zeby wysypac tam troche wapna :) chyba uslyszaly i przestaly zanim
nawet sprobowalismy :mrgreen: takze w razie czego glosno to powiedzcie przy aucie :twisted:

szczeslaw - 09-10-2006, 02:10

arekp napisał/a:
Macie moze jakies sposoby na takie kocie zachowania? Bo bardzo nieprzyjemnie jest wsiasc do auta i dostac z wentylacji takim smrodem - nie mowiac juz o tym, ze potrafi sie to trzymac tygodniami.

Kupić sobie kota i przyzwyczaić się do tego zapachu :mrgreen:

Anonymous - 09-10-2006, 10:45

szczeslaw napisał/a:
Kupić sobie kota i przyzwyczaić się do tego zapachu


Mam kotktę. Nie da się do tego przyzwyczaić. Pewnego razu dopiero na uczelni się zorientowałem że zlała mi się do torby :| a myślałem że to nie ode mnie tak daje...
Torba wylądowała w pralce, Corcula w ostatniej chwili zdążyła uciec przed zamknięciem drzwiczek :wink:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group