Roger Wilco - 13-08-2010, 11:38 Temat postu: Wyciek płynu EOLYS Witam Zobaczyłem na ziemi pod moim Outkiem ciemnobrązowe plamy. Po pojechaniu do ASO panowie stwierdzili wyciek płynu wzbogacania paliwa. Co ciekawe nie stwierdzili żadnych uszkodzeń mechanicznych. Fajnie, po to kupiłem nowe autko, żeby po 10 tys. km już stać na warsztacie. Ciekawe co będzie dalej. cardorosso - 13-08-2010, 11:54  to dopiero początek 
tak szczerze to zawsze mnie zastanwiało co pcha ludzi w strone outka 2,2 ,przecież za ten kesz można mieć dobrze wyposażoną nową x3 z automatem\ a w stosunku do BMW Outlader nima żadnych zalet poza ceną w porzypadku klekota z zeszłego wieku Gunner - 13-08-2010, 14:04 "w stosunku do BMW Outlader nima żadnych zalet poza ceną " cardorosso-ma kolego.Jest Japonski,ma 3 diementy i mi jeszcze nic nie padło. A Koledze wlasnie nowke BMW ,piatke dzwigneli z pod drzwi od domu...... Anonymous - 13-08-2010, 14:23
Ja kupiłem 2.2 za 106kzł netto, int+ z MMCS. W tej, ani zbliżonej nawet cenie raczej nie miałbym X3 
PS. Przejechałem póki co 16 kkm i nic złego się nie wydarzyło. cardorosso - 13-08-2010, 14:25
Anonymous - 13-08-2010, 14:28
ceny glonów 2.2 poszły w górę, bo akcyza urosła z 13,6% na 18,6%. tak w ogóle, to miałem kupować madzię cx-7, ale mnie buraki z salonu wk...urzyli.  no i homologacji vat wtedy jeszcze nie mieli. teraz trochę żałuję, że nie poczekałem. ale trudno. pojeżdzę jeszcze 3 lata outkiem do końca leasingu i później zmiana.
cardorosso - 13-08-2010, 14:35
a te 3 diamenty to jakaś zaleta ?? czy ta produkcja w Holandii?? Wsiadasz do wozu i śmierdzi japonkom podobnie jest w subaru ,taki charakterystyczny zapach tandety unosi się w tych wozach już w tojocie jest lepiej ale nie do końca . Jedyny japoński padalec jaki nie razi tandetą wszem i wobec to Lex tylko kosztuje tyle że bym sobie Bmke kupił i na dacie dustera by starczyło a ted drugi to wózek podobnie wykonany jak glonojad . [ Dodano: 13-08-2010, 14:36 ]
Gunner - 13-08-2010, 14:48 Cardorosso To dlaczego kupiles outka? Widze pisujesz kolego same negatywy o nim. Że zapytam-jak mozna wydac ponad sto patoli po to zeby caly czas narzekac? Slepota doskwiera czy co? cardorosso - 13-08-2010, 14:57
zauważyłem to po przejechaniu jakiś 3000 km ,ale wtedy to już bylo za późno na zmianę decyzji .Chciałem spory samochód do wożenia cementu i dzieci na wakacje o ile do cementu sie nadaje to w trase absolutnie nie bo można zamarznąć przy tej manualnej klimie 
W życiu nie miałem japończyka ,zawsze miałem do nich lekceważące podejście ,ale pomyślałem sobie że dam im szansę i to był mój błąd bo materiały od czasów Tojoty Corolli się nie zmieniły a wręcz pogorszyły a rozwiązania typu bagnet do sprysków czy maska na patyku powodują u mnie atak śmiechu . Na żadnego japońca w przyszłości nawet nie spojrzę a teraz jak widzę kogos kto jedzie outlanderem to serdecznie mu współczuje . Roger Wilco - 13-08-2010, 16:32
Muszę przyznać, że gość ma sporo racji. Outek mi się podoba, ale niektóre rozwiązania to jakby poprzednia epoka. Tak słabej klimy automatycznej w samochodzie za ponad 100k to nie widziałem. Trochę to wszystko tandetne. sibkods - 13-08-2010, 17:12 1.Co do patyka od maski, to coraz więcej producentów zaczyna to stosować. 2.przecież w katalogu jest napisane, że skóra jest ekologiczna.wiec wiedziałeś co bierzesz. Anonymous - 13-08-2010, 17:19 popieram w 100%. moj ma skóre przebieg 16 tys. i jest jak nowa. Auto chodzi super, zadnych problemów. Widze, ze kazdy zaczynany nowy post kończy sie na krytyce outka.
cardorosso - 13-08-2010, 18:19
sibkods - 13-08-2010, 19:55 No patrz, chciałeś Golfa, a teściowa kazała Ci kupić Outlandera... co za pech. Tak to tylko rozumiem, bo o tych rzeczach wiedziałeś przed kupnem. 13zbyszek13 - 13-08-2010, 20:25
Kolego cobyś nie napisał to niektórzy z nas / Outlanderowców / mają zupełnie inne zdanie niż Ty. Jeżeli chciałeś odliczyć VAT to jest to jeden z niewielu samochodów z rejestracją 5 osobową i homologacją na ciężarówkę jednocześnie. Ja osobiście przesiadłem się z gwiazdy ML i osobiście nie żałuję nawet chwili, jestem bardzo zadowolony.
A plusy i minusy ma każdy wyrób jaki jest na rynku.
|
||||||||||||||||||||||||||||||
