[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - [CY3A 1.8] Rozrząd - łańcuch czy pasek
krisx - 11-09-2010, 05:21 Temat postu: [CY3A 1.8] Rozrząd - łańcuch czy pasek Witam wszystkich.
Przepraszam, jeśli powtarzam temat, ale szukałem i nie mogę znaleźć konkretnej informacji.
Pytam, bo od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem nowego Lancerka 1.8 (sedan) Wszystko było by pięknie, gdyby nie fakt, że w dostałem samochód praktycznie bez paliwa i po przejechaniu 1,5 km zgasł silnik (przed samą stacją benzynową na szczęście) Samochodzik przejechał jeszcze na 2 biegu kawałek już z niepracującym silnikiem.
Nowoczesnych samochodów nie można uruchamiać pchając, a tutaj wyszła analogiczna sytuacja czyli zgaszony silnik zesprzęglony ze skrzynią. Nie zaszkodzi mu to?
Jeśli jest paseczek, to mógł się trochę nadwerężyć, jeśli łańcuch to chyba nie, ale nie wiem co jest. Czy pasek, czy łańcuch.
W sumie nic się nie stało, ale nie jestem pewien, czy nie wyjdzie coś później...
Swoją drogą bardzo cichy ten silniczek.
Pozdrawiam wszystkich
piomic - 11-09-2010, 07:57
Ańcuh.
jaca71 - 11-09-2010, 08:46
krisx napisał/a: | Nowoczesnych samochodów nie można uruchamiać pchając, |
Mit i nic więcej
krisx napisał/a: | a tutaj wyszła analogiczna sytuacja czyli zgaszony silnik zesprzęglony ze skrzynią. |
Przecież taka sytuacja ma miejsce kilkadziesiąt razy w ciągu każdego dnia - tak często jak często puszczasz gaz a nie wciskasz w tym czasie biegu.
krisx napisał/a: | Jeśli jest paseczek, to mógł się trochę nadwerężyć |
Nie miało prawa się nic stać nawet gdyby był pasek.
Nigdy nie hamowałeś silnikiem w górach lub nawet w mieście - 5000-6000rpm na dwójeczce podczas zjazdu z góry?
krzychu - 11-09-2010, 10:10
w Iveco kiedyś znajomy przestawił pasek rozrządu przy próbie odpalania w zimie na popych.... silnik składał potem jakiś fachman i na sprzedaż poszło. Więc coś w tym jest prawdy chodź też uważałem że to mit... A i elektronika może nie zacząć dawkować paliwa jak nie przekręcimy na rozruch itd itp.
Ps. Swoją drogą odpalania na popych jak nie ma prądy w akumulatorze (bo przeważnie wtedy przychodzą do głowy takie pomysłu) i tak nie ma sensu bo iskry jak i paliwa i tak nie będzie (testowałem w poprzednim samochodzie 2 bieg i 3 tys obrotów nie odpalił).
Uwex - 11-09-2010, 10:34
krisx - napisz jeszcze który to dealer jest taki hojny ? Powinieneś tam wrócić i podziękować albo zadzwonić , żeby przyjechali odpalić Ci auto .
jaca71 - 11-09-2010, 10:40
krzychu napisał/a: | w Iveco kiedyś znajomy przestawił pasek rozrządu przy próbie odpalania w zimie na popych.... silnik składał potem jakiś fachman i na sprzedaż poszło. |
Ile lat i ile kilometrów miał nalatane ten pasek i ile silnik?
krzychu napisał/a: | A i elektronika może nie zacząć dawkować paliwa jak nie przekręcimy na rozruch itd itp. |
Tu zgoda - pompa może nie podać paliwa. Ale mi chodziło o mit z przeskakującym paskiem.
krzychu - 11-09-2010, 10:52
jaca71 napisał/a: |
Ile lat i ile kilometrów miał nalatane ten pasek i ile silnik?
|
No pewnie sporo, ale fakt faktem przy hamowaniu silnikiem nie przeskoczył a przy rozruchu poszło...
Uwex napisał/a: | albo zadzwonić , żeby przyjechali odpalić Ci auto. |
To całe assiatance od MMC chyba obejmuje takie zdarzenia.
krisx - 11-09-2010, 13:15
piomic napisał/a: | Ańcuh. |
Dzięki za rzeczową odpowiedź
[ Dodano: 11-09-2010, 13:19 ]
jaca71 napisał/a: | Przecież taka sytuacja ma miejsce kilkadziesiąt razy w ciągu każdego dnia - tak często jak często puszczasz gaz a nie wciskasz w tym czasie biegu. |
No faktyktycznie, trochę się wtedy zdenerwowałem i nie pomyślałem o tym
W instrukcji (3-17) jednak pisze by nie dopuszczać do braku paliwa, bowiem grozi to uszkodzeniem katalizatora (nie jak myślałem paska), ale pewnie chodzi o jakieś konkretne warunki.
