Bodek - 29-08-2010, 15:28 Temat postu: PAJERO TD kruczki i haczki Witam szanownych kolegów Szykuje się prężnie do wymiany samochodu, a ten na którego poluje to właśnie jest Pajero 2 (koniec produkcji) w 2.5 ewentualnie 2.8 TD. Branża, w której pracuje, po części, wymusiła na mnie posiadanie samochodu który poradzi sobie na bezdrożach i nie ukrywam, też trochę chęć posiadania pierwszej terenówki. Tutaj właśnie mam pytanie do kolegów z sekcji Pajero:) (przesiadam się z galanta czarna perła 2.0 SE nota bene: sprzedam - stan prawie kolekcjonerski:). Do sedna: na co uważać przy zakupie? jakie części najczęściej się zużywają? 2.5 czy 2.8 TD (tylko diesel mnie interesuje) Który jest bardziej bezawaryjne jeżeli w ogóle jest? Trochę pytań natury technicznej. Jest możliwość odłączenia przedniego/tylnego napędu czy ma stały napęd 4x4? Ta skrzynia super select to czym się różni od zwykłej? Dzięki z góry za pomoc i pozdrawiam. Anonymous - 29-08-2010, 15:39 Witam! Generalnie jeśli koniec produkcji to tylko 2.8TD. Ma łańcuszek rozrządu i jest mocniejszy. Spali niewiele więcej niż 2.5TD, a różnica w dynamice będzie znaczna. Skrzynia SS różni się od ES (w ogromnym uproszczeniu) tym, że bez przeszkód można jeździć z napędem na 4 koła po asfalcie. Jest o tym szerzej opisane w dziale FAQ. Bodek - 29-08-2010, 16:38 Trochę poczytałem o budowach tych systemów. Brak środkowego mechanizmu różnicowego może wpływać na wytrzymałość półosi, części przeniesienia napędu itd. na asfalcie. Czyli w rzeczywistości jak ktoś ma zamiar jeździć po drogach utwardzanych równie często a może i częściej niż na nieutwardzanych wybór ES traci sens? Chodzi mi o to czy faktycznie wtedy układ napędowy w ES się sypie. Faraonix - 29-08-2010, 21:02 SS swietnie sobie radzi na asfalcie w czasie opadow deszczu, z napedem na tyl udalo mi sie pare razy w niekontrolowany poslizg wpasc, na szczescie byla mala predkosc i nikogo na drodze. Od tego czasu jak pada wlaczam 4x4. Probowalem przy takim samym zachowaniu nie wpada w poslizg z napedem 4x4 i ladnie idzie. Na ES wogole nie wlaczysz 4x4 na asfalcie. Ja bym nie bral, lepiej poszukac SS gołąb - 29-08-2010, 22:07
Włączysz...i będzie jeździć jednak na dłuższą metę nie polecane ze względu na to, że naprężenia powstałe w wyniku braku mechanizmu różnicowego między osiowego zrobią robotę-czyli ogółem napęd trochę dostaje po tyłku.
[ Dodano: 29-08-2010, 22:16 ] Po prostu w es do jazdy na czarnym i suchym służy napęd na ośkę, z resztą ja u siebie mam ss i też korzystam z niego na asfalcie b. rzadko ze względu na sporo większe spalanie przy napędzie na 4 koła. A tak naprawdę jeżdże na 4 albo w terenie, albo na śniegu, co w przypadku es nie stanowi większego problemu. Lecz jednak wyższość ss jest zdecydowanie większa, chociażby ze względu na wygodę (miąchanie wajchą od napędów i w jedną stronę i wdrugą bezproblemowo podczas jazdy itd.) 
[ Dodano: 29-08-2010, 22:29 ] główne kruczki w pajero to: rdzewiejąca rama, w dieslach bywają pęknięte głowice, simmeringi na pompie wtryskowej.Przed kupnen dobrze zaznajom się jak powinny działać i funkcjonować napędy, cobyś się na mukę nie wsadził.... ...o tym wszystkim było...poszukaj dobrze w "chcę kupić pajero". Powodzenia 
Anonymous - 29-08-2010, 23:04
nie przesadzajmy 
Jeśli śniegu/lodu jest naprawdę sporo. Ale w warunkach przejściowych tj. topnienia śniegu czy deszczu opcja 4H raczej nie wchodzi w grę na asfalcie. |
||||||||||||||
