mheniek - 07-09-2010, 10:55 Temat postu: lampka check engine Zapilala mi sie lampka check engine. Dodam ze zapala mi sie srednio co 2tys km. Auto jest na lpg BRC. Po wizycie u gazownikow stwierdzili ze byla zbyt bogata mieszanka gazu i ja zredukowali (czasem jak sie go przytrzymalo na obrotach to czuc bylo siarkowodor z katalizatora). Zwykle jak sie zapala to wychodzi mi ze spalil srednio mniej gazu niz zwykle o jakies 0,5l na 100km. Jednak kontrolka zapalila sie ponownie. Jak bylem umowiony aby z nim podjechac do gazownikow to nagle nie zapalila sie rano. Czy jest mozliwe, aby blad sam sie wykasowal? (akumulator nie byl odlaczany). Czy jak podjade na komputer to blad wciaz bedzie widziany? Czy to moze bezpiecznik od kontrolki? Dodam, ze auto po jezdzie "pstryka" - dzwieki od zagrzanego katalizatora, ktory sie chlodzi. Czy to nie oznaka czegos z katalizatorem lub sonda lambda? Dodatkowo przy raptownym zejsciu z obrotow obroty mocno spadaja i dobijaja, nie ma tego na benzynie. Dodam ze nie mam opornikow na emulatorze, ale dazownicy z Czakram uporczywie twierdza ze nie trzeba. Dzieki za jakiekolwiek sugestie 
mario mario - 07-09-2010, 21:06 Podłączysz pod kompa i lub 1 i 4 pin OBD i będziesz wiedział co powoduje wyrzucanie błędu. Może to być składu mieszanki, a może to być wina czasów wtrysku paliwa. Jakby było coś z sondą lub katalizatorem to na benzynie miałbyś ten sam problem. mroofka - 17-09-2010, 11:48 Witam, pozwolę sobie podłączyć się pod temat. Też mam problem z check engine, zapaliła mi się ostatnio, dodam, że jakieś 80 km temu wymieniano mi układ wydechowy. Czy to może mieć coś wspólnego? Samochód odpala normalnie, nic nie dławi ale zastanawiam się, czy dojadę nim do serwisu (ok 30 km) 
Będę wdzięczna za podpowiedzi, aby u mechanika wiedzieć o co pytać
Pozdrawiam. |
||||||