Thx
[ Dodano: 11-09-2010, 13:25 ]
Uwex napisał/a: | krisx - napisz jeszcze który to dealer jest taki hojny ? Powinieneś tam wrócić i podziękować albo zadzwonić , żeby przyjechali odpalić Ci auto . |
Pojadę.
Jeden z sieci Japan Motors. Nie piszę który konkretnie, bo nie sądzę, by świadomie wydali mi samochód bez paliwa, ale niedopatrzenie jednak jest.
Luk - 11-09-2010, 14:26
krisx, Jak ja odbierałem, to chybe ze 3 x mi mówili, żebym natychmiast podjechał na jakąś stację i zatankował... Ale na moje pytanie co to znaczy "natychmiast", czy 2 km, czy 20 km, już nikt mi nie umiał odpowiedzieć...
A co to za problem do każdego nowego samochodu wlać 5 l paliwa za te 25 zł i móc powiedzieć póżniej z uśmiechem: "ma pan paliwa na minimum 25 km"?
Ja miałem jeszcze sporo, ale jak widać na Twoim przykładzie, to przesadzili - zwłaszcza, że w instrukcji stoi, żeby tak nie robić. Podobnie miał ktoś w AutoGT w Warszawie...
krisx - 11-09-2010, 18:05
Luk napisał/a: | Jak ja odbierałem, to chybe ze 3 x mi mówili, żebym natychmiast podjechał na jakąś stację i zatankował... |
Mnie też mówili, ale nie przypuszczałbym, że mam wziąśc to tak doslownie...
Gdybym nie musiał przepuścić kilku samochodów przy włączaniu się do ruchu to pewnie zajechałbym na samą stację, a tak musiałem kilkanaście metrów pchać...
Kpiną jest to, że stacja jest w odległości 1000 - 1500m, więc ile miałem paliwa?
Luk - 11-09-2010, 19:24
krisx napisał/a: | Kpiną jest to, że stacja jest w odległości 1000 - 1500m, więc ile miałem paliwa? |
Policzmy: śr. spalanie: 10-20 l/100km, czyli 1 km - 0,1 - 0,2 l. Czyli nie miałeś paliwa WCALE. Tyle co w pompie i rurkach
mazin - 11-09-2010, 21:33
Luk napisał/a: | krisx napisał/a: | Kpiną jest to, że stacja jest w odległości 1000 - 1500m, więc ile miałem paliwa? |
Policzmy: śr. spalanie: 10-20 l/100km, czyli 1 km - 0,1 - 0,2 l. Czyli nie miałeś paliwa WCALE. Tyle co w pompie i rurkach |
Ja trzy razy w życiu odbierałem nowe auto i zawsze było tak samo - na pierwszej stacji tankowałem parę litrów (5), po to, żeby dojechać do tej właściwej (to znaczy zaufanej, ze sprawdzonym paliwem) i zatankować do pełna. Z ASO wyjeżdżałem za każdym razem na rezerwie - nie mam pojęcia ile w rzeczywistości było paliwa w baku, ale chyba niewiele, w granicach 0,5 - 1 litr, bo zawsze podczas tankowania zapełniałem zbiornik "fabryczną" ilością paliwa. Nie wiem, czy to wynika ze skąpstwa (bo wlanie np. 2 litrów nie uszczupliłoby jakoś specjalnie majątku dilera) czy też z jakiś przepisów - być może nie mogą po prostu handlować paliwem/przechowywać go itp. - niech się wypowie jakiś pracownik ASO, jest ich tu paru i z pewnością będą wiedzieć. Swoją drogą, to niezły pomysł na biznes - stacja w bezpośrednim sąsiedztwie paru ASO
racer1972 - 11-09-2010, 23:24
Mnie też kazali zatankować po kupnie jak najszybciej... ewidentnie idą po kosztach... Assistance z mitsu obejmuje brak paliwa
piomic - 12-09-2010, 21:28
U mnie tłumaczyli, że klienci robili awantury, że złe paliwo wlali (znaczy nie wipałery czy inne 98) i przestali tankować. Oksymoron siedzi w tym, że kazali i tak zatankować natychmiast a obok mitsu (50m) jest orlen, następna stacja jakieś 3km dalej więc i tak wyboru nie miałem.
tommy4u - 03-06-2011, 12:25 Temat postu: [CY3A 1.8] Rozrząd - pasek czy łańcuch Witam wszystkich. W prawdzie mam dopiero przejechane jakieś 6000 km, ale zastanawiam się czy rozrząd w modelu 1.8 jest na pasku czy na łańcuszku i po jakim czasie jest wskazana wymiana?
|
|
|