Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] Galant 2.5, 1997r, sedan, Nowy Sącz, opinia
Anonymous - 07-09-2010, 13:50 Temat postu: [EAx 97-04] Galant 2.5, 1997r, sedan, Nowy Sącz, opinia Samochód:
http://otomoto.pl/mitsubi...-C14493165.html
Kod: |
Cena (brutto):
13 490 PLN / 3 434 EUR
Informacje:
Wersja: VI, Rok produkcji: 2000, Przegląd: 08/2011, 167 000 km, Skrzynia biegów: manualna, Moc: 163 KM (120 kW), Pojemność skokowa: 2498 cm3, benzyna+LPG, srebrny-metallic, Liczba drzwi: 4/5, Status pojazdu sprowadzonego: sprowadzony/nieopłacony, Kraj pochodzenia: Niemcy, Kraj aktualnej rejestracji: Niemcy.
Dodatkowe wyposażenie:
ABS, el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, alufelgi, centralny zamek, autoalarm, poduszka powietrzna, wspomaganie kierownicy, immobiliser, instalacja gazowa, welurowa tapicerka, tempomat, światła przeciwmgłowe, przyciemniane szyby
Opis pojazdu:
Oferuję do sprzedaży piękny samochód MITSUBISHI GALANT 2.5 V6-24 z silnikiem benzynowym o mocy 163KM dodatkowo wyposażonym w sekwencyjną instalację gazową. Samochód został sprowadzony z Niemiec bezpośrednio od właściciela, przyjechał na kołach, średnio spalając 10l gazu na 100km. Technicznie auto jest w świetnym stanie, w zawieszeniu nic nie stuka, nie ma luzów, silnik pracuje równo i cicho, nie dymi, nie bierze oleju. Auto jest bardzo wygodne i pewnie się prowadzi. Klimatyzacja działa bez zarzutu.
WYPOSAŻENIE:
- ABS,
- 4 poduszki powietrzne
- Klimatyzacja automatyczna
- tempomat
- el. szyby i lusterka
- felgi aluminiowe 17"
- centralny zamek z pilotem
- skórzana kierownica i lewarek
- składana i dzielona tylna kanapa
- autoalarm
- halogeny
|
 
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z niemieckimi instalacjami gazowymi?? Czy trudno powiedzieć i bez nazwy firmy nie wiele da się powiedzieć o takiej instalacji... o co pytać podczas takiej rozmowy?? Pozdrawiam i czekam na opinie:)
Tomek - 07-09-2010, 20:03
przebieg to niezły dżołk
kierownica ma nalatane chyba z 400 tyś. km
w niemczech po autostradach się tak nie zużywa jak po mieście
kto w niemczech zakłada gaz do auta (nietania instalka) i jeździ 12 tyś rocznie??
a pod maską ogólnie też pięknie nie jest
bądźmy poważni, bujać to my, a nie nas
[ Dodano: 07-09-2010, 20:15 ]
dodatkowo: wytarta podłoga w miejscu pod lewym butem
brak dwóch delki w felgach, pewnie nie założyli przy zmianie 2 opon (2 różne pary)
brak zaślepki lewego halogenu
nadkola chyba robione, ciekawe jak??
fj_mike - 07-09-2010, 20:18
tomek84, właśnie pisałem posta i trochę wyciąłem, uprzedziłeś mnie
Dodatkowo to nie jest rocznik 2000. Tapicerka i wnętrze, lampy tył, maska przód to wszystko przedlift. Daję mu rocznik 1997 max 1998.
Sticker - 07-09-2010, 20:26
Dodam od siebie że instalacja gazowa nieciekawie zainstalowana. Kiepskie wtryskiwacze (prawdopodobnie Valteki zielone), i bardzo wysoko nawiercony kolektor dolotowy.
Brak pokrywy silnika i pokrywy bezpieczników/przekaźników.
Tomek - 07-09-2010, 20:33
podpisuje się pod tym co napisali fj_mike i Sticker
a ta dodatkowa butelka obok zbiornika do sprysków to co to??
coś od gazu??
robertdg - 07-09-2010, 21:41
tomek84 napisał/a: | a ta dodatkowa butelka obok zbiornika do sprysków to co to??
coś od gazu?? | pewnie lubryfikator, zresztą instalatorzy LPG się nie popisali, także z montażem zaworu do tankowania, korozja łapie doookoła, cięzko było maznąć podkładem poresztą auto wygląda nieco łaciato z przodu i tyłu.
Tomek - 07-09-2010, 21:51
u mnie zawór do tankowania też oblazła ruda, ale tylko zawór, blacha cała
zauważyłem, że w większość Gali z LPG z niemiec montaż instalacji jest spaprany, a w każdym praktycznie brakuje pokrywy silnika
robertdg - 07-09-2010, 22:03
tomek84 napisał/a: | u mnie zawór do tankowania też oblazła ruda, ale tylko zawór, blacha cała
| nie chodzi o sam zawór, bo to akurat drobnostka, ale o komore wlewu paliwa, przyjrzyj się
Tomek - 07-09-2010, 22:19
robertdg napisał/a: | tomek84 napisał/a: | u mnie zawór do tankowania też oblazła ruda, ale tylko zawór, blacha cała
| nie chodzi o sam zawór, bo to akurat drobnostka, ale o komore wlewu paliwa, przyjrzyj się |
tak, tak
ja widzę, napisałem o "moim" przypadku dla kontrastu, że da się zrobić to dobrze
Anonymous - 07-09-2010, 22:26
Panowie a mogli byście jeszcze look-nąć na pozostałe autka które dodałem?? Strasznie zależy mi na waszych opiniach.... znacie te samochody na wylot i widzicie 100razy lepiej wszystkie wady niż ja bo na razie to mam różowe okulary na oczach jak tylko widzę galanta każdy jest przepiękny
Tomek - 07-09-2010, 22:34
piotrekkropa napisał/a: | Panowie a mogli byście jeszcze look-nąć na pozostałe autka które dodałem?? Strasznie zależy mi na waszych opiniach.... znacie te samochody na wylot i widzicie 100razy lepiej wszystkie wady niż ja bo na razie to mam różowe okulary na oczach jak tylko widzę galanta każdy jest przepiękny |
ja Ci taką ogólną dobrą radę dam
szukaj 2.5 V6
ja odkąd przejechałem się pierwszym V6 w Galancie (opócz tego, którym miałem okazje jeździć w USA, ale to inna bajka) nie oglądałem już ogłoszeń z 2.0
nie wiem czemu, ale ten pierwszy V6, choć go nie kupiłem (na szczęście) zapadł mi w pamięci i choć wiem, że to nierealne to ciągle mam wrażenie, że chodził lepiej niż mój
jeśli zależy Ci na czymś więcej niż wozidełku, to tylko V6
[ Dodano: 07-09-2010, 22:35 ]
a poza tym mam też 2.0 w kombi, które już nie jeździ, ale pojeździłem sobie nim trochę jak kupiłem i dziwnie się jeździło, duża różnica, a wcześniej jak ktoś pisał na forum, że jest przepaść to niedowierzałem,
Cacper - 08-09-2010, 00:31
Imitacja drewna na panelu klimatyzacji jest z wersji w której wstawki drewnopodobne powinny być również na bocznych kratkach nadmuchu powietrza. Tylne lampy przedliftowe.
|
|
|