To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - Skrzypiące zawieszenie / końcówki drążków?

misza116 - 31-08-2010, 09:51
Temat postu: Skrzypiące zawieszenie / końcówki drążków?
Panowie, wiem, że o skrzypiących zawiasach było milion razy, ale na to konkretne pytanie chyba nie:

skrzypienie jak to:

SKRZYP

(brodzky, pozwoliłem sobie wykorzystać Twój link, z góry przepraszam za naruszenie dóbr intelektualnych ;) )

Już byłem gotowy na zakup sworzni wahacza (za radą mechanika), ale dziś po przejrzeniu auta, sprawdzeniu na szarpakach inny mech. mówi mi, że wahacz jest ok, a końcówki drążków skrzypią....To możliwe, żeby końcówki robiły taki koncert?

ScYpIoL - 31-08-2010, 11:17

misza116, miałem identyczny problem u mnie skrzypiało z prawej strony. Panowie diagnostycy z Okręgowej Stacji Pojazdów zdiagnozowali tyleję gumową w wahaczu dolnym prostym... miałem się tym zająć ale na drugi dzień wybrałem się w dużym deszczu do stolicy i samo przestało skrzypieć już tydzień ciszy :D nie wiem czy może gdzieś piach się dostał i po deszczu się wypłukał ale teraz jest pełna kulturka
Owczar - 31-08-2010, 11:20

A co ma tuleja w wahaczu do skrętu kół? Ona może skrzypieć na nierównościach.

Ciężko ocenić czy końcówki mogą tak hałasować. Najprościej wykręcić końcówkę, wybić ją ze zwrotnicy i sprawdzić jej stan. Nie ma co kupować w ciemno bo wtedy powinieneś kupić obie końcówki i oba drążki, bo po tym zabiegu ustawiasz zbieżność, która kosztuje koło 100zł, więc szkoda płacić 2 razy.

ScYpIoL - 31-08-2010, 11:25

Owczar, u mnie skrzypiało również przy bujaniu autem. Diagnosta powiedział, że dolny prosty dostaje wibracjii ta tulei skrzypi. tak czy siak po wycieczce w deszczowy dzień wszystko ustąpiło :D
misza116 - 31-08-2010, 11:28

Skrzypi przy kręceniu na postoju, przy bujaniu, na dziurach też. Zdarza się, że w deszczu jest trochę ciszej, ale to mnie nie uspokaja, nie chce stracić koła kiedyś przy 140 na blacie, a niestety mam już podobne doświadczenia ;P
Owczar - 31-08-2010, 11:39

misza116, spróbuj porządne mycie podwozia. Mi skrzypiały tuleje na tyle po zimie. Po myciu ucichło. Jeśli to sworzeń to nie ucichnie.
ScYpIoL - 31-08-2010, 11:40

misza116, popytaj na forum regionalnym o jakiegoś dobrego fachowca od zawieszenia w Łodzi. podjedziesz i niech popatrzy i stwierdzi co może być nie tak :D
Ja osobiście chętnie poczekam na Twoją diagnozę ponieważ u mnie w mieścinie nie znam żadnego mechanika który miałby choć trochę pojęcia o miśkach :(

misza116 - 31-08-2010, 12:26

ScYpIoL to jest słowo klucz - "dobrego fachowca" ;) .

Gdyby nie czas/możliwości, to bym zaczął drążyć sam.

Owczar Z myciem spróbuję, ale dziś mają być mega ulewy u nas, może to też rzuci światło na sprawę :)

pipi_ja - 31-08-2010, 15:14

A w jaki sposób diagnosta ocenił, że to nie wahacz? Wykręcił go? Dolny prosty może jeszcze nie mieć luzu, a nawet jak ma to szarpaki tego nie pokażą. Było o tym na forum pisane.
Dawno, dawno temu miałem to samo i jak sie skończyło tez pisałem na forum. Koło wylądowało pod samochodem.
Jak sie potem okazało skrzypiał własnie dolny prosty wahacz na sworzniu. Możesz mieć uszkodzoną gumę na sworzniu i raz skrzeczy a raz nie.Zalezy czy dostanie wody czy nie :)
Jeśli okazałoby się, że to guma to możesz wymienić. Idealnie pasuje od poloneza :) )

prisoner - 31-08-2010, 15:53

Ja u siebie też obstawiałem końcówki. Mechanior twierdził, że wahacze są ok ale nie były. Zawiechę najczęściej sprawdzają na szarpakach. Konstrukcja przedniego zawieszenia w naszych misiach bardzo utrudnia weryfikację zużycia dolnego prostego. Jak sprawdzić? Podnieść auto najlepiej gdy fura stoi na kanale. Użyć "dźwigni" działając na wahacz od dołu (próbujemy podnieść, trzeba coś podstawić jako podparcie). Jeżeli poleciały wahacze wo będzie widać ruch wahacza na sworzniu. U mnie obie sztuki poszły do wymiany.
Tak to właśnie skrzypiało, trzeszczało jakby miał się na boki rozjechać. Po wymianie cisza. Wiele osób już wie czym grozi zaniedbanie tego elementu w galu.
Pozdrawiam.

wonsz - 31-08-2010, 18:04

A jeśli skrzypi w taki sposób, to co to może być?

FILMIK 1

FILMIK 2

pipi_ja - 31-08-2010, 20:35

Niewiele słychać na dobrą sprawę, ale bardzo podobnie było u mnie. Stawiam na dolny prosty wahacz. Nie ryzykuj dalszej jazdy z tym. On wcale nie musi być wybity, może tylko pękła guma i złapał wody. Wykręć gościa, wtedy najlepiej będzie widać w jakim jest stanie. Może wystarczy nasmarować, wymienić gumę i będzie dobrze.W przeciwnym razie za kilkaset kilometrów będziesz szukał nowych wahaczy.
misza116 - 31-08-2010, 21:45

Gość, który powiedział, że sworzeń wahacza, robił mi skrzynię, więc wyciągał to i widział.
To było ponad 200 km ode mnie robione, więc po powrocie chciałem się upewnić, przejrzeć wszystko, żeby zrobić raz a dobrze. A tu niespodzianka, mówią, że wahacze ok. Ale skoro mówicie, że to może na szarpakach nie wyjść, to jeszcze tylko jedno pytanko...czy sworzeń w dolnym prostym jest wymienialny? Z tego co pamiętam, to w sklepie mówili , że mają tylko sworznie do górnego....

Hugo - 01-09-2010, 08:01

misza116 napisał/a:
czy sworzeń w dolnym prostym jest wymienialny?
Nie jest. Wymienia się cały wahacz.
pipi_ja - 01-09-2010, 15:35

Wymienia się lub tez regeneruje, co osobiście bardzo polecam.Oczywiście w warsztacie, który ma o tym pojęcie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group