To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] Odgrzybianie klimatyzacji

dab - 27-07-2010, 12:43
Temat postu: [II 2.0 DID] Odgrzybianie klimatyzacji
Hej Panowie,
temat niemal tak prosty jak.... :-) jednakowoz mam pytanie.
Standardowo jak porzy kazdym aucie, czynnosc odgrzybiania przeprowadzam sam za pomoca srodka w aerozolu z dlugim wezykiem.
Tu mam pytanie czy ktos z was sie za to w outku zabieral i pryskal tez tym srodkiem tam gdzie jest filtr kabinowy (po jego oczywiscie uprzedniim wyciagnieciu :-) ? Tam tez spokojnie mozna wjechac gleboko z wezykiem i pryskac?
Nie ma tam zadnych zagrozen ze sie cos zaleje, bedzi ezwarcie itp?
(dobrze wiemy jak z jakoscia jest w outkach wiec wole zapytac niz potem miec problem :-?
dzieki za rady

rezon - 27-07-2010, 13:47

dab napisał/a:
Nie ma tam zadnych zagrozen ze sie cos zaleje, bedzi ezwarcie itp?
Robiłem w swoim dwukrotnie. Nic się nie działo.
dab - 27-07-2010, 14:00

rezon napisał/a:
dab napisał/a:
Nie ma tam zadnych zagrozen ze sie cos zaleje, bedzi ezwarcie itp?
Robiłem w swoim dwukrotnie. Nic się nie działo.


Czyli spokojnie rura w dziure i lejemy do bolu az "szambo nie wybije" ? ;-)

A czy probowales spryskac parownik? Tam jest siedlisko wszelkiego zla :twisted:

rezon - 27-07-2010, 17:56

dab napisał/a:
czy probowales spryskac parownik? Tam jest siedlisko wszelkiego zla
Od góry czyli przez kratki i od dołu - na lewo od filtra
mitsu00 - 27-07-2010, 18:31

rezon napisał/a:
dab napisał/a:
czy probowales spryskac parownik? Tam jest siedlisko wszelkiego zla
Od góry czyli przez kratki i od dołu - na lewo od filtra

Już wam "skarpetami" jedzie? :twisted:

dab - 27-07-2010, 20:00

rezon napisał/a:
dab napisał/a:
czy probowales spryskac parownik? Tam jest siedlisko wszelkiego zla
Od góry czyli przez kratki i od dołu - na lewo od filtra


Od dolu czyli dokladnie mowiac jak? W ktory miejscu? Moze fotka by tu pomogla (jakby ci sie chcialo... 8)

mitsu00 - 27-07-2010, 22:46

dab napisał/a:
Od dolu czyli dokladnie mowiac jak? W ktory miejscu? Moze fotka by tu pomogla (jakby ci sie chcialo...

Wsuwasz rurkę w główny otwór kanałowy w miejscu gdzie jest filtr kabinowy i psikasz w kierunku parownika ile wlezie.

didku - 28-07-2010, 07:48

a co myslicie o odgrzybianiu przez ozonowanie?
Wkladasz ozonator na 30 min do auta, wlaczasz chyba obieg zamkniety i ozonujesz.

dab - 28-07-2010, 09:23

didku napisał/a:
a co myslicie o odgrzybianiu przez ozonowanie?
Wkladasz ozonator na 30 min do auta, wlaczasz chyba obieg zamkniety i ozonujesz.


...a czy Majkelowi pomoglo noszenie maseczki na twarzy? :mrgreen: 8)
A tak powaznie to slyszalem wiele roznych opinii o tej metodzie, jedni chwala inni nie...chyba najlepiej po prostu samemu to sobie sprawdzic na wlasnej bryczce.

[ Dodano: 28-07-2010, 09:27 ]
mitsu00 napisał/a:
dab napisał/a:
Od dolu czyli dokladnie mowiac jak? W ktory miejscu? Moze fotka by tu pomogla (jakby ci sie chcialo...

Wsuwasz rurkę w główny otwór kanałowy w miejscu gdzie jest filtr kabinowy i psikasz w kierunku parownika ile wlezie.


Czyli tak lopatologicznie 8)
1 wyciagam filtr pylkowy
2. zapodaje rure w dolny otwor (tam gdzie jest chyba zamontowana dmuchawa?) i pcham ja na maksa w dol ile wlezie
3.psik psik i grzyby zobacze juz potem jedynie na pizzy :mrgreen:
zgadza sie? :D

mitsu00 - 28-07-2010, 09:55

dab napisał/a:
Czyli tak lopatologicznie
1 wyciagam filtr pylkowy
2. zapodaje rure w dolny otwor (tam gdzie jest chyba zamontowana dmuchawa?) i pcham ja na maksa w dol ile wlezie
3.psik psik i grzyby zobacze juz potem jedynie na pizzy
zgadza sie?

Włączasz obieg zamknięty, wyłączasz klimę, nawiew na szybę, wiatr na wichurę i dajesz...... :D

dab - 28-07-2010, 10:28

mitsu00 napisał/a:
dab napisał/a:
Czyli tak lopatologicznie
1 wyciagam filtr pylkowy
2. zapodaje rure w dolny otwor (tam gdzie jest chyba zamontowana dmuchawa?) i pcham ja na maksa w dol ile wlezie
3.psik psik i grzyby zobacze juz potem jedynie na pizzy
zgadza sie?

Włączasz obieg zamknięty, wyłączasz klimę, nawiew na szybę, wiatr na wichurę i dajesz...... :D


czekaj czekaj...a czemu obieg zamkniety + wylaczenie klimy i nawiew tylko na szybe i to na maxa? :roll: o co chodzi? :o

mitsu00 - 28-07-2010, 10:38

dab napisał/a:

czekaj czekaj...a czemu obieg zamkniety + wylaczenie klimy i nawiew tylko na szybe i to na maxa? o co chodzi?

Bo tak miałem podane na opakowaniu jak odkażałem Corollę. Klimy nie wolno było włączać przez 20 min. do czasu aż preparat odparował. Był to jakis preparat z Norrauto z cząsteczkami srebra i nano. Czerwone opakowanie za 59zł. Bardzo ładnie pachniało.

dab - 28-07-2010, 11:18

ach soo :D
co preparat to inna obsluga...ja testowalem juz wiele roznych preparatow i obecnie zatrzymalem sie na tym co najtansze a dziala... PLAK :P
dzisiaj przeprowadzam operacje "GRZYB" :mrgreen:

a co do tych czasteczek nano :twisted: ostatnio jakas moda na nie, sa w kazdym produkcie...wkrotce pewnie beda sprzedawac chleb z tymi czasteczkami :badgrin:

mitsu00 - 28-07-2010, 11:31

dab napisał/a:
ach soo :D
co preparat to inna obsluga...ja testowalem juz wiele roznych preparatow i obecnie zatrzymalem sie na tym co najtansze a dziala... PLAK :P
dzisiaj przeprowadzam operacje "GRZYB" :mrgreen:

a co do tych czasteczek nano :twisted: ostatnio jakas moda na nie, sa w kazdym produkcie...wkrotce pewnie beda sprzedawac chleb z tymi czasteczkami :badgrin:

Nano nie nano, ale jak w preparacie jest srebro to GIT bo to neutralizuje smrodek bardzo ladnie.

dab - 28-07-2010, 11:57

mitsu00 napisał/a:
dab napisał/a:
ach soo :D
co preparat to inna obsluga...ja testowalem juz wiele roznych preparatow i obecnie zatrzymalem sie na tym co najtansze a dziala... PLAK :P
dzisiaj przeprowadzam operacje "GRZYB" :mrgreen:

a co do tych czasteczek nano :twisted: ostatnio jakas moda na nie, sa w kazdym produkcie...wkrotce pewnie beda sprzedawac chleb z tymi czasteczkami :badgrin:

Nano nie nano, ale jak w preparacie jest srebro to GIT bo to neutralizuje smrodek bardzo ladnie.


..tyle teorii i marketingu ktorymi nas karmia koncerny...kiedys nie bylo nano i srebra i tez sie spokojnie czyscilo, odkazalo, przechowywalo zywnosc itp itd....takie czasy, musza ciagle wprowadzac cos "nowego" (chocby z nazwy) zeby przyciagnac masy 8) a my sie chetnie temu poddajemy...bo lubimy "nowe" :mrgreen: taki obecny life... :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group